ach te nasze chlopy...justa...to jak tak lubisz..hehe, to ja napisze tylko, że moja starsza pociecha, w nocy eksmitowala tatusia z sypialni. Przyszła do Nas mówiąc ze miala bardzo straszny sen i nie chce spac sama. We trójkę to bysmy się jakos zmiescili, ale w czwórkę (jak biorę małego do karmienia), to juz bardzo ciężko. Także tatus dostał nakaz ewaukuacji, miał co prawda jak zwykle do wyboru, salon, bądz pokój córci i niewiedziec czemu jak zwykle wybrał pokój córci. Dziwny jest bo to jej lózeczko ta takie srednio wygodne dla rosłego chlopa
. Ja tam napewno poszłbym do salonu. Ale cóż zrozumiec chlopa...niewykonalne;-)
a ja juz sie doczekac nie moge wlasnie takich chwil - jak moja corcia przyjdzie do nas do lozka... jeju kiedy to bedzie? teraz tylko spi caly dzien...i nieraz terroryzuje mamcie...
hahaKatik- tak w ramach dowcipu apropos twojego posta co jest do przepłukania.....-trochę niesmaczne ale niestety czeo to ludzie nie wymyślą....
zimny lech i kaczka po smoleńsku
przeprazam, ja to tylko usłyszłam i powtarzam
ale sie usmialam haha i nadal nie moge przestac... wiem moze chora jestem ale taka mam faze z tego ze nie moge sie uspokoic... czego to ludzie nie wymysla...hehe wierze ci, widze nieraz co ten moj chrzesniak wyprawia...Justa- na podstawie pomysłów małych dzieci można by napisać świetną książkę rozrywkowąsama pękam ze śmiechu, jak mój coś wymyśli, ale niektórych rzeczy po prostu nie da się opisać- trzeba zobaczyć!!!

co za chusta? ja tez chce zamowic chuste do noszenia malej...dzisiaj mi lekarz polecil...ps. Katiczku, dzięki za namiary na chustę:-), własnie czekam na kuriera![]()
. Dziwny jest bo to jej lózeczko ta takie srednio wygodne dla rosłego chlopa

3 dni na samym nutra były super- nie to samo dziecko, a od wczoraj znów ból przy każdym jedzemiu i prężenie...masakra...w nocy miała tak potworny atak bólu, że byłam bliska płakać razem z nią...
mam dość...:-(