reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mleko, papki i kanapki :)

reklama
klaudzia slicznie jadł :)))
Myslę, że to chwilowy skok rozwojowy ;-), moze jak przez jeden dzien mu nie dasz to drugiego dnia zje z apetytem? nie wiem, musisz sprobowac
Mój mały też tak na mnie piszczy żebym mu caly czas dawała, a nie robila przerw :tak:
Na łyżeczce widac ze gesta dajesz kaszke, moj takiej gestej nie chce ja na 80ml wody daje 1 miarke mleka i 3 miarki kaszki np ryzowej i pół słoika owocow. Ale nie mieszam owocow z kaszka tylko wlewam owoce na srodek i tak troche kaszki, troche owocow na lyzeczke i je. Bo jak zmieszam owoce z kaszka na papke to kaszka robi sie jak zupa.
 
klaudzia slicznie jadł :)))
Myslę, że to chwilowy skok rozwojowy ;-), moze jak przez jeden dzien mu nie dasz to drugiego dnia zje z apetytem? nie wiem, musisz sprobowac
Mój mały też tak na mnie piszczy żebym mu caly czas dawała, a nie robila przerw :tak:
Na łyżeczce widac ze gesta dajesz kaszke, moj takiej gestej nie chce ja na 80ml wody daje 1 miarke mleka i 3 miarki kaszki np ryzowej i pół słoika owocow. Ale nie mieszam owocow z kaszka tylko wlewam owoce na srodek i tak troche kaszki, troche owocow na lyzeczke i je. Bo jak zmieszam owoce z kaszka na papke to kaszka robi sie jak zupa.

dziekujemy :)

Kaszke daje dosc gesta bo zadkiej nie lubil i tylko nia plul... ale dzis sprobowalam dac i zadka i gesta i nic.... zreszta wszystkie prawie sloiczki musialam zageszczac dzieciecym "ryzem" bo inaczej nie chcial jesc choc ostatnio obiadki jadl normalnie bez, ale o grudkach i malych kawaleczkach nie ma mowy bo sie krztusi.
 
Wczoraj daam malej platerek banana, wcinala az milo. Dzis brokul i marchewka, trzymajcie kciuki :)
nooo trzymam kciuki, moze ja tez dam jutro sloiczek z bananem bo tak jakos mialam opory, tak samo z gruszka :((
przez dwa dni dostawal na obiad "marchew+ziemniak" i nie mogl zrobic kupki to wczoraj o 18 i dzisiaj rano dalam sliwki i kupa jak ta lala :))) SLIWKA nie zawodna, dupa po marchewce byla tak pomaranczowa ze szorowalam normalnie:-)
dziekujemy :)

Kaszke daje dosc gesta bo zadkiej nie lubil i tylko nia plul... ale dzis sprobowalam dac i zadka i gesta i nic.... zreszta wszystkie prawie sloiczki musialam zageszczac dzieciecym "ryzem" bo inaczej nie chcial jesc choc ostatnio obiadki jadl normalnie bez, ale o grudkach i malych kawaleczkach nie ma mowy bo sie krztusi.
Widzisz kazde dziecko inaczej :)
jak mojemu dalam ziemniaka z obiadu mojego to byla bleee konsystencja nawet po zgnieceniu ziemniaka na papke. Ja mysle ze jesen dzien przerwy mu tylko dobrze zrobi
 
to nie za ciekawie z tym jedzeniem klaudziu :(
mojej małej najpiew dawałam rzadką kaszkę a teraz daje gęstrzą ale jeszcze w formie pitnej, tak że pije z nekapka jeszcze bodaże 6na6
 
Dzisiaj zaserwuje Alanowi wlasnej roboty pueere ziemniaczane z brokulami z malym dodatkiem marchwi i pory-ciekawe czy zje choc troche!

Ja kleik czy kaszke tez podaje troche gestsza, na 60ml wody+2miarki mleka+3miarki kleiku+owocki. Brzoskwinie sa bardzo geste, nie powoduja "zupy" z kaszki! Jablka niestety tak.

kaludzia! Synus slicznie je z lyzeczki! Alanowi to tak nie idzie...i nie pogania mnie niestety ;)
 
ja daję kaszkę na 180ml
teraz akurat kupiła tylko ryżową więc daję 6 miarek mleka i 6 miarek kaszki
mała zjada z tego ok 160-170 zzawsze mała kocóweczka zostanie, a po chwili dopaja się cycem :-p oczywiście nie za dużo ale popić musi ;-)
 
ja daję kaszkę na 180ml
teraz akurat kupiła tylko ryżową więc daję 6 miarek mleka i 6 miarek kaszki
mała zjada z tego ok 160-170 zzawsze mała kocóweczka zostanie, a po chwili dopaja się cycem :-p oczywiście nie za dużo ale popić musi ;-)
I pije? Nie jest za gesta? Bo moj kleik na 60ml wody i 3-3.5miarki kleiku wychodzi baaaardzo gesty-przez smoka nawet z 3 dziurami nie przechodzi...ale to nic, bo Alan tylko lyzeczke akceptuje, wiec musi byc geste. A cyc staram sie dawac z godzine pozniej przynajmniej na popicie. Jakbym dala od razu to maly by sie tez na niego rzucil i drugie tyle zjadl, ale ja musze go odzwyczaic od cyca w dzien :(
 
reklama
My juz po. Okazuje sie ze Asia nienawidzi marchewki.Dalam w plasterkach, raz pociumkala, skrzywila sie, pokrztusila, wyplula. Zajela sie brokulem - tego uwielbia. A ja glupia mysle ze moze nie radzila sobie z ta marchwia i zrobilam papke. Tak sie nia krztusila ze myslalam ze dziecko strace! Trzy razy z krzesla wyciagalam i do gory nogami. Az w koncu mloda zacisnela usta i nie pozwolila sobie wcisnac ani grama wiecej a to co miala w buzi wczesniej szybko wyplula. Na deser banan- mniamku mniamku :)
 
Do góry