Witam.
Dla Amelki, Szymonka, Zuzi, Michałka, Domonisia, Klaudii stooooo laaaat!!!!!
Siedzimy sobie w domku, chmurska się zbierają, coś z tego może być.
Tydzień był nieciekawy. Oczywiście z racji powodzi. W Częstochowie mamy trochę szkód, kila dzielnic nad Wartą zalało. Zalało też w jednym miejscu DK1. Tata we wtorek nie dojechał do pracy, bo pracuje niedaleko Kucelinki, która wylała.
Dzisiaj oglądałam jak we Wrocławiu woda zalewała Kozanów. Koszmar jeden wielki. W kwietniu Smoleńsk, w maju powodzie. Ciekawe, co nas w czerwcu czeka...
Natalka zdrowa już na szczęście. Z nocnikiem jesteśmy 100 lat za murzynami.
Panna Migotka aż strach iść do dentysty ;-)



A miałam iść na przegląd


Sylwia jak byłam pod koniec ciąży przeziębiona to brałam właśnie paracetamol (lekarz przepisał mi codipar). Życzę zdrowia. Powodzenia na egzaminie

.
Dziubek no cóż, spacery nie zawsze działają ;-)

Chodzenie po schodach też

Już niedługo. Cierpliwości

;-)
To tyle. Życzę miłej soboty.