reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

etna i tu cie mam...
zdjęcia pokazuj.... :-p

właśnie słyszałam we wiadomościach że nietrzeźwa lekarka w pl odbierała poród CC i raniła noworodka..
miała ponad 1promil ...
ja nie wiem skąd się tacy ludzie biorą.....
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejka laseczki. My dziś tez ubawieni, bo wmieście "Dzień Dziecka". Kuba zaliczyl chyba z 10 dmuchanych zamków, bo za darmochę były:-D a że on zwykle na chwilę wchodzi, potem schodzi, pote znow by wszed to zwykle szkoda kasy na 1 minutę, a tak mógl sobie włazić i zlazić do woli. Dobrze, ze poszlismy z samego rana, bo już po godzinie zaczął sie robić straszny tłok i już w kolejkach trzeba bylo stać. Kuba jadł gofra ale mu się znudził i mi oddał, więc niewiele mysląc go zeżarłam, a on po 10 minutach gdzie jest jego "wafel z cukierem???" :szok: i w ryk! wyrodna matka zeżarła mu wafla z cukierem :-:)-:)-:)-(
Michaś część imprezy przespal, ale, ze ostatnio ze spaniem są klopoty to szybko wstał i zarządał noszenia :sorry2: ehhhh
 
Ostatnia edycja:
My wybraliśmy sie wczoraj na festyn do zoo:-D Mały przespał całe zoo - obudził sie jak ojciec jadł kiełbase z grilla :tak: Nie pamietam zeby kiedykolwiek bylo tam tyle ludzi... Dzisiaj specery , zaraz do mamy na kawe i po weekendzie ...

Kilolek jak mogłas zjesc wafla własnemu dziecku:-)
 
My wybraliśmy sie wczoraj na festyn do zoo:-D Mały przespał całe zoo - obudził sie jak ojciec jadł kiełbase z grilla :tak: Nie pamietam zeby kiedykolwiek bylo tam tyle ludzi... Dzisiaj specery , zaraz do mamy na kawe i po weekendzie ...

Kilolek jak mogłas zjesc wafla własnemu dziecku:-)
no wstyd mi strasznie! Zwlaszcza, ze Kuba nie omieszkal wszystkich o tym poinformować :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
hehe kilolku naprawdę jesteś wyrodną mamą... ehhh
ja bym tak nie mogła,...:-p:-D

i co jak powiedziął wszystkim to wstyd Ci teraz?? hehehe:-D:-D:-D

my właśnie po spacerku , mała przespała cał godzinę:szok:
 
Czesc cioteczki, my od piatku w Polsce na urlopie:) mala pierwszy lot zniosla baaardzo dobrze, miala swietny humor i juz na lotnisku przyciagala uwage ludzi:) kazdy chcial jej dac czesc (jakie to wkurzajace), zaczepial a ona do wszystkich sie tak smiala:) w samolocie, tylko ruszylismy, przykleila sie do cyca i ciumkala az zasnela, przespala ponad godzine:) potem zabawa na kolanach i ani sie nie obejrzelismy, a bylismy w Polsce:) tesciow poznala (pewnie ze skypa kojarzy bo ciagle gadalismy), no i teraz bedziemy wypoczywac. Niestety, mala to moja przylepa i beze mnie nie wytrzyma zbyt dlugo, no ale zawsze ktos mnie choc na godzinke odciazy.
Poza tym w Polsce jakby odzyala. Caly czas chce sie bawic i probuje wstac do raczkowania, podnosi sie sama tlyko glowa laduje na lozku i wtedy sie denerwuje:) ale mysle, ze przez ten miesiac jak bedziemy w Polsce zacznie raczkowac. Poza tym sporo sobie gaworzy, piszczy i spiewa:)
No i w Polsce zakupilismy nowa spaceroweczke, ale o tym na innym watku:)
Mam nadzieje, ze u was okej i nikomu nie wyszly nowe choroby. Ciezko nadrobic zaleglosci, ale sprobuje ''przeleciec'' watki po skrocie:)
 
reklama
to fajnbie ze mała zniosla lot spokojnie:tak:
jak ja leciałam to tylko moja mala i jeszcze jedna dziwczynka były spokojne reszta maluchów straszne zniosła lot:sorry:
co do zaczepiana znam to... hihih
noo i moze jk wrócisz będzie juz razkowac na pełnych obrotach:-)
 
Do góry