Witajcie laseczki
Ja mam juz dosc tej ciąży
w nocy przekręcic sie na drugi bok to jakis koszmar dla mnie, brzuch cięzki, biodra mnie tak bolą, do tego spojenie łonowe - chodze jak pingwin. Nogi spuchniete dalej jak u Shreka , ręce popuchniete wogóle cała jestem spuchnięta
:-(
Skurcze mam co chwila,ale nieregularne , to jednak jest męczące jakby nie patrzec. Oddech krótki , i do tego wszystkiego sie przeziebiłam :/
W poniedzialek 7 czerwca mam wizyte i mam nadzieje,ze lekarz mi powie,ze szyjka sie skrocila i ,ze jest rozwarcie , bo sie wykończe chyba. Niewiem czy nie isc na to KTG do szpitala tak zobaczyc co i jak...
Ja mam juz dosc tej ciąży
w nocy przekręcic sie na drugi bok to jakis koszmar dla mnie, brzuch cięzki, biodra mnie tak bolą, do tego spojenie łonowe - chodze jak pingwin. Nogi spuchniete dalej jak u Shreka , ręce popuchniete wogóle cała jestem spuchnięta
:-(Skurcze mam co chwila,ale nieregularne , to jednak jest męczące jakby nie patrzec. Oddech krótki , i do tego wszystkiego sie przeziebiłam :/
W poniedzialek 7 czerwca mam wizyte i mam nadzieje,ze lekarz mi powie,ze szyjka sie skrocila i ,ze jest rozwarcie , bo sie wykończe chyba. Niewiem czy nie isc na to KTG do szpitala tak zobaczyc co i jak...


,że mnie budzi, więc odpuścił, przykrył kocem i poszedł spać do sypialni. Najlepsze jest to,ze ja tego nie pamiętam, obudziłam sie ok 1 i poszłam do sypialni dalej spać ;-). Rano było mi głupio jak mi to powiedział
zupełnie zapomniałam o tej mojej chorobie w tej ciązy i ciekawe czy wogole rodzic naturalnie mi pozwolą, ja sie chyba załamie ja cc mnie czekac bedzie :-( :-(