reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

c.d spotykamy się na wykładach poświęconych dla mam, w centrach zabaw dla dzieci, na placach zabaw (często pokonując całe miasto) , w galeriach handlowych czy w kawiarniach.

dobra idę do małej bo nic nie mogę wymyśleć :E
 
reklama
Witajcie
sienio przyjechaliśmy tutaj na weekend, mój "szanowny" mąż ma jakieś egzaminy a ja na zakupy;-) Ale tylko do niedzieli zostajemy bo budowa...Super że Jula zadowolona z pobytu u babci...A babcia też pewnie nie miała czasu się nudzić.
marta1981, sunday super że udało Wam się spotkać na pogaduszki
maltanka podróż super minęła, Kuba dopiero zaczął marudzić jak wjechaliśmy do warszawy. Dobrze że szczęśliwie dojechaliśmy, bo kierowcy strasznie rozkojarzeni przez te upały.:rofl2:
misia2010 udanego pływania:-) Zdaj relację jak Natalka sobie radziła.
sunday_ to dobrze że Maks zadowolony z rowerka:tak: Taka radość dziecka jest najważniejsza.
karlita dobrze Ci idzie tworzenie opisu. A jak znosisz te upały? Nie puchną Ci palce?
My wczoraj dojechaliśmy po 17, chwile odpoczęliśmy i ruszyliśmy do Blue City. Zanim wróciliśmy była już 21, Kuba zasypiał na stojąco:szok: Kupiłam kilka pierdół Kubusiowi a sobie buty i bluzkę, ale nie za bardzo było co wybrać fajnego. Dzisiaj była pobudka o 6, spacer po parku. Ale zazdroszczę tym ludziom tutaj, tyle rozrywek dzieci mają. Park jest 5 minut od bloku a place zabaw na styl zachodni:-) Żadnych śmieci, kupek itp rzeczy. Dzieci bezpiecznie mogą się bawić, Kuba się wybiegał że przed 10 mi usnął:tak: Lecę zrobić obiad jakiś bo później wybieramy się do centrum. Miłego dzionka.
 
To i ja się przywitam :)
Okazuje sie że moje duże dziecko chce jeszcze zostać u babci! Nie wiem tylko co z tego wyjdzie bo jesteśmy zaproszeni na grilla do mamy właśnie a Maję jak nas widzi ogarnia wielki żal i tęsknota i czuje się rozdarta, chciałaby zostać i chciałaby jechać... :) Zobaczymy jak będzie.

Antuanet tak, jak patrzę na warszawskie place zabaw to aż płakać sie chce, u mnie z kolei prawie wszystkie na betonie. Szkoda słów. Dostaję zdjęcia od przyjaciółki mieszkającej w Paryżu, tam place zabaw, wszystkie! takie jak u nas na salach zabaw, kolorowe, bezpieczne, z mnóstwem akcesoriów, i przede wszystkim wysypane specjalną gumą. Pomarzyć można!
 
Magda została sama na podwórku, dałam jej kalosze, zrobiłam kałużę żeby mogła się pochlapać. W międzyczasie nalałam jej wody do baseniku (mamy piaskownicę w kształcie motylka i jedno skrzydło za basen w upaly robi ;)), postawiłam na słońcu żeby się zagrzała. Poszłam do domu, krzątam się, przy komputerze na chwilę usiadłam itp. Jakoś cicho na podwórku (zwykle co 5-10 minut woła mnie żeby zobaczyć babkę, żeby zrobić razem babkę itp). Wychodzę i co widzę? Koszulka i spodenki leżą na trawie, kalosze rozrzucone a majtki wiszą na malinach :) Madzia za to siedzi w baseniku i bawi się konewką :tak:
Cieszę sie z tej samodzielności bo to dobrze wróży jeżeli chodzi o przedszkole :) Założyłam jej majtasy kąpielowe i kapelusz, wysmarowałam Ziajką i niech siedzi :) Gorąco jest!
 
Witam, z robotą prawie się obrobiłam, tylko pierogi z jagodami muszę dokończyć i poprasować ale to ja Juli pójdzie spać:tak:.
Co do AM to skontaktuję się z szefostwem, bo poklikałam tam :zawstydzona/y::zawstydzona/y: :-( i nie jestem już jako założycielka :no: a jako członkini nie mogę zmienić opisu grupy:no::-p.
Karlita, dzięki za fajną reklamę AM.
Zmykam o Juli do ciasta pierogowego się dorwał:szok::-D:-D.
 
jak znoszę upały ??
ogólnie dobrze ale np dzisiaj od rana mi jakoś tak słabo .... ledwo zipię ... na razie nic mi nie puchnie!! i dobrze :) bo chyba bym zwariowała ;)

Marta to tak pisane na szybko ;) wiesz jak każda z nas coś dorzuci może coś z tego wyjdzie :p
ja od rana siedzę w cyferkach więc miło coś napisać słowem :p
 
Ostatnia edycja:
Witajcie
karlita miala Cie zapytac wczoraj jak sie czujesz, ale jakos z glowy mi wypadlo:zawstydzona/y::zawstydzona/y: a wiec jak sie czujecie?:-D
fogia a Wy i jak raczka Filipka?
sheen niom zagadzam sie u nas w Lbn jest naprawde niewiele placow a na Slawinku to juz zupelna katastrofa:wściekła/y::wściekła/y: nawet mialam z J gdzies pojechac, ale narazie za goraco.
antuanet moze jak mi sie skonczy kurs pojedziemy do madzienki i maltanki na placyk? co Ty na to juz wczesniej o tym myslalysmy:happy: udanego wypadu do centrum:tak::tak:
misia koniecznie zdaj relacje jak pierwsza lekcja Natalki:tak:
maltanka a co Ty pod ZG robilas, ze pisalas, ze to Twoje strony, mi sie wydawalo, ze z K. jestes:dry:

a ja sie pochwale, ze juz o 8 rana pojechalam na targ:-D:-D a taki mialam plan odespac ranne wstawanie na tyg:sorry2::sorry2: no ale za to kupilam bób, czeresnie, ziemniaki i inne takie cuda ;-) A co do wizyty w Wawie, kiedys P mi opowiadal jak zabral jakiegoch chlopaka do pracy do Wawy, jada , jada a ten zdjecie robi, wiec P sie pyta co Ty tam robisz? Na to chlopak odpowiada: "zdjecia, bo mi matka nie uwierzy, ze w Warszawie bylem"!!! :-D:-D:-D ale sie z tego smialismy:-D
zmykam milego weekendu

shenen ja zawsze dolewam wodez czajnika do basenu, bo nie chce mi sie czakac :)
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja z kawusią w ręku...

dziś od rana upał... a mnie głowa znowu boli :-(

obrabiam się i jak dzieciaki wstaną to chce im zrobić frajdę i chyba wybierzemy się znowu autobusem (bo Julowi strasznie spodobała się podróż autobusem) na starówkę... pospacerujemy, pójdziemy na loda i wrócimy sobie do domku...

shenen widzisz jaką masz samodzielną córkę! Kurcze a może i ja powinnam basen napełnić i wrzucić do niego dzieciaki zamiast je po starówce ciągać... :-)

Fogia jak się macie?

Madzieńka to super że nagrałaś tą panoramę - chętnie ją obejrzę u ciebie :-)

Karlita dobrze że jakoś znosisz te upały, ja ledwo chodzę a co mówić Wy ciężaróweczki... A jak ma się Gabi? nie dokucza ci za bardzo?

Misia czekamy na zdjęcia z basenu... i na relację oczywiście!

Sienio hehe uśmiałam się z tego tekstu o warszawie.... dobre! :-)
A co do targu - ja też dziś się obkupiłam... chyba byłam głodna bo kupiłam chyba wszystkie warzywa i owoce jakie zobaczyłam haha

shenen jak mieszkałam w uk to tam własnie miałam taki plac pod nosem - super- bezpieczny, cały pokryty taką gumą, kolorowy... A jak wyjdę do siebie to czasami płakać mi się chce - syf i brud! pełno butelek, już 3 razy jeździłam z wózkiem do wulkanizacji naprawiać opony bo butelką sobie przebiłam dętkę... szkoda słów :-(
Dobrze że niedaleko mam dwa ogrodzone place -tam przynajmniej jest czysto... i tam zazwyczaj chodzę z maluchami!

...i już nie wiem co miałam jeszcze napisać... głowa mi paruje więc wybacacie... idę jeszcze na zdjęcia zobaczyć czy jest coś nowego :)
 
reklama
witam i ja i tez z kawusią w ręku:-D:-D:-D:-D
jak tam naszę ciężarówki w ten upał????

taki basenik dla dzieickaów to super sprawa:tak::tak: sama bym chętie poleżała:tak::tak::tak::tak::tak:

misia a gdzie na basen chodzicie bo ja się właśnie zastanawiałam czy z Mikołajem się nie zapisać:confused::confused:
madzienka a ile wy płacicie za te zajęcie w Motyczu??? są szanse żeby się tam na jakąs grupę zapisąć???

ja się o placach zabaw nie wypowiem bo jeszcze nie bywam:laugh2::laugh2::laugh2: no ale jakie sa to każdy widzi, szkoda słów:no::no:

sienio tekst o stolycy super:-D:-D

no a ja po miłym pobycie w polu, szybkim obiadku przy kawusi i bb;-);-);-)
pranie sie robi, Mikołaj śpi jeszcze tylko posprzątać troszkę i odpozywam:tak::tak::tak::tak: ale tak strasznie mi się nie chce nic robić.....ech....
 
Do góry