reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Widzę, że niezłą głupawkę szopowo-boboseksową tu dziś wieczorem przerobiłyście. :p ;) A ja się pobyczyłam, bo mnie brzuszek pobolewał po tym dzisiejszym naciskaniu przez ginkę. Jeszcze trochę kłuje, ale już mniej.

Monisia, Mama - no to trzymam kciuki za Wasze działania. :) W sensie nie wspólne :p tylko z partnerami. ;)

Mary-beth
- przykro mi, że praca się okazała niewypałem... Będę trzymać kciuki, żebyś szybko znalazła inną - taką, z której będziesz naprawdę mogła być zadowolona. :)

Dobranoc. :)
 
Uff... czytam i czytam Was, ale udało sie:happy::happy:.
Mam do Was pare pytan, ale niestety nie mam doswiadczenia:-:)-(
Powiedzcie mi... czy starajac sie o dzidzie kochacie sie tak spontanicznie? czy głównie w dni plodne??
My chcemy tak spontanicznie a to dlatego, ze mam strasznie nieregularne cykle:-( i tak naprawde nie wiem kiedy mam owulacje:-(
Co ile moge robic test zeby jak najwczesniej wiedziec o fasolce skoro @ nie pojawia sie nigdy rowniotko tylko jak chce??
Dobrze, ze jestescie:happy:
 
ja zagramanica - w szwajcarii. nie placa za nadgodziny ale mozna sobie jako wolne odebrac.
dupa
No, to tyle przynajmniej... Ale powinni płacić za nadgodziny! Kurczę, coraz częściej się trafiają niewolnicze warunki pracy... :eek::eek:


Mary-beth
- przykro mi, że praca się okazała niewypałem... Będę trzymać kciuki, żebyś szybko znalazła inną - taką, z której będziesz naprawdę mogła być zadowolona. :)

Dobranoc. :)
Dzięki, Krakowianka! Ja się cieszę, że zrezygnowałam przed podpisaniem kontraktu! No, i poza tym lipa ta praca, więc nic nie tracę.

Śpijcie dobrze, ja też zmykam! :*:*:*
 
mery - nie musza placic. wolne wystarcza - tak, jak w polskim kodeksie pracy.

misia - my raczej tylko w plodne, rzadko spontanicznie. staramy sie od 14 cykli, wiec to juz bardziej rzemiosło niż seks :( ale czasem sie zdarza. Poza tym P. jest chory i glowna dolegliwoscia jest chroniczne zmeczenie, wiec lekko nie jest.


czy ja pojde kiedys spac?
 
DZIEŃ DOBRY !!!

mama, szczesliwa, wisienka, maran magy agnieszka i cała reszta, wiem ze ostanio mało tu jestem, ale od czsu do czasu staram się zerknąć. W tym miesiącu znowu się nie udało, a ja juz osiągnęłam zenit wszystkiego co możliwe, na dodatek moja szwagierka, rodzi na dniach i cała rodzina męża chce się zesrac, nas juz nawet niekt o nic nie pyta, chyba uznali, ze jestesmy bezpłodni, zresztą ja sama tez tak mysle. Za tydzien, moze dwa, wybieram się do mojego doktorka i stawiam sprawe jasno, bo nie mam juz ochoty czekać dłużej ....
Pozdrawiam Was kolorowo, wpadnę tu wieczorem pogadac , trochę dłużej , teraz mykam do pracy
ps. zafasolkowanym gratuluję i zyczę spokojnej ciąży iszczęśliwego rozwiązania ...
 
czesc babeczki moje:tak:
NAGAPALMA- tule Cie sloneczko nasze...wiem jak to jest jak dopada Cie rezygnacja,wszystko przeciwko Tobie a dookola brzuszki i niemowlaki....a jeszcze jak ktos w rodzinie rodzi to cala uwaga na tej oobie...wspieram Cie i ściskam,dobrze zrobisz idąc na wizyte i niech Wam ginek cos radzi skoro juz jakis czas sie staracie i nie wychodzi...mam nadzieje,ze bedzie to super lekarz ,ktory doprowadzi Was szczesliwie do maluszka:tak:

pozdrawiam pozostale kobietki,ja tylko na chwile bo koncze kawe ,mykam pod prysznic i jedziemu z Domisiem-Jego zostawiam tu Toma w pracy a ja smigne na usg.w zwiazku z tym Wasze &&&&&&&&&&&& mile widziane:sorry::tak:

dam znac najszybciej jak sie da!!
 
Ło Matko was nadrobić!! kawa mi sie dawno skończyla!!!!!!!!

Widzę że tu wczoraj znowu bobokeskowo:)) Nie ma to jaki kilka kobitek mających w tym samym czasie płodne dni:)) Ale chyba panowie zadowoleni co?

Julika - 2 lata to bardzo długo.... Tym bardziej gratuluję! A nie napisalaś jak tam twój facet zareagował...

Pok - 14 cykli to też niefajnie.... Po takim czasie to juz faktycznie nie da się wyluzowac z myśleniem - wiem cos po sobie... Nie ma dobrej recepty, niestety. Pozostaje tylko czekać i jakoś starać się nie przejmować... Mi pani psycholożka powiedziała że nie mogę tak ciągle w zawieszeniu zyc czekając na ciążę bo marnuję najlepszy czas w życiu. I że trzeba skupiać się na tym co mam - mężu, rodzinie, przyjaciołach... I zacząć snus plany na przyszłość nie związane z dzieckiem... Ja planuję zapisac się do szkoły językowej na kurs dla tłumaczy - może to mi pomoże jakoś myśli oderwać... Także Ty tez może znajdź coś co chociaż na chwilę i pozornie pomoże nie myśleć...

Nagapalma - bidulko tulam mocno... I wiem jak sie czujesz... A rodzina to może i lepiej że nie pyta... Mnie strasznie męćzą pytania bo przez to czuję się taka bezwartościowa. Że tyle się staramy i nie wychodzi... Chyba bym wolała żeby sobie myśleli że wcale nie możemy mieć dzieci i przetrawili to i byłby spokój. A tak mam wrażenie że wszyscy wyczekują i najchetniej to bym nam wleźli do łóżka i udzielali rad bo napewno coś robimy nie tak (teściowa i moja mama najbardziej)
Ale rozumiem że boli zamiesznie wokół nowego dziecka.... Trzymaj się kochana!


Ja dziś znowu tylko na chwilkę bo głupie książki i dzień jakiś gorszy:(( Smutno mi... czekam jeszcze taz z tydzień na okres ale jakoś mi się widzi że nic z tego:(( Bo cieżko mi uwierzyc że z przeciwnego jajnika może jajowód wyłapać.. No i jakoś tak dookola dzieciowo i mi smutno.... I takie myśli mam czy ja wogóle kiedykolwiek będę mamą.... Może układanie książek nei jest takie zle na ten mój humor...

Mama - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc kochane :)
Nagapalma- bidulko tule Cie:*:*:* ciesze sie ze postanowiłaś wybrać sie do ginka na pewno coś dobrego wam doradzi :) i bedzie wszystko dobrze :):):)
Mamcia - Kciukaski zaciśnięte .....
Monisia - nie załamuj sie zobaczysz jak niebawem ty zostaniesz mamusia wierze w to bardzo mocno :):)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry