Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[maltanka]

maltanka odpisałam!

;-)

 

[aluśka :)]

a
dziewczynki zachęcam do obejrzenia albumu ze spotkania

http://www.aktywnemamy.pl/album,show,598.html

urocze foteczki a szczególnie ta na której Filipek trzyma Gabi na kolanach:-):-)

jutro zaczynam 20 tydzień ciąży
ale ten czas goni ....

ale ten czas pędzi ja jeszcze trochę i już na porodówce będę siedzieć he he

a my sie jeszcze dzis do BF bo chce kupić taka lekką spacerówkę bo nasz wózek zaduży żeby go wozić a czasami by się przydał i chce sobie pooglądać, znalazłam na allegro fajny
WÓZEK SPACEROWY BERTONI STAR OD TOMIKO (1188211950) - Aukcje internetowe Allegro
ale chce zobazyć co mają w BF

mi sie ta zielona z misiem podoba
Misia brawa dla Natalki za dzielne zniesienie szczepienia
bardzo ładnie Ci przybiera na wadze

 

[aluśka :)]

aluśka nie martw się na zapas krzywą cukrową...każde laboratorium ma swoje normy zależnie od sprzętu ale one dotyczą "normalnych" ludzi...dla kobiet w ciąży są inne...diabetolog je zna a i gin pewnie....

już sie nie martwię;-) nie harcze nie pluje to dobrze sie czuję;-)

a ja byłam z koleżanką na plotach:-) fajnie tak od czasu do czasu wyskoczyć :-) i odkryłam fajne miejsce na pogaduchy

fajnie ze milo czas z koleżanką spędziłaś

aluśka nie martw sie na zapas kobieto, wyniki jak na babę w ciazy masz super

dobrze wiedzieć spokojniej nocki życzę

Wczoraj przeżyłam bardzo nie miłą sytuację przez Amandę jak zwykle ostatnio odwiedziła mnie moja siorka na początku z moim małżem siedziała i Ami bo mi sie długo w przychodni z badaniami no ale jak wróciłam zjadłam i odpoczęłam postanowiłyśmy wybrać się na spacerek a że przyjechała samochodem to Krystianka wsadziłam w wózek Amandy którym to od dłuższego czasu już nie jeździ i tak zaczęła się wydzierać że to jej wózek już myślałam że zaraz ktoś policję wezwie że sie nad nią znęcam i żadne tłumaczenia że on jej tego wózka nie zabierze że tylko pożycza do niej nie docierały pewnie z tym wrzaskiem to ją na zana bylo słychać aż szczerze powiedziawszy miałam ochotę jej przywalić takie klapsy żeby miała na prawdę powód do takiej histerii i spazmów (oj wyrodna matka ze mnie ) ale zebrałam jeszcze w sobie resztki cierpliwości zabrałam ją z powrotem do domu (siorka przed blokiem zaczekała) i posadziłam ją w koncie na karnym jeżyku oczywiście wyjaśniając dlaczego po ok.5 minutach może krócej uspokoiła sie i powiedziała ze już nie będzie "ksyceć" i spacerek w spokoju mogłyśmy zaliczyć szkoda tylko że był poprzedzony takimi nerwami

 

[karlita]

Na spotkanie 30 sierpnia wybieramy się jak na razie we 3 z Shenen i Fogią + dzieciaki.
Mam prośbę do bywalczyń Bugi o rezerwację sali tej co zawsze na godz. 11-tą.

tej sali nie ma już ;-) wyburzyli ścianę od strony tej sali głównej i jest taka wnęka


super że wszystkie przyjedziecie

karlita dobrze wiedziec!:-) bo mamy zamiary w przyszlosci robic kuchnie i szafe wnekowa:-)

zapraszamy zapraszamy :-)

gwarancja zadowolenia

karlita chyyba ty wspominalas o jakiejs salatce ktora mialas wklejac na kulinarny?I nie ma go.

zaraz wkleję ... zapomniałam

Karlita Ty pytałaś o literki magnesowe...są jakieś w leclercu jedne po 3,50 inne po 5,99

dzięki za informacje
w tym na zana nie mogłam takich znaleźć

A co do tych sklepów meblowych to do Chełma nie dowozicie, czasami???? ;-);-):-):-) Bo bardzo możliwe, że jak już dojdzie do finalizacji zakupu mieszkania to jego metraż będzie skazany tylko na meble pod zabudowę. ;-)

dowozimy za małą dopłatą
bo dowóz gratisowy jest do 50 km od Lublina
ale się dogadamy ;-)

Karlita z tej stronki co podałaś planowanie płci dziecka wychodzi że Amanda jest chłopcem i Martynka również
Dobrze wiedzieć że macie sklep meblowy;-)

kurcze widzisz nie każdemu się sprawdza

już się nie mogę doczekać 26 sierpnia

a ten Ramed na Rzemieślniczej ma coś wspólnego z Waszym??

tak :-)
ale na smoluchowskiego jest lepiej zwłaszcza jeśli chodzi o obsługę ;-)

Madzienka, w Bugi wiedzą bo pytałam się o 30 i 31 sierpnia i mieli wtedy wolne. To najwyżej jutro zadzwonię do nich.

koniecznie zadzwoń ...

np dzisiaj było bardzo dużo dzieci byłyśmy w szoku a była 10ta rano!!

urocze foteczki a szczególnie ta na której Filipek trzyma Gabi na kolanach:-):-)
ale ten czas pędzi ja jeszcze trochę i już na porodówce będę siedzieć he he

prawda?? rewelacyjna focia :-)

kurcze niedługo wszystkie porodzimy heheheh

goście pojechali, mała śpi .... i ja się zaraz zbieram

 

[Madziara78]

Sunday to była moja siostra a do ikei ma się ponoć wybrać druga siorka - jak będzie jechała to poproszę ją o ten taborecik... to co, jak by coś - chcesz ten czarny kotek tak?
Tylko nie wiem kiedy ona pojedzie więc jak byś wczesniej kupiła to daj znać a jeśli nie to jak ona będzie jechać to ja ci dam znać... i podaj mi swój nr na pw na wszelki wypadek :-)

Madzieńka miło że do nas wróciłaś :-)
To mówisz że zafundowałaś Julci jeszcze burzę w samochodzie :-)
Co do spotkania 30 - my będziemy... już się nie mogę doczekać :-)

aluśka czyżby to bunt trzylatka? A tak poważnie, Amanda pewnie tak zareagowała bo myślała że oddajesz jej rzecz bratu i jak dziecko wpadnie w taką histerię to do niego nic już nie dociera... dopiero jak się uspokoiła to zrozumiała że tylko go pożyczacie :-)
Dzieci czasami tak mają... mój Julek też czasami popada w takie płacze nawet jak nie ma ważnego powodu - przeważnie wtedy jak jest zmęczony bo w dzień się nie położy... Mam nadzieję że córa nie będzie ci więcej fundowała takich nerwów :-)

A co do krzywej -miałaś robioną 50 czy 75? nie pamiętam ile ja miałam przekroczoną ale nawet jak by to była cukrzyca ciążowa tfu tfu... to tak naprawdę to nic strasznego - dzięki tej diecie przynajmniej ładnie się wygląda w ciąży :-) i zaraz po porodzie

Maltanka zdradź tajemnicę o tym fajnym miejscu co?

idę obejrzeć foteczki...

 

[misia2010]

już sie nie martwię;-) nie harcze nie pluje to dobrze sie czuję;-)

grunt to pozytywne myślenie

Wczoraj przeżyłam bardzo nie miłą sytuację przez Amandę jak zwykle ostatnio odwiedziła mnie moja siorka na początku z moim małżem siedziała i Ami bo mi sie długo w przychodni z badaniami no ale jak wróciłam zjadłam i odpoczęłam postanowiłyśmy wybrać się na spacerek a że przyjechała samochodem to Krystianka wsadziłam w wózek Amandy którym to od dłuższego czasu już nie jeździ i tak zaczęła się wydzierać że to jej wózek już myślałam że zaraz ktoś policję wezwie że sie nad nią znęcam i żadne tłumaczenia że on jej tego wózka nie zabierze że tylko pożycza do niej nie docierały pewnie z tym wrzaskiem to ją na zana bylo słychać aż szczerze powiedziawszy miałam ochotę jej przywalić takie klapsy żeby miała na prawdę powód do takiej histerii i spazmów (oj wyrodna matka ze mnie ) ale zebrałam jeszcze w sobie resztki cierpliwości zabrałam ją z powrotem do domu (siorka przed blokiem zaczekała) i posadziłam ją w koncie na karnym jeżyku oczywiście wyjaśniając dlaczego po ok.5 minutach może krócej uspokoiła sie i powiedziała ze już nie będzie "ksyceć" i spacerek w spokoju mogłyśmy zaliczyć szkoda tylko że był poprzedzony takimi nerwami

i tak Cię podziwiamja bym pewnie spanikowała:-(u mnie z konsekwencją słabo...moja mała nie raz się drze na spacerze, bo chce na ręce...a ludzie patrzą więc ustepuję:-(a obiecuję sobie że pójdę z nią na odludne miejsce i ją przetrzymam ale marnie mi to idzie:---(

tak :-)
ale na smoluchowskiego jest lepiej zwłaszcza jeśli chodzi o obsługę ;-)

patrz, szkoda, że nie wiedziałam....jak mieszkałam z rodzicami to pół domu meblami z tego sklepu na Rzemieślniczej urządziliśmy(fajny sklep) a jeszcze teraz zabrałam do mieszkania takie coś jak pufa tylko z oparciem...kiedyś służyło mi jako siedzenie przy toaletce a teraz służy za nocną szafkę....następnym razem jak się wybierzemy to będziemy o Ciebie pytać;-);-);-)

mała z końcu usnęła, więc powoli zmykam spać
dobrej nocki
do jutra....w sobotę i niedzielę pewnie mnie nie będzie - przygotowania do chrzcin

 

[Madziara78]

I na mnie przychodzi chyba pora spania... idę jeszcze na allegro zajrzeć a tutaj mówię dobranoc - śpijcie spokojnie i długoooo! :-)

 

[Madzienka]

a ja byłam z koleżanką na plotach:-) fajnie tak od czasu do czasu wyskoczyć :-) i odkryłam fajne miejsce na pogaduchy

Co to za miejsce???

Zostawiłam coś dla Was ciekawa jestem czy Wam się spodoba???

 

[Madzienka]

To i ja się pożegnam....

Miałam w planach poszperać na allegro ale nie chce mi się

A więc dobranoc!!!!

 

[talia]

Witajcie!
Ja wczoraj Was tylo poczytałam bo pisać nie miałam kiedy. Zaliczyłam Gina i mieszkanie które wyglądana to ze kupimy jak formalnie będzie wszystko grać.
misia2010 moja jak sie drze w wózku żeby ja brać na rece to czasem teź ustępuję ale nie zawsze bo zaraz w tej malutkiej główce utrwali sie że to wystarczy i mama zmięknie
karlita to nasze nowe mieszkanie też bedzie potrzebować mebli, jak do 50km macie gratis dowóz to my sie łapiemy Puławy dzieli od Lublina 45kmA Gabi z Fifim cudnie sie prezentują;-)
aluśka Główka w górze !!

Co do spotkania 30 to jak będziemy cos załatwiać w Lublinie związanego z kredytem na mieszkanko to postaram sie ustawiać to na 30 żeby M rozeznanie w Open Finanse robił a my z Gabi mogłybyśmy się z Wami spotkać:-) Nie wiem tylko czy wcześniej tego nie zechce zrobić, no zobaczymy.
troszkę chłodno dziś moze ptem się ociepli. Mój budzik maly dzis wstał o 6.30 normalnie o 1/2 H później ale jakoś chyba się juz z tym pogodziłam. Zaczęła tez dojadać z butli, jak nie wystarcza jej pierś robię jej butlę i zjada bez awantur, to ważny postęp.
Miłego dzionka:-):-):-)