Bry!!! W końcu mam chwilkę żeby cosik poklikać ;-)! Ech, nawet nie zdąrzyłam podziękować za gratulacje, więc czynie to teraz -
BARDZO DZIĘKUJEMY :-)! Rany, tyle czekania a teraz już ponad tydzień od porodu minął nawet nie wiem kiedy... Filipek całe szczęście zdrowy

! Miał małe problemy z pępuszkiem, ale już wszystko jest pod kontrolą

. Nie powiem, że jestem już całkiem zorganizowana, bo niestety tak pięknie nie jest, ale staram się jakoś sobie radzić... Pomoc, znaczy mamę, miałam do czwartku, a teraz już sami jesteśmy, ale to dobrze, bo musze sobie poradzić! Oliwka braciszka nie olewa, a to jest ważne, reaguje na płacz Młodego, zaraz leci po mnie albo po M, smoka chce Mu dawać żeby nie płakał



i gila Go po stupkach :-)! A ja już doszłam do siebie (no czasem jeszcze jakiś dyskomforcik czuję) po porodzie, z czego bardzo się cieszę, bo ciężko było, oj ciężko...
Widzę, że nowa mamusia się pojawiła na forum i to jeszcze z centrum, no proszę :-)!
E.w.a, witamy w naszym gronie :-)! Wpadaj częściej, może nasze forum w końcu odżyje... A gdzie w centrum mieszkasz? Może jesteśmy sąsiadkami i nie wiemy o tym

;-)? Doczytałam, że też się Wam przeprowadzka szykuje, hm... Wszystkie uciekacie z centrum, pięknie

widzę, że tylko
Drozudusia i ja tu zostajemy, ech...
No i tyle z mojego pisania, muszę uciekać

... Dodam jeszcze tylko szybciorem, że mocno trzymam kciuki za Was "ciężaróweczki" no i za staraczki również

! I, że postaram się już zaglądać częściej, ale jak wyjdzie to nie wiem...
Miłego wieczorku i słodkich snów życzę, papatki :-)