to ja się wypowiem o mojej wizycie w sklepach z wózkami
Do tej pory moim faworytem był Maxi Cosi Mura 4 ale po wizycie odpada bo wygląda zgrabnie ale już tak się nie porusza, ciężko się prowadzi - przynajmniej mi, niedoświadczonej osobie.
Odrzucałam natomiast Mutsy 4 Rider ale okazał się bardzo wygodny w prowadzeniu i łatwo skręca. I zaczęłam się nad nim zastanawiać, ale nie widziałam go jeszcze złożonego więc kolejne wizyty będą niezbędne. Tylko czytałam negatywne opinie o słabym podwoziu i koszu.
Pozytywnie myślę również o Jedo Fyn 4 DS bo okazał się najlepszy w prowadzeniu, ma wszystko co bym chciała i cena też nie jest najwyższa ale wydaje się na żywo dość delikatny (szczególnie rama) i rączka też jakaś taka dziwna. Poza tym składa się cicho i do małych gabarytów.
No i X-lander którego zbytnio też nie brałam pod uwagę, ale po wypróbowaniu pozytywnie mnie zaskoczył. Łatwo się prowadzi i wydaje się że dzidziuś ma w nim dużo miejsca, ale muszę się mu jeszcze dobrze przyjrzeć bo nie wiem jak tam amortyzatory wyglądają, jak wygląda po złożeniu i jak wygląda pałąk w spacerówce bo koleżanka twierdzi, że jest za wysoko dla dziecka i niewygodnie przez to.
Przy Jedo Fyn porównywałam Implast Bolder SD Ecoline, który okazał się trudniejszy w prowadzeniu od Jedo no i koła ma większe, ogólnie stelaż jakiś taki sporo masywniejszy, cięższy i po złożeniu dość sporo miejsca zajmuje. Ogólnie wypadł gorzej od Jedo.
No i nadal nic nie wiem
Pan w sklepie namawiał na zamówienie od razu bo teraz jest wybór kolorów a pod koniec roku już nie będzie wszystkich kolorów no a po nowym roku mają wózki zdrożeć bo vat wzrośnie, ale że ja to sobie policzyłam to ze względu na vat powinny zdrożeć o około 10-20zł to akurat do przebolenia. Bardziej mogą zdrożeć przez inflację, ale co ja tam się będę kłócić. Raczej na pewno w tym roku się nie zdecyduję, chyba że będzie superokazja. Póki co będę nadal się rozglądać.
Do tej pory moim faworytem był Maxi Cosi Mura 4 ale po wizycie odpada bo wygląda zgrabnie ale już tak się nie porusza, ciężko się prowadzi - przynajmniej mi, niedoświadczonej osobie.
Odrzucałam natomiast Mutsy 4 Rider ale okazał się bardzo wygodny w prowadzeniu i łatwo skręca. I zaczęłam się nad nim zastanawiać, ale nie widziałam go jeszcze złożonego więc kolejne wizyty będą niezbędne. Tylko czytałam negatywne opinie o słabym podwoziu i koszu.
Pozytywnie myślę również o Jedo Fyn 4 DS bo okazał się najlepszy w prowadzeniu, ma wszystko co bym chciała i cena też nie jest najwyższa ale wydaje się na żywo dość delikatny (szczególnie rama) i rączka też jakaś taka dziwna. Poza tym składa się cicho i do małych gabarytów.
No i X-lander którego zbytnio też nie brałam pod uwagę, ale po wypróbowaniu pozytywnie mnie zaskoczył. Łatwo się prowadzi i wydaje się że dzidziuś ma w nim dużo miejsca, ale muszę się mu jeszcze dobrze przyjrzeć bo nie wiem jak tam amortyzatory wyglądają, jak wygląda po złożeniu i jak wygląda pałąk w spacerówce bo koleżanka twierdzi, że jest za wysoko dla dziecka i niewygodnie przez to.
Przy Jedo Fyn porównywałam Implast Bolder SD Ecoline, który okazał się trudniejszy w prowadzeniu od Jedo no i koła ma większe, ogólnie stelaż jakiś taki sporo masywniejszy, cięższy i po złożeniu dość sporo miejsca zajmuje. Ogólnie wypadł gorzej od Jedo.
No i nadal nic nie wiem
Pan w sklepie namawiał na zamówienie od razu bo teraz jest wybór kolorów a pod koniec roku już nie będzie wszystkich kolorów no a po nowym roku mają wózki zdrożeć bo vat wzrośnie, ale że ja to sobie policzyłam to ze względu na vat powinny zdrożeć o około 10-20zł to akurat do przebolenia. Bardziej mogą zdrożeć przez inflację, ale co ja tam się będę kłócić. Raczej na pewno w tym roku się nie zdecyduję, chyba że będzie superokazja. Póki co będę nadal się rozglądać.