reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam nowe mamuśki :-)
As super pokoik Kuby :tak: pięknie urządzony :-)
Kamicia współczuję przeżyć z małą w nocy :no: niestety nie raz tak dzieci mają :no: stracha się wtedy ma jak nie wiem co :dry: mi Kubek kilka razy się zakrztusił to strach i adrenalina robią swoje :tak:

Witam wieczorem :-) posiedziałam sobie w gorącej wodzie w wannie i poczytałam książkę :-D to nic że siedziałam 25 minut to dla mnie i tak dużo a przeczytałam ponad 20 stron przez ten czas :szok: aż sama byłam w szoku że aż tyle :-) no ale co się dziwić wciągnęło mnie na maxa :-D już drugą część zaczęłam czytać :-) a na film to się doczekać nie mogę :-) w kinie to chyba będę pierwsza :-D Kubek ogląda bajkę jak się skończy idzie spać a mama czytać dalej :-D spokojnej nocki życzę Laseczki :tak:
 
Hejka dziewoje, co tam u Was?
ja dziś dałam czadu w pracy, no prawdziwa mrówka robotnica. Każdy zrobił po 10 kartonów, a ja 16. Ręcę mi odpadają normalnie. Jak położyłam się po 15 zeby odpocząć to o 19 mąż mnei nie mógł odbudzić. Masakra. Rano zaspałam, bo pł nocy zasnąc nie mogłam tak mnei ręce rwały. I żeby za jakieś ludzkie pieniądze, a nie psie. ech..
Po pracy wariacje z młoda na śnegu, obiad i jua mówiłam-spac:zawstydzona/y:

As świetne wieści rajdowcu ( w dodatku, hehe ). A pokój Kubulca wyszedł rewelacja. Baardzo mi się podoba. Nawet Piciowi pokazałam i kazał Ci pogratulować:tak:
Daj nam to przedstawienei obejrzeć.
J ana komusie dostała bardzo juz podniszczoną książkę od cioci. Historie dziewczynki, która szukała Boga, moze to wląśanie to?


Ana 60 zł za kg? Matko, toc to rozbuj w biały dzięn!





Kamci amatko kochana, współczuję kobieto, jakie szczęscie, ze byłaś, ze widziałaś, że udało sie zareagować, mój Boże:shocked2:
Co do torcików właśnej roboty-ech zazdroszcze Wam dziewczyny, widzałaam torty As, Joasi... no cuda, a aj anie potrafię:zawstydzona/y:

Witaj Netka, nowa mamuśko:-)
A ja spadam do mężowego. pa
 
Wklejam fotki Kubusiowego pokoiku.
as szacun normalnie
super ten pokoik wyszedł
próbuj próbuj , ja pamiętam jak byłam mała szyłam ubranka dla lalek:-D taką maszyną dla dzieci , a później trochę wszyswałam i podszywałam no i też bluzeczki sobie szyłam .. tak kombinowałam , skończyło się na zamówieniach dla znajomego zespołu muzycznego na te zabawy weselne , szyłam jakieś stroje gacie do zadań itp:-D i miałam z tego kaskę:-p
a jak wyjechałam to ani maszyny ani nic , a z chęcią czasem bymsobie posiedziała i pokombinowała... dużo rzeczy mam też do przeszycia i nie mam jak:zawstydzona/y:

hehe jak się nie roztopi:-D
możesz też w lodówce turystycznej:-p

lunka niezłe miałaś zamieszanie z tortem:eek: ja sama wolałam małej na roczke upiec:tak:
i wszystkim smakował a był niedrogi;-)łądnie ozdobiłam i git:-p

śliczny pokoik.. strasznie podobają mi się te tygrysy, no i firanka niczego sobie:-D

Iwcik
mogą być ząbki , mojej małej pierwsze dolne wybiły się jak miała 4 miechy , tyle że dolne coś jej wolno ogólnie rosną bo drapały cały czas ale wyroszły dłuższe miesiąc później:sorry:
a 2 tak sam już ma przebite od jakiegoś czasu a dopiero teraz rosną:-p śmiesznie to wygląda bo ktoś pyta ile ma zębów a jak mówię że 8 to mówią a które bo na dole 2 :-D i musze pokazywać że ma na dole 4 przebite:-pale na szczęście już idą w górę też jakoś po 1,5 msc widocznie taki urok;-) górne za to jej przebijają i wychodza dosłownie w kilka dni

a wogóle powiem wam coś strasznego...:-(
niemal dostałam zawału... miała lekko kaszelek , no i zapchany nosek , lekarze mówili że wsasystko ok ale jak mi w nocy zaczęła kaszleć to normalnie przestała oddychać na ok 30 sek jak nie dłużej:szok: ja ją pukałam po plecach i wogóle a ona nic... dopiero wsadziłam jej palec do gardła to sobie tak porządnie odbiła i wtedy jej smareczki wylecały nosem i zaczęła łapać powietrze, ja byłam normalnie roztrzęsiona, bo nie dośc że nie wiedziliśmy co robić to jeszcze była 1 w nocy a do szpitala od nas jest kawał drogi :-(
na szczęście dobrzed się wszystko skończyło... ale ja nie mogłam spać do 5 rano... :-(
później pojechaliśmy do lekarza o dostała antybiotyk no i do pl lekarza i powiedziała nam że małej dużo flegmy spływa z noska i ma powiększone migdałki i jej się tam w gardełku zakleiło:-(
do antybiotyku jeszcze dostała syropek na flegmę no i jej dajemy ale dosłownie wczoraj to pół dnia przepłakałam...
a do tego jak już mi nerwy puściły to mnie tak brzuch bolał że znów nie spałam pół nocy :dry:
o matko jedyna :szok::szok:
dobrze ze zimna krew zachowałaś i ze sie nic nie stalo:no:
Witam jestem tu nowa Jestem mama 2 synkow i a trzeciego mam urodzic w marcu (a miala byc coreczka:-)) Maz pracuje zagranica wiec jak go nie ma to troche mi sie nudzi .
witaj witaj mam nadzieje ze zostaniesz na dłuzej;-):tak:
chwilka i sie wdrożysz;-):tak:


hej dziopki ja weszłam na neicika w poszukiwaniu kredytu hipotecznego a odruchowo wcisnęłam bb:-D:-D:-D:-D:-D
osz to sie nałóg nazywa:-D:-D:-D
mlody jeszcz baje oglada ja nadal bez neta na lapku niestety:dry:
szwagier mial mi system na pendraka zgrac i zapomjial:dry::dry:
ech te facety:-p:-D
zaraz mlody do spania a ja sie za kokardkowanie zabieram:tak::tak::tak:
m jutro wraca no i mam zdjecia naszej pięknej zimy rudawskiej:tak::tak::tak:
zaraz postaram sie wlkeic;-)
niestety robione wieczorenm wiec małow widac
jutro porobie dzienne:tak::tak:
dupa z wklejania jutro siede na dłuzej to poprobuje chyba ze mi sie laptus jakims cudem odpali:sorry:
 
Dzięki dziewczyny za pochwały.:zawstydzona/y:
Nie miałam bladego pojęcia,że tak Wam się będzie podobał ten pokoik.;-)
Dla mnie taki zwykły niezwykły -no powiedziałabym,że inny niż wszystkie. :-D:-D:-D
Najważniejsze,że mały go uwielbia i jak idzie spać to żegna się nieraz ze swoimi tarajami. :tak:;-):-):-)

Jak tylko zgram to przedstawienie to będę się starała wrzucić na youtube wrzucić,bo tylko tam takie długie filmiki odtwarza,a to trzeba w całości obejrzeć. ;-):-):-)

Widzę Natali,że kokardki znów zawitały,ale cena ich mnie położyła normalnie :szok::szok:

Lunka ,żeczywiście pracowita pszczółka z Ciebie.

A co do tortów to wcale nie trzeba mieć talentu ,przyjedź do mnie to Cię nauczę. :tak:;-):-D:-D:-D
Jak do tej pory każdej osobie ładne wychodzą.;-):-):-)

VikamciaG -niestety tak to jest z tym katarem.
Zalał ją i już.
Dobrze,że udrożniłaś ,bo mogłoby być różnie.
Jeśli ona taka zawalona to połóż jej drugą poduszkę i niech śpi w pozycji półleżącej ,a nie leżącej.
Będzie jej spływało po tylnej ścianie gardła ,ale bez blokowania drzewa oskrzelowego.:tak::-):-)

Beata zupełnie oszalałaś z tą książką. :-D:-D:-D
To tyle co pamiętam.
Kuba miał dziś dobry dzień i zrobił 6 stron w książkach ,bo miał trochę zaległości.
Do tej pory siedzieliśmy nad lekcjami. :sorry2:
Zaraz mu zrobię trochę Wetoniki Shernborne i będę go do łóżka szykować.
Zajrzę pewnie w nocy.
 
dzięki dziewczyny... normalnie ja to byłam roztrzesiona ,
beatko ona się nie ksztusiła tylko kaszlała i nagle zamilkła i nie łapała oddeechu tylko się czerwona robiła i patrzyła na mnie z łezkami w oczach, sama była przerażona...

ja to po całyum fakcie się popłakałam i na 2 dzie też jeszcze płakałam z nerwów:-(

as właśnie chodzi o to że nie jest zawalona, ogólnie katarek skończył jej się z jakieś 4 dni przed faktem... a miała tylko tam w środku co jej nawet się frida nie dało wyciągnąć ...
no i tak jej włańsie tam z tyłu noska spywało do gardełka , a śpi na boczku od zawsze jakby spała na pleckach to mogłoby byuć jeszcze gorzej:no:

natalineczka ja też zaqwsze jak nawet sprawdzam tylko stan konta przed wyjazdem na zakupy to mi się bb włącza:-Dchyba tak automatycznie;-) hihi a mój musi biedny czekać jak coś doczytam:-p

ah luna mój był taki zwykły , na szybko robiłam bo 2 chłopców z urodzin było alergikami i w dzień imprezy dostałam przepis na krem bez mleka.. po czym się okazało że na jajka jeden też uczulony i i tak tortu nie zjadł:-( a tak to bym dzień wcześniej zrobiła na spokojnie i przystroiła ładnie i inaczej;-) wogóle by inny był:-p a i przy okazji zdjęcie solenizantki bo wam nie pokazywałam:zawstydzona/y:
a taki miałam
DSCF4877.JPGDSCN5981.jpg
 
witam sie znow na nocnym posterunku:cool2:
eh
widze ze nie tylko ja mialam klopoty ze wstaniem dzis
wsyztsko przez to ze tak dlugo jest ciemno:sorry2:
dziewczyny tez na sile sciagalam,ale jakso sie udao
dzis z sasiadka wiec udalo mi sie zdazyc d pracy na czas:-)
w pracy bylo wesolo bo male przemeblowanie byylo a panowie od takich rzeczy jacys malo gramotni,ze w koncu ja sie wzielam za odkrecanie srubek nozem i szybko mi to poszlo:-)
pozniej troche akrobacjiz eby laznei wodna podlaczyc:-)

z mala wracalysmy z przedszkola na piechote,w pol drogi p po nas z sankami wyszedl:tak::tak::tak:
a zaokname caly dzien -10
jak w dzien bylo slonce to bylo -8 ale bez wiatru wiec git
mnie cos zow chceopbrac ale zaraz sobie dawke lekow strzele i mam nadzieje ze przejdzie
pewnie p mi sprzedal bo on zasmarkany
mama nadzieje ze malej nie sprzeda bo bedzie kicha:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
pozniej szybki obiadek,po Pauline bo na basenie byla i do mamy poszlam zdziewcyznami po p do pracy
no i wracamy od mamy jzu po 20tej bylo,moj tata nas odprowadza i po jaksi 200m zalpalam sie za kieszen i patrze a nie mam kluczy
obszukalam plecak i kluczy nie ma.mysle sobie ladnie ,p w pracy i dupa blada:sorry2:
ale przypomnialo mi sie ze jakis rok temu moze dluzej spejalnie u mamy zostawilam jeden komplet zapasowych kluczy tak na wszelki wypadek
nawet mama o tym zapomniala
wiec biegiem po klucze
jeden minus taki ze do furtki nie ma klucza,ale przelazlam przez brame i wlazlam do domu
uffffffff
a juz myslalam ktora szybe trzeba bedzie wybijac:eek::eek::eek::eek::eek:

Weronika szybko padala bo w przedszkolu nie spala dzisiaj



Witam i ja
U nas nasypalo tyle sniegu ze szok:szok::szok::szok:No ale ja tam jestem zadowolona:tak::tak:Lubie jak jest sniezek i odpowiednia do niego pogoda:tak::tak::tak:Dzieciaki tez zadowolone wiec jest git;-):-)
Cos mnie w nocy gardlo bolalo i rano jak wstalam:no::no:Zaraz wypije sobie jakies lekarstewko i wskocze pod kolderke:tak::tak::tak:


Oby do wiosny;-):-)

oby do wiosny!!!!!!!!!!!!!!!!
zdrowka kobieto
ja juz mam w zasadzie prezenty kupione dla dzieci
takie skromne bo kasy malo,ale cos musi byc
dla p chcialam jeszcze cos malego kupic ale nie wiem co:confused:

Kuba pojechał do szkoły godzinkę później ,bo nie mogłam go dobudzić. :szok::szok::-D:-D:-D
Dziewczynki zapomniałam się pochwalić ,że wczoraj byłam na przedstawieniu bożonarodzeniowym u Kubusia i nagrałam całe przedstawienie kamerką.
W wolnej chwili poproszę Klaudię to może uda się coś fajnego zmontować.
Przedstawienie było piękne i naprawdę super temat"
O Kasi co tak bardzo czekała Boga"
Bardzo głęboki sens miało ,bo dotyczyło kwestii,żebyśmy widzieli Boga w drugim człowieku pomagając sobie nawzajem.
Ja jak zwykle się poryczałam. :-D:-D:-D:-D

a Kuba bral udzial w przedsztawieniu?
a pokoik straaaaaaaaaaasznie seledynowy:-D:-D:-D
ale fajnie to wyglada:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
na safari troche mniej zieolono:cool2::cool2::cool2:


czesc laseczki!!
ja tak tylko na chwilkę wpadam na bb.jakieś choróbsko mnie dopadło,gardło mnie boli i mam dreszcze.:wściekła/y::-(
nic mi sie nie chce a tu trzeba sprzątać bo swieta sie zbliżają dużymi krokami.
dobrze ze obiad mam z głowy to nie musze stac przy garach.m pojechał po krystiana do szkoły,dzieci spią a ja uciekam umyć głowę.

.

zdrowka i dla Ceibie
mie ma chec dopasc katar i bol gardala ale sie bronie rekami i nozyma:-D:-D:-D:-D


Miło,że wreszcie ktoś z Marek zawitał.
Napisz coś więcej o sobie i zostań z Nami na forum.
I może jakieś spotkanko w ananasie by się zorganizowało dla dzieciaków:confused::confused:
Ananas jest przy myjnie ręcznej róg Piłsudskiego i Moniuszki.:tak::tak:
Za godzinę jest 12 zł chyba ,więc jakieś jeszcze rozsądne pieniądze. :tak::tak:

a moze sie znacie tylko nie wiecie:confused::-)
i witam nowe mamy

witam ja tu od niedawna:)mój synuś śmiga i niestety nie daje nic mi zrobić a przed tymi świętami to wszyscy lataja...ja zaczęłam już zakupy na święta ale jeszcze troche przede mna:)Musze zrobic dokładna liste potraw dobrze że u mamy mojej mamy święta hehe mniej roboty:)w tym roku będzie mikołaj bo Bartuś jeszcze nie miał przyjemności go poznać :)Więc święta mam nadzieje że fajnie wypadna tylko jeszcze prezenty dla Bartka musze kupić:)A tak ogólnie to u nas też śniegu jest sporo i do tego potwornie dziś zimno chciałam z małym wyjść ale jest przeziebiony to na taki mróz go nie brałam.

Chciałam dodać że widze że tu kobitki szyjecie dużo:)ja nie mam do tego smykałki acha i jakie ładne pokoiki dla maluchów robicie :)Śliczne naprawde za jakiś czas to może i ja swojemu jakiś zrobie ale narazie to on śpi z nami w pokoju:)

witam nowa maame
skad jestes?

[
a wogóle powiem wam coś strasznego...:-(
[/COLOR][/FONT]niemal dostałam zawału... miała lekko kaszelek , no i zapchany nosek , lekarze mówili że wsasystko ok ale jak mi w nocy zaczęła kaszleć to normalnie przestała oddychać na ok 30 sek jak nie dłużej:szok: ja ją pukałam po plecach i wogóle a ona nic... dopiero wsadziłam jej palec do gardła to sobie tak porządnie odbiła i wtedy jej smareczki wylecały nosem i zaczęła łapać powietrze, ja byłam normalnie roztrzęsiona, bo nie dośc że nie wiedziliśmy co robić to jeszcze była 1 w nocy a do szpitala od nas jest kawał drogi :-(
na szczęście dobrzed się wszystko skończyło... ale ja nie mogłam spać do 5 rano... :-(
później pojechaliśmy do lekarza o dostała antybiotyk no i do pl lekarza i powiedziała nam że małej dużo flegmy spływa z noska i ma powiększone migdałki i jej się tam w gardełku zakleiło:-(
do antybiotyku jeszcze dostała syropek na flegmę no i jej dajemy ale dosłownie wczoraj to pół dnia przepłakałam...
a do tego jak już mi nerwy puściły to mnie tak brzuch bolał że znów nie spałam pół nocy :dry:

wspolczuej tego strachu
dlatego jak moja ma katar to od razu do spania ukladam ja sporo wyzej niz zawsze.wlasnie zeby do zoladka splywalo
ostatnio wymiotowala flegma

Witam jestem tu nowa Jestem mama 2 synkow i a trzeciego mam urodzic w marcu (a miala byc coreczka:-)) Maz pracuje zagranica wiec jak go nie ma to troche mi sie nudzi .

witamy

Hejka dziewoje, co tam u Was?
ja dziś dałam czadu w pracy, no prawdziwa mrówka robotnica. Każdy zrobił po 10 kartonów, a ja 16. Ręcę mi odpadają normalnie. Jak położyłam się po 15 zeby odpocząć to o 19 mąż mnei nie mógł odbudzić. Masakra. Rano zaspałam, bo pł nocy zasnąc nie mogłam tak mnei ręce rwały. I żeby za jakieś ludzkie pieniądze, a nie psie. ech..
Po pracy wariacje z młoda na śnegu, obiad i jua mówiłam-spac:zawstydzona/y:

A

zaszalalas pracusisu ale trzeba na te oprawki zarobic:-D:-D:-D:-D:-D:-p:-p:-p:-p:-p
 
hej i ja zagladam do was

mam dosc juz sprzatania nie dosc ze wszystko na raty robie bo lenka marudna to na dodatek cos zrobiłam w noge mam nadzieje ze tylko nadwyrezyłam a nie skreciłam stopy boli jak cholera niestety w pokoju mam wysoka szafe i chciałam kurz z niej zetrzec no i dostałam tylko wspinajac sie na komode a krzesełko było za niskie no i schodzac jakos niefortunnie postawiłam noge :-:)-:)-( mam nadziejey ze przestanie jutro bolec :-:)-:)-(

as pokój super no a tygrys rewelacja kurcze super wyglada jak mój dorosnie to tez cos w takim stylu pewnie wymysle ciekawe czym bedzie sie interesował:confused::confused::confused::confused: bo u nie jednokolorowe sciany niestety nie beda ja to usze sie omalowac zeby mi sie podobało:-D:-D:-D:-D



Vikamcia kurcze nie zazdroszcze przezyc . kurcze dobrze ze nic sie nie stało:tak::tak::tak:

Natali matko kochana:szok::szok::szok:3 grosze :szok::szok::szok:ce:szok:na tych kokardek mnie rozwalila:eek::eek::eek::eek:

no i wtam nowe mamuski widze ze jedna z Marek no i jedna z podkarpacia moze napiszesz skad dokładnie jestes???????????????????

spadam do łóżka bo siły juz dzisiaj mi zabrakło:-:)-:)-(i noga cholernie boli ale nie puchnie wiec to chyba dobry znak:confused::confused::confused:
 
reklama
Anabuba-z Elbląga a ostatnio mieszkaliśmy w płocku ale teraz wróciłam na stare śmieci:)
Bartuś śpi i mężu też więc sobie poklikam hehe
u mnie w styczniu szykuje sie roczek i myśle nad tortem.chciałabym sama upiec bo boje sie kupowanych bo nie wiem jaki krem i co dokladnie dodaja a moj synek już od jedzenia dostał alergii jak mia 6 miesiecy i leżelimy w szpitalu wiec co do jedzenia jestem ostrożna. kiedyś gdzies na necie widziałam tort w kształcie samochodu albo jak piłka musze poszukać:tak:
 
Do góry