reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Kochane moje dzieci na antybiotykach, dwie noce juz prawie bez snu za mna.Rodzice przyjechali,zrobiłam kolacje i siedzenie przy drinkach teraz z pilotem w reku...Poszłabym spac. Dziewczynki takie piękne życzenia wypisujecie:)Podpisuję sie pod nimi!Szczęśliwego Nowego Roku!Zdrówka i zmartwień wcale! Buziaczkuje i całuje Aneta:*
 
reklama
Witojcie!
My tez w domku, na kanapie. U nas cicho, sasiedzi wyjechali, fajerwerkow nie ma, ogolnie luzik. Ja dzis bylam z przyjaciolka w szpitalu. wszystko sie ladnie oczyszcza, ma zielone swiatlo, zeby sie starac po miesiaczce. Myslicie, ze to nie za wczesnie? Duzo roznych opinii jest.
Bylysmy pozniej na miescie, w koncu kupilam fajna kurtke skorzana :)
Ja upieklam dzis dwa ciasta, jutro mamy gosci.

Polka a w jakim miescie siostra mieszka?
Dronka jeszcze raz wspolczuje. A stolu nie mozna zareklamowac? No niby, to Twoja wina, ale przeciez powinien byc z lepszego materialu...

Co do karmienia piersia, to szacun dla Was kobiety!! :tak:
Ja probowalam. Dla mnie to byla porazka, raz, ze ciezko, a dwa, ze ja w ogole tego nie czulam, nie podobalo mi sie to. Z perspektywy czasu niepotrzebnie tylko mialam wyrzuty sumienia, ze dalam butle. Dlugo dochodzilam do siebie po cesarce, w dodatku ten wszechobecny terror karmienia piersia i przekonanie, ze jak sie nie karmi, to jest sie zla matka nie pomagal. Ale M mnie wspieral na kazdym kroku. Ja bylam i jestem najszczesliwsza na swiecie, moje dziecko ma wszystko (nie mam na mysli rzeczy materialnych), a wiez i kontakt jaki mamy ze soba wcale nie jest gorsza. Do tego Alex jest naprawde odporny, M byl juz chory kilka razy, maly nic nie lapie, choc spi z nami czasem, ciagle go przytulamy, calujemy itp. Styka sie tez z innymi dziecmi, zdrowymi, chorymi i jak do tej pory (odpukac) nic mu sie nie przyplatalo. Jedynie katar (ale to bardziej alergiczny).
Na pewno zgodze sie, ze piers to wygoda i oszczednosc. Ale nie kazda moze lub chce. Szczesliwa mama, to szczesliwy dzidzius. Moze przy drugim mi sie uda, mysle, ze sprobuje :tak:

Jeszcze raz Szczesliwego!!!!!!!!!!!!!! I nas jeszcze godzinka ;-)
 
Witajcie dziewczyny.
Dawno sie nie odzywałam tylko podczytywałam. mam furę roboty bo od poniedziałku mój Franulek idzie do złobka.
Wpadłam życzyć Wam w nowym roku samych radosnych chwil, dużo drówka Wam i waszym rodzinkom. Sczęśliwych rozwiązań dziewczynom, które maja pod sercem maluszki. Tym, które się starają lub będę sukcesu i zdrowej ciąży. Nie potrafię tak pięknie pisać jak Wy, ale raz jeszcze wszystkiego najlepszego:)
 
hej dziewczyny.

u nas noc do kitu. W pokoju ukrop mielismy, ale nawet nie moglismy rozszczelnic okna, bo walili juz po 21.
no.. a o 24 tak jak myslalam, strzelanie i pobudka Pawla.
Darl sie 2 godziny, nie wiedzialam czy to zabki, czy goraczka - byl cieply ale nie wiem czy to goraczka czy od darcia i ciaglego placzu, czy moze zabki. Posmarowalam zelem zeby - nie pomoglo, w koncu dostal czopek, bo mowie jak to brzuszek , ze kupy nie moze zrobic (strasznie sie napinal), to dostanie czopek i kupka pojdzie. Ale nie pomagalo... w koncu padl i potem wstawal z wielkim rykiem co pol godziny. Na dluzej usnal o 3.15 i spal do 6. Ululalam do 7.

Teraz bawil sie z babcia , ale juz czas spania bo marudzi.
Sprawdzalam zabki to nic tam nie widac zeby szlo.


No.. to do pozniej dziewczyny. Pozdrawiam wszystkie.

aaa... ja karmilam piersia do 4-5 miesiaca, ale ze wzgledu na skaze i uczulenie przeszliosmy na butle, bo jadlam juz tylko ryz z gotowanym kurczakiem. A Pawelek nadal mial alergie.
Bardzo bylam dumna, ze karmie, Uwielbialam to i strasznie przezylam odstawienie.
Uwazam ze z butla wiecej problemow. Gdybym mogla wrocilabym na cyca.
 
witam i ja

u nas nocka ok, najbardziej się cieszę że mimo fajerwerków Jasia po prostu one nie ruszyły, spał normalnie, nic , nawet oka nie podniósł, a walili strasznie, jak zasnął przed 20 obudził się ok 2 na butle i przed 7. potem pospał do 8 i teraz się bawi.

także u nas strach miał duże oczy.

moniska może tak go fajerwerki przestraszyły.
 
Witam się Kochene z Wami w tym Nowym Roku :-)
Wiele nadziei i wiary, zeby cieszyć się każdym dniem. Wiele miłości branej i dawanej, żeby życie miało sens. Przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której ne da się żyć. Na Nowy Rok wszystkiego najlepszego!!!
My sylwestra spędziliśmy u znajomych, Przemek był z nami, ledwo go do gondoli upchnęliśmy :-D Spał jak zabity, nic go nie ruszało.
yra super imię wybraliście. My nadal niezdecydowani.
polusia dziękuję paczka doszła :-) Spodenki są super, a w płaszczyk zmieściłabym się dwa razy :-D Będzie w sam raz jak brzuszek jeszcze podrośnie.
Z dobrych wiadomości to wszystko wskazuje na to, że in vitro mojej koleżanki wypaliło i jest w ciąży. Potwierdziła to beta. W środę idzie do lekarza i okaże się czy będą dwie fasolki czy jedna :-)
 
reklama
wszystkiego najlepszego. My poszliśmy spac o 21.00. bo mąż przed 4.00 wstawal do pracy. Oczywiście hałas obudził nas i Elenke o 0.00 wiec złożylismy sobie zyczenia i ogladaliśmy sztuczne ognie, Elenka była zachwycona

Co do karmienia to ja karmiłam 6mcy, strasznie żałuje, że się poddałam, mała nie chciała jesc z piersi, bałam sie że głodna to podawałam butle i tak sie przyzwyczaiła, a mogłam ja przegłodzic, no ale wiecie jak to jest, obawa, że dziecko głodne, albo w piersiach mało mleka, tym bardziej że laktatorem nie umiałam tego wcale dużo sciagnąć, wtedy przydała by sie dobra wrózka która by wspierała i nie pozwalała podawac butli, dziewczyny karmiace, a wy dziecim dawałyscie w butli jakas wode czy cos, czy tylko mleko z piersi
 
Ostatnia edycja:
Do góry