reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Taaaa, do sprzątania to i ja się mobilizuje odkad wróziłam z przedszkola i zakupów. siedzęi czytam
Justys ta dieta to czyste miodzio zwłaszcza w porównaniu z przeszłą już Kopenchadzką. A chleba niet? taki pełnoziarnisty, ciemny???

Witajcie mamuśki.;-)

Grunt to nie popaść w monotonię i nie jeść ciągle tego samego.:tak:
Kurczaka można na sto sposobów przyrządzić.:-D

Ano chleba niet i skrobiowych produktów typu makaron, kasza, ryż, ziemniaki też na razie niet. Takie rarytasy dopiero w III Fazie. :-p

Chlebek można upiec z produktów dukanowskich, zmielonych otrąb . Gdzieś mam przepis... Wychodzi pyszny, choć ja wolę bułeczki.:-)
Makaron ? Też da się go zrobić. Wystarczy upiec naleśnika z mąki kukurydzianej, jajka i mleka i pokroić go na kształt makaronu ;)


Ta dietka bardzo przypomina mi dietę mamy karmiącej- rybki, wszystko chude, bez tłuszczu, gotowane na parze warzywka, liczne surówki , a nawet zupy zabielane jog. naturalnym . A krupnik z otrębami owsianymi niczym nie różni się od tego z ziemniakami. :-p ( ziamiast ziemniaczków kroi się selera i pietruszkę w kostkę ;-))

O kopenhaskiej jak wspomnę....:baffled:;-)


Malinuś zaczęłaś dietkę? :confused:

Ja sobie dziś zrobiłam dzień P ( czystych protein) po weekendzie.:tak:

Na śniadanko była jajecznica z 3 białek i 1 żółtka , teraz smaży się wątróbka drobiowa z cebulką do tego korniszonek , a potem rybkę z piekarnika sobie zrobię a na kolację owsianeczkę , mmmmm. Tyle w tym temacie.:-p
 
reklama
I za kazdorazowe powiedzenie brzydkiego wyrazu bylo ostrzezenie, ze kartka bedzie zabrana. Jak nie poskutkowalo, to kartka byla zabierana (a tym samym cel (czyli nierzeczowa nagroda) sie oddalał)
I tak - poki co - temat brzydkich wyrazow nie wraca. Ale pewnie jeszcze wszystko przede mna ;-)))
Wprowadzilam ten system jakies pol roku temu i myslalam, ze to troche za pozno, ze Arek jest juz na to za duzy...
tymczasem okazalo sie, ze wszystkim nam to sie przydalo - ja sie pilnuje, zeby nie krzyczec, meza tak samo mobilizuje do lepszej komunikacji z dziecmi, a dzieciaki tez w miare ;-) przestrzegaja tych zasad. Moze i u Was by sie to sprawdzilo? Niech Igorek zobaczy, ze bycie grzecznym poplaca, a brzydkie wyrazy nie dają mu żadnych przywilejów.
Jakbys chciala wiecej szczegolow, to pisz - jest w tej metodzie pare haczykow, na ktore sie dalam nabrac ;-) wiec chetnie pomoge, zebys mogla juz nie popelniac moich bledow ;-)
Bomba, my mamy magnesowe zoo na lodówce:tak:
MH ja nie iwem jak to jest, chata pusta a roboty pełno, no u nas tak samo zawsze, hehe. Butki śliczne!!!!


Malinka
Oj rośleje Ci Antos rośleje, i nie mów chop, jeszcze moze się przydażyć:-D:-D:-D:-D:-D-czego ani Tobie ani sobie nie życze :-D:-D:-D


No posprzatane, u młodej rozkręciłam stolik, poprzestawiałąm meble i czkam aż przyślą stolik z Ikei, bo przy tym stoliku/ławusi nie pasowało ej a tu bedzie miałą wygdniej puzle ukłądac czy kolorować. A swoją droga śmiech-stolik 21zł a 25 przesyłka. No ale co zrobię jak ja mam do nich taaaaak daleko...

Pozostało mi jeszcze tylko kuze zetrzec, choć mało to uz bedzie na glac. Wszedzie ona mam na osciez pootwierane i az oddychac się chce, nie powiem zeby wiosną pachniało,a le juz przyjemneij się zrobiło. Tez widziałąm tę prognoze do końca mieś-jeszcze jakby było w miarę sucho to bombastic, ale jak bedzie padać i topić, albo zalewać, to masakra. Żeby tylko drzewa pączków nei zaczęły puszczac...
 
Hej laski
ja z rana zawiozłam dzieci do szkoły i byłam u dendysty bo mam zeba kanalowo leczonego trójke no i dalej nie zaplombowany bo cos tam jeszcze sie dzywał wiec nadal mam trucizne:-D:-D:-D:-D
chlop od rana mi na nerwach gra masakra jakas ale to chyba przez to ze wcz:-Doraj wieczorem dostalam pierwsza po ciąży @ i wszystko mnie wkurza og:-Dólnie:-D:-D:-D

LIDKA kochana wszystkiego najlepszego duzo miłosci i wzajemnego zrozumienia i dalszych miłych i wspólnych upojnych nocy zycze tobie i mężusiowi w 7 rocznice ślubu i moze wkoncu córeczki:biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2:

witam nowe mamusie :-):-):-)
 
witajcie moje kochane :-D
troche mnie tu nie bylo :zawstydzona/y:
juz nawet nie wiem co sie dzieje :szok:

u nas wporzadku, jakos leci
za niedlugo roczek Niki i 3 latka Sewka
ale robimy dopiero w lutym :tak:

z tego co tak zauwazylam na biezacej stronie

lidka kochana wszystkiego najlepszego i wiecej wspolnych latek razem :tak:
aleksia droga witaj, wkoncu zawitalas u nas :-D
mh fajne buciki, kolorek mi sie podoba
malina dietke zaczynasz :confused: kobieto dobrze wygladasz :tak:

nie pamietam co jeszcze chcialam :baffled:
 
Lidzia, wiktoria 12
a ja do życzonek z okazji rocznicy ślubu
dorzucam bukiet kwiatów. :-)

bukiet_kwiatow


Maju anakondy :
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

44.jpg
 
Ostatnia edycja:
Witam :-):-)
Dzisiaj trochę później bo wyszykowałam Maję do przedszkola i jak tylko moi wyszli to poszłam jeszcze spać no i wstałam prawie w południe :-:)-( ale jakaś niedospana ostatnio chodzę a jeszcze ta pogoda dzisiejsza za oknem :crazy::crazy: (u nas pada deszcz)
Wczoraj robiliśmy Mai urodzinki była mega zadowolona bo tort z barbie był :tak::tak:
Jak tylko się ogarnę to jakieś fotki pokażę :tak::tak:
A potem w drodze do domu zajechaliśmy na WOŚP, był już wieczór i ludu co niemiara :tak::tak: Maja załapała się na dziecięce malowanie (i nawet potem kąpać się nie chciała tylko mówiła ze z tymi pasemkami na włosach i gwiazdkami na policzkach pójdzie do przedszkola :-D:-D, ale jakoś udało mi się ją namówić do zmycia tego wszystkiego), no i oczywiście wata cukrowa i balon też musiał być :tak::tak::tak:
A w sobotę jeszcze rodzinnie wielkiego bałwana ulepiliśmy :tak::tak::tak:
Tak więc weekend zaliczam do udanych :tak::tak::tak:
Justa i tak jak myślałam w weekend Dukan poszedł w odstawkę ale już do niego od rana pokornie wróciłam :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Anaconda, to u was jeszcze jestz czego bałwana lepić? U nas chodniki suche , na trawnikach snieg tylko tam gdzie kupki były odgarniane, albo sciezki udeptane. I pełani asłońca z aoknem, oj młoda dziś przesztancuje na spacerze z przedszkola:-D

EDIT:
o tak:-)
 

Załączniki

  • DSC02581.jpg
    DSC02581.jpg
    44,1 KB · Wyświetleń: 20
Ostatnia edycja:
Lunka w sobotę u nas było jeszcze pełno śniegu akurat takiego mokrego w sam raz do lepienia bałwana :tak::tak:
A po wczorajszej mega odwilży to u teściowej na podwórku to tylko ten bałwan ze śniegu został :-D:-D:-D
 
reklama
LIDUŚ WYTRWAŁOŚCI MIŁOŚCI I MEGA SEXU Z JEDNYM I TYM SAMYM CHŁOPEM KOLEJNYCH ROCZNIC ŻYCZY MALINKA Z FAMILIĄ :-)


MAJECZKO MOC PREZENTÓW SAMYCH PRZYJEMNOŚCI WSPANIAŁYCH PRZYJACIÓŁ W DNIU 5 URODZIN ŻYCZY MALINKA Z FAMILIĄ :-)
Pati że niby ja dobrze wyglądam:szok::szok::szok::szok: kochana ja jestem tłusta tak jak jeszcze chyba nie byłam jak będe ważyła 60 no 65 kg to będą happy ale to tyle kg przede mną :baffled::baffled::baffled::baffled:
Justyś tak tak dukam od dziś :tak::tak::tak: na śniadanko miałam kawkę z mlekiem 0.5% + pasta z twarogu chudego i tuńczyka :tak::tak: na 2 śniadanie zjadłam jogurt naturalny actiwia na obiadek mam kurczka z piekarnika bez skóry ale na ostro:-D:-D:-D a nie wiem za bardzo co do niego mogę dorobić :baffled: a na kolację to jeszcze nie wiem co :crazy: do tego piję wodę no i regulawit herbatkę bo aż wstyd ale od 10 dni się nie załatwiałam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Lunka kochana jaki stoliczek małej kupiłaś??? ja myślę że na wiosnę Antoniego przeniesiemy do dzieci ze spanie a wtedy u nas mu zrobimy miejsce na malowanki układnki itd bo póki co mało miejsc ale przy stole życie się nasze toczy więc i on ma miejsce :tak::tak::tak:
Wiola witaj my się jeszcze nie znamy :happy::happy:
u nas jest bajecznie po szkole sobie zrobiliśmy godzinny spacer toni spał a my z Julką się ślizgałyśmy na butach na lodowisku na działkach :-D:-D:-D:-D 2 gleby mamusi zaliczone i z 5 Julki :-D:-D:-D:-D:-D ale jedno co mnie wkurza to właściciele psów :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:lód i śnieg sie topi i odkrywa "niespodzianki" psie normalnie slalom między kupami trzeba zaliczyć :wściekła/y:

MH a buciki są boskie i ten kolor obłęd tylko ja na obcasach nie umiem chodzić...ja się chyba miałam facetem urodzić :-) :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry