reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
Senat ostrzega przed żłobkami
Od rana się wkurzyłam.
Cholera, jakbym miała 3 lata płatnego macierzyńskiego, to przecież bym Małej do żłobka nie pchała. Ale co ja gadam, jest tylu chętnych, że i tak się nie dostaniemy.

Ja nawet nie próbuję z publicznym żłobkiem u nas, bo po pierwsze nie jestem nawet w Toruniu zameldowana (i mały też nie będzie), a to jest podstawowy warunek, a po drugie pracujemy z mężem na zmiany, więc godziny, w których żłobki są czynne nijak się mają do godzin naszej pracy. Wczoraj zaczęłam szukać informacji o prywatnych żłobkach w Toruniu i nie wiem czy ja źle szukam, czy istnieją jedynie takie, które przyjmują dzieci od 1 roku życia - no a ja już po macierzyńskim do pracy będę musiała wrócić i nie przeciągnę siedzenia w domu aż tak długo. Zostanie pewnie ostra gimnastyka z takim układaniem sobie grafiku, żeby jak najwięcej mijać się z mężem, dzieckiem zajmować się na zmianę i ewentualnie zatrudnienie jakiejś opiekunki na godziny. Chyba zacznę wypytywać znajomych, czy nie znają kogoś zaufanego jak tylko mały się urodzi. Możliwe, że dam radę wrócić w takim wypadku do pracy tylko na pół etatu - o ile zasady wynagradzania w mojej firmie się nie zmienią, to nie będzie jeszcze tragedii, bo dużą część wypłaty stanowią premie, które nie zależą w tej chwili od wymiaru etatu, ale coś przebąkiwali o zmianie, więc jeśli to zmienią to już nie wiem co zrobię, bo jeśli będę miała zarobić tylko na opiekunkę to mija się to z celem. W ostateczności do czasu aż młody skończy rok będziemy przejadać część oszczędności, no ale wolałabym tak nie robić.
 
cześć kobietki

Ja dziś do 9.30 pospałam z jednym wstaniem na siku o 2.45 Tylko zasnąć było bardzo ciężko bo mała takich energii dostała i myślałam że mi z brzucha zaraz wyskoczy - aż łzy mi z bólu płynęły.
Wstałam z bolącym gardłem (tak już w sumie od poniedziałku) i katarek mi nie pozwalał normalnie spać. Dobrze nie jest ale muszę sobie płukankę z soli zrobić, trochę się podleczyć bo maleństwo będę witała z chorobą a tego nie chcę. Jednak przeziębienie męża i na mnie przeszło, jednak na szczęście na razie bez temperatury i oby tak zostało.

Spokojnego dnia i meldujcie co powie lekarz na wizycie :)

jtaudul, dużo sił i zdrówka życzę...ta pogoda jest paskudna, wszystkich coś dopada :-(

dziewczyny, czy wam się powłączał instynkt wicia gniazda?:)))) jedne za sprzątania, inne za mycie okien się biorą :)))
margoz, nie wszystkie, choć ja bym chyba wolała takie nastawienie...ale niestety mam inne...totalna deprecha :-(
 
Ja nawet nie próbuję z publicznym żłobkiem u nas, bo po pierwsze nie jestem nawet w Toruniu zameldowana (i mały też nie będzie), a to jest podstawowy warunek, a po drugie pracujemy z mężem na zmiany, więc godziny, w których żłobki są czynne nijak się mają do godzin naszej pracy. Wczoraj zaczęłam szukać informacji o prywatnych żłobkach w Toruniu i nie wiem czy ja źle szukam, czy istnieją jedynie takie, które przyjmują dzieci od 1 roku życia - no a ja już po macierzyńskim do pracy będę musiała wrócić i nie przeciągnę siedzenia w domu aż tak długo. Zostanie pewnie ostra gimnastyka z takim układaniem sobie grafiku, żeby jak najwięcej mijać się z mężem, dzieckiem zajmować się na zmianę i ewentualnie zatrudnienie jakiejś opiekunki na godziny. Chyba zacznę wypytywać znajomych, czy nie znają kogoś zaufanego jak tylko mały się urodzi. Możliwe, że dam radę wrócić w takim wypadku do pracy tylko na pół etatu - o ile zasady wynagradzania w mojej firmie się nie zmienią, to nie będzie jeszcze tragedii, bo dużą część wypłaty stanowią premie, które nie zależą w tej chwili od wymiaru etatu, ale coś przebąkiwali o zmianie, więc jeśli to zmienią to już nie wiem co zrobię, bo jeśli będę miała zarobić tylko na opiekunkę to mija się to z celem. W ostateczności do czasu aż młody skończy rok będziemy przejadać część oszczędności, no ale wolałabym tak nie robić.
Nie szukasz źle. Tak naprawdę zaraz po macierzyńskim to tylko trzy państwowe (ale bez meldunku to faktycznie nic nie zrobicie - swoją drogą - to paranoja) i jeden prywatny Klub Maluszka "Kłapouchy" - Strona Główna Reszta od 1 roku życia (choć i tej reszty tyle, co kot napłakał).

Margoz, wicie gniazda to mi się włączyło, ale nie mogę nic z tym zrobić. Odbiję sobie za dwa tygodnie, jak już będzie w miarę bezpiecznie.
 
reklama
hej dziewczyny!
ja też w miare pospałam , tylko wstawanie dwarazy w nocy, ale to i tak nie dużo.
Fajnie mamy następnego dzieciaczka, to tak motywuje do akcji, choć u mnie żadnej akcji nie widać :)ale cierpliwie czekam, bo jest jeszcze czas.
jejku mnie też coś choroba zaczyna brać, kaszel i gardło się odzywa, a niedawno wspominałam że udało mi się całą ciąże bez przeziębienia przejść,a tu końcówka i pewnie mnie dopadnie wrrr.
u mnie syndrom lenia również zawitał, nic się niechce, jeszcze pogoda paskudna i bardzo zimnooo.
 
Do góry