Dawidowe ja kupiłam flexi bath (zdjęcie) - drogie to jak diabli bo 150 zł i jak sie nie sprawdzi to chyba pogryze coś z wściekłości. My mamy małą łazienke a ja nienawidze jak coś jest "na widoku" musze mieć porządek i mam generalnie wszystko pochowane, jakbym normalną wanienke miała to bym sie wściekała że mi zagraca, a że nasza umywalka mimo że wielka nie spełnia już roli bo Franek kopie na całego w kąpieli to kupilismy to cudo. Jako jedno z nielicznych zmieści sie w kabinie prysznicowej i można złożyć i schować (przynajmniej takie opinie) a jak będzie w rzeczywistości to sie okaże. No i jak ma starczyc do 4 roku życia ti fajnie by było, bo wtedy by już Franek mam nadzieje kumał kąpiel pod prysznicem.
Rzutka mi tez organizacja czasu lepiej wychodzi jak jestem sama.
Moje dziecie padło po kąpieli i grzecznie śpi a ja czekam na kurczaki z KFC

Rzutka mi tez organizacja czasu lepiej wychodzi jak jestem sama.
Moje dziecie padło po kąpieli i grzecznie śpi a ja czekam na kurczaki z KFC
