nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
a my nadal na samym mleczkuJeszcze z tydzien poczekam i zaczynamy ze sloiczkami. Pytan co do jedzenia mam mnostwo:
powiedzcie mi na przyklad, te kaszki i kleiki to tak na prawde po co sie wprowadza?Zeby dziec sie lepiej najadl? No a jak juz wprowadzicie, to juz samego mleczka nie podajecie? Czyzaczac od kaszki czy kleiku?
I pytanie odnosnie soczkow? Czy ich wprowadzanie jest niezbedne? Bo ja bym nie chciala przyzwyczajac malej do picia sokow. Wole zby wode pila. Czy owocki w deserkach wystarcza czy jednak trzeba soki?
Bosze, musze w koncu znalesc dobrego pediatre!
Kaszki i kleiki to się wprowadza po to żeby posiłek był bardziej kaloryczny. Lepiej zacząć od kleików bo są lżej strawne no i nie są smakowe tak jak kaszki ( z jabłkiem, z malinami itp). Ja zaczynałam od kleiku kukurydzianego bo podobno mniej zatyka niż ryżowy a Przemek ma problemy z zaparciami. Na razie dajemy tylko do butli nocnej 1-2 miarki na 120ml mm, bo z kleikiem on mniej zjada niż samego mleka. Dlatego też nie daję mu częściej bo widać że najada się mlekiem i nie ma potrzeby zagęszczać. Dałam tylko po to żeby sprawdzić reakcję na 'nowe' i przyzwyczaić do gęściejszej konsystencji.
Ja nie daję małemu żadnych soczków. Dostaje tylko słoiczki, na razie przyjęło się jabłko i jesteśmy w trakcie wprowadzania jabłko+dynia. Nie mam zamiaru dawać mu tych soczków bo są słodkie, rozcieńczane i nie ma chyba takich jednoskładnikowych, a on jest alergikiem i muszę uważać. Potem jak będę mieć ekologiczne owoce od teściów to mu będę sama robić w sokowirówce.
Strip - ja ze względu na alergika będę konsultować wprowadzanie glutenu z lekarzem. No i jak dziecko jest karmione mm to chyba dopiero po 5 miesiącu się wprowadza. Kaszki bezmleczne i bezglutenowe to są kaszki ryżowe - ja kupiłam z Bobovity kaszkę ryżową z jabłkiem,ale na razie nie dawałam jeszcze. Na razie tylko dostaje sporadycznie kleik kukurydziany.