mamii
Fanka BB :)
Pastela dobrze, że piesio się znalazł
, ale spryciula mała jest, że ho ho
Harsh - no znając życie to się wtarabanią się jak jeszcze rodzić nie skończę.... jeszcze tam teściową może strawię, ale teść ............. no zobaczymy. Mam nadzieję, że chociaż pierwszy dzień sobie darują...
A co do zabierania bąbla to ja mówię stanowcze nie, to moje pierwsze dziecko, jeszcze się nie urodziło, a jak pomyślę, że wszyscy będą go sobie z rąk do rąk chcieli podawać, to mnie bierze taki wnerw
, że szok, a co dopiero zabrać, nawet jeśli to eM ... nie wiem czy dała bym radę. 
Buziaczek trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie, mnie też wczoraj nieźle nastraszyło
, ale spryciula mała jest, że ho hoHarsh - no znając życie to się wtarabanią się jak jeszcze rodzić nie skończę.... jeszcze tam teściową może strawię, ale teść ............. no zobaczymy. Mam nadzieję, że chociaż pierwszy dzień sobie darują...

A co do zabierania bąbla to ja mówię stanowcze nie, to moje pierwsze dziecko, jeszcze się nie urodziło, a jak pomyślę, że wszyscy będą go sobie z rąk do rąk chcieli podawać, to mnie bierze taki wnerw
, że szok, a co dopiero zabrać, nawet jeśli to eM ... nie wiem czy dała bym radę. 
Buziaczek trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie, mnie też wczoraj nieźle nastraszyło

