reklama
Witam się z ranka!:-)
mała_mi gratulacje!!!tak trzymaj! trzeba bardziej wierzyć w siebie:-)
A ja dziś oddaje na "przechowanie" mojego dziecia dziadkom na 3 godzinki....pierwsze nasze rozstanie na tak długo;-)przemogłam się jakoś wkońcu bo do tej pory nikomu jej nie zostawiałam. Muszę już psychiczne się nastawiać bo za półtora miesiąca wracam do pracy i Werka u dziadków będzie ok 9 godzin dziennie....eh ciężko będzie się z nią rozstać:-(
Miłego dnia i dużo słonka za oknem:-)
mała_mi gratulacje!!!tak trzymaj! trzeba bardziej wierzyć w siebie:-)
A ja dziś oddaje na "przechowanie" mojego dziecia dziadkom na 3 godzinki....pierwsze nasze rozstanie na tak długo;-)przemogłam się jakoś wkońcu bo do tej pory nikomu jej nie zostawiałam. Muszę już psychiczne się nastawiać bo za półtora miesiąca wracam do pracy i Werka u dziadków będzie ok 9 godzin dziennie....eh ciężko będzie się z nią rozstać:-(
Miłego dnia i dużo słonka za oknem:-)
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
sobota to i pusto jakoś.... zazwyczaj więcej mam do nadrobienia o tej porze
wcinam śniadanko, bo mama pilnuje dziecia coby mi pozwoliła zjeść w spokoju.
jest moja sis, przyjechała ze szczecina na weekend, więc posiedzi z chrześnicą a ja chatkę puchatka ogarnę i pewnie na spacer się wybierzemy.
byłam wczoraj u koleżanki w szpitalu - widać że jest załamana ale stara się myśleć pozytywnie.
natuś, miło mi))
eliza, gratulujemy z Inką wczorajszej piąteczki!!!
betti, miłego spotkania wyrwij się z domu, jak masz okazję
dagisu, szczegółów nie podałaś ale mąż twierdzi, ze sąd pracy uwielbia takie tematy.
wcinam śniadanko, bo mama pilnuje dziecia coby mi pozwoliła zjeść w spokoju.
jest moja sis, przyjechała ze szczecina na weekend, więc posiedzi z chrześnicą a ja chatkę puchatka ogarnę i pewnie na spacer się wybierzemy.
byłam wczoraj u koleżanki w szpitalu - widać że jest załamana ale stara się myśleć pozytywnie.
natuś, miło mi
)) eliza, gratulujemy z Inką wczorajszej piąteczki!!!
betti, miłego spotkania
wyrwij się z domu, jak masz okazjędagisu, szczegółów nie podałaś ale mąż twierdzi, ze sąd pracy uwielbia takie tematy.
R
rysia85
Gość
hej
Kolejna noc koszmar-o 4 moje dziecie wstało i nie chciało spać do 7,od 7 padł jeszcze do 8.30 i tyle...boszzzeee już nawet melisa nie działa taka jestem zła
Mała_mi gratuluje świetnej oceny:-)
Rzutka ożesz kur.wa jakie Ty masz sny-nie ma to jak koszmary noce z "czarownicą" w roli głównej;-):-)
No nic jak na razie uciekam na "sobotnie porządeczki" a Wam życzę miłego dzionka Kobietki:-)
Kolejna noc koszmar-o 4 moje dziecie wstało i nie chciało spać do 7,od 7 padł jeszcze do 8.30 i tyle...boszzzeee już nawet melisa nie działa taka jestem zła
Mała_mi gratuluje świetnej oceny:-)
Rzutka ożesz kur.wa jakie Ty masz sny-nie ma to jak koszmary noce z "czarownicą" w roli głównej;-):-)
No nic jak na razie uciekam na "sobotnie porządeczki" a Wam życzę miłego dzionka Kobietki:-)
reklama
hejo dziewczynki
dzis chyba dzień porządków, bo malo coś nas tu, ale nie da sie nie zauważyc, ze Nat tu zagladneła o 6.45 wow. No mi jakby sie chcialo kompa włączać to byłabym tu dziś o 2:00, 4:00 i o 6:00 jednak o 4 powiedziałam małż, ze on teraz karmi, a ja ide spać i sie wyspałam jupii
A teraz zmykam poczytac inne watki
Mala mi wiedziałam, ze bedzie piekna ocena
Elizabent gratki dla Adasia
edit:Rzutka tesciowa hmm no to faktycznie mialas sen
dzis chyba dzień porządków, bo malo coś nas tu, ale nie da sie nie zauważyc, ze Nat tu zagladneła o 6.45 wow. No mi jakby sie chcialo kompa włączać to byłabym tu dziś o 2:00, 4:00 i o 6:00 jednak o 4 powiedziałam małż, ze on teraz karmi, a ja ide spać i sie wyspałam jupii
A teraz zmykam poczytac inne watki
Mala mi wiedziałam, ze bedzie piekna ocena
Elizabent gratki dla Adasia
edit:Rzutka tesciowa hmm no to faktycznie mialas sen
Ostatnia edycja:
