efa – wszystkiego dobrego dla Olusia
rysia – Ty mi o dentyście nie wspominaj nawet. Ja już się od ponad 2 miesięcy zbieram i jakoś mi tak nie po drodze jest. Cóż – najwyżej szczerbata zostanę

no i fajnie, że miałaś wieczór tylko dla siebie. Niby to tylko kilka godzin ale ile one nowych sił potrafią człowiekowi dodać.
mała_mi, moriam, emiliab – kciukasy szczepienne trzymam! Oby wszystko poszło sprawnie, bezboleśnie i spokojnie!
frogg – chyba i ja zacznę DDtvn oglądać

widzę, że ciekawe tematy tam omawiają.
doris – braaawo dla Dorianka

)
E-lona - aaaaa to tam się drań schował. Już wyłączam w takim razie

Co do Twojej mamy natomiast to hmmm.... "swoich" łatwiej ochrzanić stad może mniej skarg na własnych rodziców jest

moja mama jak mi kilka razy próbowała wmówić co jest dla Alicji najlepsze to dostała pogadankę na ten temat i teraz jak zaczyna swoje "madrości" w życie wdrażać/ przekazywać to wystarczy, że krzywo się na nią spojrzę i wymownie "MAMO!!!" powiem i odpuszcza... no a teściowej w ten sposób nie potrafię gasić, więc tylko narzekanie zostaje...
ja niedawno wróciłam z kadr i oto ogłaszam wszem i wobec, że mogę się bezkarnie do 3.VI w domu z Alicją lenić



i od razu mi się humor poprawił!
a to dla mam, którym aktualnie poiechy się popsuły zdeka:

))