reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Agulka kciukasy za Majeczkę zaciśnięte:-) dobrze, że z Waszym zdrówkiem już lepiej:tak: a co do monitora to wiesz, ze ja ciemna blać w tej kwestii jestem więc nie pomogę:sorry2:
 
reklama
U nas w cieniu +7, nie pada, slonko swieci. Wg pogody u nas niby nie ma padac,ale wlasnie S jest za Lodzia i mowi,ze pada.

Ale sobie dogodzilam, nawpieprzalam sie sledzi w smietanie.
 
Ja tez ziewam. Mialam nadzieje,ze na kawke do sasiadki skoczymy,ale nie odpisuje. Ona ma 2 corki co do szkoly chodza, wiec najpierw musze sie zapytac,czy mozemy przyjsc,bo wiadomo, nauka itd. ale Ela tez czesto wsadzi gdzies tel i nie widzi smsa,a teraz glupio mi zadzwonic,bo moze wyjsc,ze wpraszam sie
 
ja zaraz herbatę zapodam, bo też śnięta jestem...
Mój Pawełek ma szkarlatynę... ciekawe czy Łukasz i Dominika sie zarażą. I mam nadzieję że ja sie uchowam.
 
Asia oj to wspolczuje a swoja droga nie wiedzialam ze szkarlatyna jeszcze wystepuje.
Justyna nosz ty az sie musialam kulnac do Lidla po sledzie:rolleyes: uwielbiam, prawdziwa sledziara ze mnie.

A ja wlasnie jestem po kawce:-)Ale mnie nie rusza nie mam problemow z zasypianiem.
 
Asia oj to wspolczuje a swoja droga nie wiedzialam ze szkarlatyna jeszcze wystepuje.
Justyna nosz ty az sie musialam kulnac do Lidla po sledzie:rolleyes: uwielbiam, prawdziwa sledziara ze mnie.

A ja wlasnie jestem po kawce:-)Ale mnie nie rusza nie mam problemow z zasypianiem.
haha ja też jechałam do sklepu po śledzie w śmietanie:-D:-D:-D
 
reklama
ja się dowiedziałam ostatnio, córka znajomych miałą (z rybnika) - też byłąm zdziwiona... a tu nagle w domu mamy :dry:
śledzika bym zjadłą ale nie mam :(
 
Do góry