Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

[vikiigus]

mój synek ma na wzgórku łonowym tuż nad siusiakiem

hihih...ja tam nie znam sie ale myslalam ze łono mamy tylko my kobitki

 

[sylvanas]

no przepraszam nie wiedzialam jak wytlumczyc to miejsce ;p

 

[vikiigus]

no przepraszam nie wiedzialam jak wytlumczyc to miejsce ;p

nie ..no luzik tylko fajnie to zabrzmiało))

 

[Becioo]

My wczoraj byliśmy na badaniu bioderek, ogólnie ok tylko lekarz stwierdził,że za słabo nóżki podnosi jak leży na brzuszku więc musimy ćwiczyć i kontrola za 7 tygodni.

 

[jtaudul]

ja byłam na bioderkach z małą 4 marca czyli po miesiącu od urodzenia i w sumie powiem wam że jestem strasznie głupia
lekarz robił usg i sobie mamrotał pod nosem: "lewe minus 1, prawe minus 1" - położył małą na pleckach, obejrzał nóżki i powiedział szeroko pieluchować.
Nawet nie zapytałam co jest nie tak - myślałam że sam jakoś powie że to i to jest źle bądź że pieluchowanie jest tylko profilaktyczne.
Pielu****ę małą nocami i czasem w ciągu dnia - nie 24h bo mi się wydaje że ona się męczy z tymi pieluszkami. Powiedzcie (jeśli oczywiście wiecie) co oznacza to (-1) na usg bo ja nawet nie zapytałam.

 

[ligotka]

jtaudul a masz moze opisane jakos tak 1A, 1B lub 2A??? BO ja tylko takie oznaczenie znam, pierwsze i drugie oznacza ze w porzadku, 2a to niedorozwoj i zaliczone do szerokiego pieluchowania. Jesli nie masz 2 a osobiscie uwazam (za zawitkowskim) ze nie powinno sie szeroko pieluchowac dzieci bez koniecznosci. Ale oczywiscie nie jestem lekarzem i niczego nie podwarzam, w ksiazce zawitkowskiego wiele pisze wlasnie o bioderkach. My niestety mamy 2a wiec szeroka pieluche mala ma od urodzenia. Tylko dwa razy nie zalozylam, wiem ze jesli malej nie wyksztalca sie wlasciwie te bioderka to grozi nam szyna wiec ja juz wole pieluchowanie.

 

[jtaudul]

niestety tego co dostałam od lekarza nie dało się rozczytać, jest to już w karcie małej u rodzinnego. Gdybym wcześniej o tym napisała to spróbowałabym coś rozczytać a tak to muszę czekać do maja na wizytę kontrolną.
Czyli pieluchować trzeba 24h a nie tak jak ja do tej pory.

 

[ewusia34]

niestety tego co dostałam od lekarza nie dało się rozczytać, jest to już w karcie małej u rodzinnego. Gdybym wcześniej o tym napisała to spróbowałabym coś rozczytać a tak to muszę czekać do maja na wizytę kontrolną.
Czyli pieluchować trzeba 24h a nie tak jak ja do tej pory.

napewno jak najwięcej,czesto kłaść na brzuszku w pozycji żabki.
byłaś na Fabrycznej?
moja Zuzia 2/3 to sen na brzuszku,kontrolę mamy za 12 dni,mam nadzieję że będzie ok..

 

[ligotka]

moja nie trawi brzuszka staram sie klac przynajmniej dwa razy dziennie, ale konczy sie takim przerazliwym placzem... co prawda coraz czesciej polezy troszke, ale wtedy lezy jak taka rozczlapana zaba...

 

[margoz]

moja nie trawi brzuszka staram sie klac przynajmniej dwa razy dziennie, ale konczy sie takim przerazliwym placzem... co prawda coraz czesciej polezy troszke, ale wtedy lezy jak taka rozczlapana zaba...

moja też, ale i tak kładę co jakiś czas i już widzę maleńkie efekty, choć jeszcze daleko do wysokiego trzymania łebka