reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Październikowe Mamy 2010

dobre Dziulencja.

Dziulencja, Dziulencja, to naszaa lasencja,
z pewnego talentu swietnie nam znan
ą
swojego meza ostro potrafi, kiedy trzeba ustawic pod sciana.
 
reklama
a tak jakos dzisiaj mnie natchnelo i ulozylam to zanim odpalilam kompa w pol godziny. jesli pominelam kogos to wielkie PARDON wysylam:)
 
LADYGAB ciebie pominalem!!!!!!!!!!!!!!! ajjjjjjjjjjj musze cos dosmarowac:pppp a co do wrzucania to moze zaloze nowy watek POEZJA BB;D
 
sms od Makuc : "az specjalnie sobie w telefonie BB właczyłam :) popłakałam się ze śmiechu dosłownie! Dziulka wymiata heh. I od razu mi lepiej, bo właśnie z Alutkowymi zębami i płaczem prawie nie do opanowania wlaczymy..."
 
dostałam sms od sariski ,ze mam sie meldować na forum i odpalic 2999str. No i jestem ! Czytam..... i leje :-D.
Dziulka skarbie Ty nasz!!!! Niesamowita jestes!!!!
sariska dzieki dziubek :-*

frogg tęskniłam za Tobą!!!!!!!!!! No i jaki news. Trzymam Cię za słowo. Spotkanko obowiązkowo!!!!

Resztę poczytam i odpiszę jutro , bo padam. po pracy na chwile do domku (do mojego skarbka) , a potem jeszcze do klientki musiałam jechać . No i ledwo żyję.
dobrej nocy wszystkim
 
zalozylam watek POEZJA i jak ktoras tamenty mecza to wrzucac:))) LADYGAB juz cie dopisalam do wierszyka:)

SARISA napisz MAKUC ze jak ALUTEK bedzie plakac dalej to o ALUTKU wywale wierszyk:pp

nie chce sie chwalic ale w rodzinie zostalam wierszokleta.... corka mojej kuzynki wygrala miedzyszkolny konkurs jak wyjechalam z wierszem (zapomnialam o czym juz) a tak to na kazde swieta , na okragle rocznice urodzin i slubu wiersz potrafie ulozyc w pare minut. po francejsku tez mi sie udaje:)) najwazniejsze zebym znala osobe to mi idzie lekko.
 
Terrorist śpi od 21.30-ja właśnie miałam masaż więc mam już o wiele lepszy humorek niż wcześniej (przynajmniej plecy zaczynają ze mną współpracować)...a teraz najważniejsze co chciałam napisać to DZIULENCJO JESTEŚ ZAJEBIASZCZA.Poprostu UWIELBIAM CIĘ-wierszyk pierwsza klasa!!!:-D:happy2::-D:happy2::-D:happy2::-D:happy2:
 
skopiowalam ten wierszyk na watek o POEZJI zeby sie nie stracil :))

aaa!! zapomnialam napisac o mezu: byl u lekarza na ledzwiowy kregoslup ma chorobwe i francuski zus ma nacisk zrobic na pracodawce i albo stworza mezowi stanowsiko ktore obiecali i awans obiecywany od 2 lat!!( ostatnio codziennie jazdy mu robilam ze go wykorzystuja a on naiwnie wierzy), albo druga opcja: zwolnia go ale zaplaca mu odszkodowanie a prace sobie znajdzie bo glupi nei jest. teraz puki co niech se odpocznie w domu troche. zupelnie inny chlop. i mimo ze on bedzie w domu jakis czas to Leane i tak codziennie do niani zeby nie odwykla w razie cus. w kazdym razie drugi dzien w domu i inaczej sie zachowuje. uspokoil sie nie pada na pysk i zupelnie inaczej sie z nim rozmawia.

no a teraz ide spac, maz jutro zaprowadzi glizdusia do niania na 10h a ja jade na zakupy z mama do auchan bo w sobote robimy impreze u mnie: moje imieniny, jej urodziny i dzien matki:)
 
reklama
poczytałam poczytałam i już nie wiem co i komu chciałam poodpisywać :eek: to chyba ta godzina bo już powinnam dawno spać ;-)

miałam już napisać że nikt za mną nie tęsknił i że foch :dry: ale wierszyk naszej dziulencji mnie rozbroił :-D i doczytałam że moja kochana sariska się o mnie dopytywała :* i jak tu się gniewać ;-)

spóźnione gratulacje dla Adasia i Przemusia, Silve i Nice :-):-) a także ogromne gratki dla świętujących dzisiaj: Cambria, Frogg i Daaa :-):-):-)


Widze że powiększyło się zacne grono forumowych spotkań, super! :-) Beti, Miniu, Ida zazdraszczam :tak:


Dziulka, z tego co piszesz to niania super :-) a to takie ważne chociażby dla twojego dobrego samopoczucia, ciesze się razem z Tobą :-)
a tak przy okazji, Patryk też z zafascynowaniem ogląda program pod tytułem "pranie + wirowanie" ;-)

czarodziejka, super wózek a przyjaciółka to naprawde prawdziwa przyjaciółka :tak:

dobranocka, trzymam kciuki za usg i chwal się chwal :-)

Dorisku, aaaa ja też chce do twojego Bielska, na spotkanie z naszą forumową lasencją!!! :-)

makuc, przykro mi że takie problemy z piersią i Alutek tak wybrzydza, oby szybciutko było lepiej :*

Efa, jak tam samopoczucie ? Ja już praktycznie kończe karmienie, od początku maja powoli tydzień po tygodniu zastępowałam jedno karmienie na rzecz mm i już teraz tylko raz dziennie karmie. Ale jak tak czytam o waszych dzieciaczkach to mój synek to jakiś ewenement na skale światową ;-) bo on je butle tak samo chętnie jak cyca, a do tego karmie go mega niedobrym Nutramigenem bez żadnego mieszania z moim mleczkiem, napoczątku się troche krzywił a teraz zajada się :-)
A co do picia, to próbuje go nauczyc pić wode, ale on się na mnie patrzy jak na wyrodną matke jak mu wode daje :baffled: narazie tylko soczek jabłkowy mu daje i to pije chętnie z niekapka, a tak nie chce go przyzywczajać do innych słodkości do picia i nie mam pomysłu co zamiast wody :-(


Patryk ostatnio zaczął spać na boczku, tylko dupka mu ciąży i ląduje na pleckach, więc podbudka :dry: to od kilku dni się wycwanił i brzuszek się przekręca i tak śpi :szok: a rodzice niewyspani bo tylko sprawdzamy czy nosek na wierzchu i czy oddycha :sorry2: on nigdy tak nie spał i po tym co czytałam was, miałam nadzieje że może jakoś nie bedzie miał ochoty na takie spanie :blink:


Wczoraj jeździliśmy po lekarzach, kontrolnie z Patrykiem i ja po zwolnionko ;-) a potem byliśmy u mnie w pracy i mój synuś robił furore wśród prawie 20 cioć :-D nawet moja kierowniczka i dyrektorka nosiły go na rękach :-) grzeczniutki był taki jak nie mój syn hehe ale chyba większą furore ja robiłam bo kazały mi chodzić po całej firmie żeby wszyscy zobaczyli jak schudłam :zawstydzona/y: i wiecie ja się cisze że schudłam bez problemu po ciąży i to sporo bo prawie 16 kilo, ale ja nigdy nie byłam jakaś mega gruba ani nadwagi ani nic, może nie jakaś szczupła ale taka normalna, kilka fałdek i tyle :zawstydzona/y: a teraz taki troche kościotrupek jestem i zamiast się cieszyć że wszyscy mnie tak chwalą że super wyglądam to ja się martwie bo jak ja musiałam kiedyś wyglądać skoro tak mi gadają :-(wkurza mnie to już powoli bo jak patrze nawet na jakies fotki to nie wyglądałam baaardzo źle :dry: ehh głupia jestem ...

dobra uciekam spać :* chciałam więcej poodpisywać ale miejsca i czasu brak ;)


edit: ale się wstrzeliłam w północ :-D

to chciałam jako pierwsza dzisiaj ja wyjątkowo (mam nadziej, że beti się nie obrazi) złożyć suwaczkowe życzenia dla makuciowego Alutka, Dagisowego Aleksa i Guziczkowej Wiktorii :-):-):-)

oraz

Wszystkiego naj naj najlepszego dla wszystki mam!!! :-):-):-) Dzisiaj nasze święto, więc życze sobie i wam żebyśmy były uśmiechnięte i wyspane a nasze dzieciaczki roześmiane i kochane :-D:-D:-D

 
Ostatnia edycja:
Do góry