reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wszystko o karmieniu ;)

reklama
Co do kubków to my po 4 mies. wprowadziliśmy 360 st. - jak Franek zaczął pić wodę. Wcześniej pił z butelki mleko jak musiałam wyjść. Ćwiczył sobie, ćwiczył i teraz już pije z tego kubka (i każdego innego - normalnego) bez żadnych problemów. Więc jak we wrześniu przejdziemy na mleko modyfikowane rano, będę je podawać w tym właśnie kubku i tym sposobem zupełnie ominiemy etap butelki, bo pozostałe posiłki będą jedzone łyżeczką.
 
Co do kubków to my po 4 mies. wprowadziliśmy 360 st. - jak Franek zaczął pić wodę. Wcześniej pił z butelki mleko jak musiałam wyjść. Ćwiczył sobie, ćwiczył i teraz już pije z tego kubka (i każdego innego - normalnego) bez żadnych problemów. Więc jak we wrześniu przejdziemy na mleko modyfikowane rano, będę je podawać w tym właśnie kubku i tym sposobem zupełnie ominiemy etap butelki, bo pozostałe posiłki będą jedzone łyżeczką.

Mam ten kubek 360 st. Kupiłam Patrycji jak odstawiała butelkę, ale piła z niego parę razy tylko, więc wyparzę go i spróbuję podstawić Sebkowi. Ale jakoś wątpię żeby wolał kubek od butelki, zwłaszcza, że mleko pije z butelki od drugiego miesiąca zycia i dlatego trudno go przestawić.
 
Kbetina cycowe dzieci łatwiej omijaja butelke..Ale ja tam jej nie demonizuje..I przy Lolku uzywałam i przy Fifku i jakoś bez boleśnie przeszłam i do zwyklego kupka i odstawiłam butelke..Hmm nie mialam co odstawiac bo mu było wsio rybka w czym pił ;-)Podoba mi sie 360 no ale dla mnie po prostu jest za drogi :-(
 
Misia mamy taki sam :-) Juz przeszłam na twardy ustnik i Fifi go lubi bardzo :-) I raz dwa zalapał, ze z niego tez dobre leci a nie tylko z mamy ;-)
 
Igor zjadł żółtko! Zrobiłam mu oszukaną jajówkę na parze - żółtko, masło i szczypiorek. Do tego kawałek bułki i był baardzo szczęśliwy :)
 
Misia mamy taki sam :-) Juz przeszłam na twardy ustnik i Fifi go lubi bardzo :-) I raz dwa zalapał, ze z niego tez dobre leci a nie tylko z mamy ;-)
Alek tez już nauczył się z niego pić choć na początku nie wiedział co z nim robić i tylko gryzł i się bawił :) My na razie na miękkim.

Igor zjadł żółtko! Zrobiłam mu oszukaną jajówkę na parze - żółtko, masło i szczypiorek. Do tego kawałek bułki i był baardzo szczęśliwy :)

to gratulacje :)
 
U nas dziś debiut szparagówki. Ciekawe jak się zmiksuje - bo Franek na razie kawałki średnio obczaja. Dam mu jeszcze chwilę i spróbuję znowu jakieś małe kęsy wprowadzać.

Od tygodnia dodaję do obiadków trochę natki pietruszki - daje ładny zapach i ewidentnie Puckowi smakuje :)
 
reklama
Do góry