lubiczanka
Fanka BB :)
Nie,no takie są wymogi-musisz przejezdzić 6miesięcy z "lką"A czemu dopiero po 6 miesiacach ?
Ciezko jest zdac praktyke ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie,no takie są wymogi-musisz przejezdzić 6miesięcy z "lką"A czemu dopiero po 6 miesiacach ?
Ciezko jest zdac praktyke ?
mezu w pracy, ale tylko na 3 godz, pogoda do bani, dzisiaj siedzimy w domku.

, a ząbki w końcu wyjdą
Asienka_r, a Wy na zakupy do Dublina, czy w odwiedziny do kogoś?
Fajnie że córcia daje Ci połazić po sklepachu mnie zapomnij
żadne "fanty" czy wspomagacze nie ratują sytuacji
Ale jest i dobra strona medalu ;-) nikt mnie nie popędza, nikt nie ględzi "po co ci to" i nie przewala oczami podczas płacenia rachunku





, ale nie narzekam, szczególnie, że my autobusem z Rush do Dublina jeździmy
Moja dwojka przyszla na swiat 5 dni po terminie
A te 5 dni po terminie, dluzylo mi sie jak 2 miesiace przec terminem
No ale, co by nie mowic i tak juz masz blizej niz dalej, takze 3m sie kochana!!!!!!!!!
:-):-):-) Normalnie nadziwic sie nie moglam, ze taka pyszna mi wyszla. I to totalnie bez zabielania
A zrobilam tak: wrzucilam selera naciowego, pora, marchewke, pietruszke i udka z kurczaka. Pozniej doprawilam delikatnie, wywalilam selera i pora, wyjelam udka, oskubalam mieso i wrzucilam spowrotem, dodalam pomidory z puszki i wszystko potraktowalam blenderem. Ogolnie zupa w pierwszym planie miala byc z ryzem ale przy koncu okazalo sie, ze ryz jakims cudem "wyszedl" wiec zrobilam z makaronem, z gwiazdkami (gotowalam osobno). Konsystencja zupy byla taka fajniusia-kremowa- i to zmiksowane miesko nadalo jej kolor, jakby zabielona byla. No i nie lubie sie powtarzac ale smak... mmmmmmm... niebo w gebie
:-) Ada sie zjadla prawie cala miske a Julek az mruczal, jak jadl, tak mu smakowalo


. Pozatym czas tu szybko leci, za szybko juz polmetek moich wczasow i bedzie trzeba wracac wrrr jak slysze jaka macie pogde to ciarki mnie przechodza