Poród w Gorzowie WLKP

[Kasiulem]

W sumie wszystko zależy na kogo trafisz, a może być tak, że będziesz sama na porodówce i będą wszyscy "tylko dla Ciebie"

No ja właśnie tak trafiłam, że byłam sama na porodówce, także prawie jak w prywatnej klinice (choć ja Alunię rodziłam pod koniec remontu, także nie było mi dane oglądać nowego wystroju)

 

[Kasiulem]

Aga jak tam u Was?? Dajecie radę jakoś ze smokiem i butelką, czy dalej ciężki temat??

 

[niesiaaa]

Mam jednak nadzieję, że ten drugi poród będzie szybszy, lżejszy i przyjemniejszy i nie pozostawi takiej traumy jak pierwszy

 

[aniolek-86]

Dziewczynki a czy znacie kogoś, u kogo pierwszy poród poszedł w miarę szybko?
Słyszy się o takich przypadkach, że rodzą w godzinę. Na przykład moja kuzynka urodziła i nawet nie wiedziała kiedy.
Zastanawiam się od czego to zależy, bo jeśli od genów to mam "przerypane".. moja mama i babcia strasznie się męczyły rodząc pierwsze dziecko. Dosłownie po 2 dni

Spakowałam torbę do szpitala dla siebie:
-papier toaletowy
-płyn do higieny intymnej
-pomadka nawilżająca
-kosmetyki, żel pod prysznic, dezodorant
-szlafrok cieniutki!
-2 koszule rozpinane do karmienia
-2 pary klapek, jedna do chodzenia, druga pod prysznic
-ręcznik duży i mały
-woda niegazowana 1,5 L oraz woda mniejsza z dzióbkiem
-stanik do karmienia
-10 wkładek laktacyjnych
-szampon
-gumka do włosów
-telefon+ładowarka (na końcu wrzucę)
-majtki siateczkowe jednorazowe
-skarpetki
-ręcznik papierowy do osuszania krocza
-chusteczki higieniczne
-kubek
-sztućce
-talerzyk
-5 podkładów na łóżko
-podkłady poporodowe (coś w stylu większych podpasek)
-laktator
-szczotka do włosów
-szczoteczka i pasta do zębów

DOKUMENTY:
-karta ciąży
-NIP
-dowód osobisty
-ubezpieczenie
-książeczka RUM
-grupa krwi ojca
-lekarz dla dziecka
-Badanie grupy krwi i RH
-wyniki mocz, HBS, USG, morfologia, USR, cytologia

Może komuś się przyda :*******
;-)Miłej niedzieli Kochane

 

[niesiaaa]

aniolek-86

a ty na kiedy masz termin ??

ja już też jestem spakowana, w szkole rodzenia dostałam od położnej listę niezbędnych rzeczy.
Najgorsze jest to, że torbę musimy rozpakować i wszystko zmieścić w szpitalną szafkę
a gdzie jeszcze rzeczy dla dziecka ??
no nie wiem nie wiem

 

[aniolek-86]

niesiaaa termin mam na 31 sierpnia, a ostatnio z USG wyszło, że 17 sierpnia.. w sumie byłoby fajnie.. równo miesiąc po moich urodzinach

No z tym zmieszczeniem się do szpitalnej szafki mnie zmartwiłaś. Faktycznie będzie kłopot, ale czy to nasza wina, że każą zabierać ze sobą tyle rzeczy?

 

[Aneczka87]

mnie się ta lista przyda, ale to prawda szafka na taka ilość rzeczy jest zdecydowanie za mała, a gdzie dla maluszka.

 

[niesiaaa]

niesiaaa termin mam na 31 sierpnia, a ostatnio z USG wyszło, że 17 sierpnia.. w sumie byłoby fajnie.. równo miesiąc po moich urodzinach

No z tym zmieszczeniem się do szpitalnej szafki mnie zmartwiłaś. Faktycznie będzie kłopot, ale czy to nasza wina, że każą zabierać ze sobą tyle rzeczy?

Ja mam na 20 sierpnia, to może się spotkamy
No z tą szafką to podobno jest od niedawna, gdyż salowe muszą zmywać sale co 4 godziny i się wkurzają na torby, więc ordynator zakazał trzymania pod łóżkiem toreb :-(
Niech zapewnią ciuszki dla dzieci, dla nas podkłady itp. to nie będzie tak źle, a tak jak tyle każą nam przynosić....

 

[Aneczka87]

niesiaa to samo sobie pomyślałam, niech nam zapewnią, jeszcze troche to będą kazać pościel ze soba przydźwigać

 

[Kasiulem]

Jakoś sobie dziewczyny pokombinujecie z tymi torbami na ramie łóżka powiesicie czy jakoś tak albo na parapecie poukładacie...a te zmiany weszły chyba po remoncie, bo jak ja byłam to salowa podłogę myła raz na dzień i to raczej mazała, a nie myła no i torby mogły sobie leżeć gdzieś w kąciku czy pod łóżkiem...
Aneczka a gdzieś w Polsce w jakimś szpitalu proszą o przyniesienie pościeli...lepiej nie kracz... ;-)