reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
Witajcie:tak:
Bylam dzis cały dzień u dziunki:tak: Pojechałaysmy nad jezioro , dzieciaki kąpały się , Antek nurkował , Asia niespodziewanie tez.
Wrociła do mnie zgaga.

Ag anie wiem , czy da sie dojechac... wydaje mi sie , ze powienien być z dworca głównego , ale nigdy nie potrzebowałam wiedziec :happy:
Martolinka nie dziwie sie, ze spac nie moglas;-) a Antek juz wie, ze bedzie mial braciszka lub siostrzyczke??:-D

Wie , ale jest mu to obojetne:-D

edit. Aga u nas tez nie robia dziecku grupy krwi
 
Paweł też nie ma grupy krwi :((((

Anawawka jakby co to mój mąż też oddaje krew to daj znać, teraz będzie oddawał ok 16 sierpnia

Cleo 100 lat:

30ste_urodziny.jpg
 
Alutka też nie miała badanej grupy krwi, jedyna krew jaką jej pobierali po urodzeniu to ta na bibułkę do testów przesiewowych, wiec nie byłoby z czego zbadać.

Ja musiałam dostarczyć karteczkę ze swoją grupą przy przyjęciu na porodówkę.

Teraz muszę pamiętać, żeby przy najbliższym badaniu krwi Ali zrobić też tę grupę.
 
Jasny gwint, jaki ładny tort Etna...:-D
Mnie jutro czeka tworzenie torta i impezki, a że gości niet, więc nie muszę się spinać...
Widzę, że wywołałam temat grup krwi. ;-)
Tak w zasadzie dziwi mnie, że np. podczas jakiegoś bilansu nie jest to badanie standard, ale cóż mamy taką politykę zdrowotną a nie inną...
Znikam dalej Was podczytywać.;-)
 
Moja Martynka ma w książeczce zdrowia wpisaną grupę krwi. ma taką samą jak ja :-) ARh+

Cleo wszystkiego najlepszego! spełnienia wszystkich marzeń! nawet tych najskrytszych :-)
 
uff skończyłam pakowanie ale jak na moje oko to to wszysto do bagaznika nie wejdzie :((( hmm
ehh pomysle o tym jutro, bo juz dzisiaj nie mam sily. Także do zobaczyska dzewczyny
 
ja dzisiaj spedzilam caly dzien u Klaudzi,narobilam tyle zdjec, chlopaki gonili na golasa po ogrodku, pogoda swietna, itp. wrocilismy, moje dziecko wzielo doslownie na 30 sekund aparat do reki (nie wiedzialam nawet kiedy wyciagnal z torby) i jeden przycisk i nie mam zadnej fotki:-:)wściekła/y: ale sie zdenerwowalam, dobrze ze wczoraj chociaz reszte zgralam na kompa ale dzisiejsze zdjecia byly swietne:( ach...mieli 8miesieczną koleżankę:-)

Kochana, z każdego aparatu przeważnie da się zdjęcia odzyskać. Jest do tego specjalny program, bliżej Ci nie pomogę, ale mój brat to często robi. Nie wszystkie zdjęcia się da, czasem tylko fotka do połowy, ale większość fotek masz:tak:

Mama to Ci powiem, ze takim podobnym typem faceta jest mój ojczym. Co prawda uwielbia sprzątać, bo to pedant, ale przy dziecku NIC, tak samo jak nic w domu nie naprawi, nie skosi trawy etc. Do czasu aż miesiąc temu zostali bez opieki nad młodym, a mama MUSIAŁA do pracy i nagle się okazało że i przebierze i przewinie, da jeść, pić:tak: musiał się przełamać po prostu, bał się że zrobi młodemu krzywdę, że ten zakrztusi się przy nim itd. A jeśli chodzi o ten zły wzór, to tak niestety jest ze dzieci powtarzają błędy rodziców- nawet jak nie chcą, i tak np. mam koleżankę, córkę niepijącej już matki, która sama wpadła w to samo. Nie, ze jakiś element z najniższego szczebla społeczeństwa - normalna studentka, b.fajna dziewczyna, a okazało się że ma problem... na szczęście kilka wizyt w AA i teraz jest szczęśliwą żoną i matką:tak:


stwierdzłam, ze maz to rzecz nabyta, a dzeci są moje na całe zycie, kto ma mnie kochac jak nie one? a facet zawsze może spadac na bambus, także trzeba naprodukować dzieci ile się da :d

A ja się nie zgodzę, bo dzieci odchodzą, chociaż nie wiem jak ich nie wychowasz, a potem zostajesz sama...a to już nas czeka za jakieś 20 lat...dlatego warto pielęgnować związek, no albo zmienić faceta:rofl2: ja tak zrobiłam jakiś czas temu i nie narzekam:-p

Ula ja to się nie mogę nadziwić jak Wy żyjecie nie śpiąc ze sobą...my tego sobie nie wyobrażamy. I nie chodzi o seks, bo ten można uprawiać nawet na pralce;-) ale o tą bliskość... i zawsze tak mieliśmy, papużki nierozłączki więc pewnie dlatego tak ciężko przechodzimy to rozstanie na kilka tygodni.



edit.
Oczywiscie nie zjadl calego tego chleba:-D
nie wiem czy sie dobrze wyrazilam hehehe.
Ale 2-3 kromki to byly na pewno:tak:

Haha, fajnie wygląda:-D

CLEO STO LAT!!!


Co do grupy krwi patrzałyście w wypis ze szpitala??
U nas był konflikt i zarówno Asia jak i Julia mają oznaczoną grupę, ALE grupa krwi, a dokładniej antygen może się zmienić - np. przy przeszczepach, transfuzjach - są to rzadkie przypadki ale są, również oznaczenie ze szpitala może być błędne, bo krew dziecka może być jeszcze pomieszana z krwią matki. Dlatego i tak czeka nas oznaczenie:tak:

Mi o mały włos teraz chcieli przez zabiegiem jeszcze raz badać, bo miałam przetaczaną krew, ale okazało się że za małą ilość (4j.).



I co u Was laski??? Asia przespała dziś całą noc, o 22 tylko Julka ją obudziła, więc wysadziłam i .... młoda zasnęła na nocniku:-D więcej na akrobacjach...


Dziś znowu piękna pogoda i nie mam pojęcia co robić....może nad jeziorko....


Marta Wam nie napisała że wczoraj nad jeziorem było małżeństwo z wnuczką (?), chociaż nie, bo mała mówiła "ciociu"... w każdym razie kobieta miała taką figurę, jakiej brakuje nawet młodym dziewczynom:szok: piersi już trochę obwisłe ale nie bardziej od moich:-p tylko po dłoniach można było poznać jej wiek. Ach jakie pośladki, super!
 
Witamy sie z rana :D
Anawawka wszystkiego najlepszego dla Hanki !!!! :))

a i zapomniałąm dodać ze Hanka ma urodziny w ten sam dzien co kobitka mojego brata ;]
Za to mój D. ma za tydzien [12] a mama 30-tego :D a potem dopiero listopad....Marcel i ja ;p

u nas juz chyba troszke gorsza pogoda. ale grunt ze bez deszczu. Marcel wczoraj pospał tylko jakies 1,5 godz w wózku wiec o 18 juz spał na noc i wstał dzisiaj o 5 :szok:
Mam nadzieje ze uda mi sie go do 10 przetrzymać.
A ja na mojego nagadałam na forum a wczoraj milutki do rany przyłóż, chłopa nie poznałam aaaa i dodać musze ze wczoraj sobie kostke skręcił a nawet bawił sie z Marcelem. No cóz nie od dzisiaj widze ze mój ma humory gorzej niz baba w ciaży jak ja to mowie ;] Potrafi focha zapuścic o byle co, no jak dziecko.....:angry::confused2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kochana, z każdego aparatu przeważnie da się zdjęcia odzyskać. Jest do tego specjalny program, bliżej Ci nie pomogę, ale mój brat to często robi. Nie wszystkie zdjęcia się da, czasem tylko fotka do połowy, ale większość fotek masz:tak:

Mama to Ci powiem, ze takim podobnym typem faceta jest mój ojczym. Co prawda uwielbia sprzątać, bo to pedant, ale przy dziecku NIC, tak samo jak nic w domu nie naprawi, nie skosi trawy etc. Do czasu aż miesiąc temu zostali bez opieki nad młodym, a mama MUSIAŁA do pracy i nagle się okazało że i przebierze i przewinie, da jeść, pić:tak: musiał się przełamać po prostu, bał się że zrobi młodemu krzywdę, że ten zakrztusi się przy nim itd. A jeśli chodzi o ten zły wzór, to tak niestety jest ze dzieci powtarzają błędy rodziców- nawet jak nie chcą, i tak np. mam koleżankę, córkę niepijącej już matki, która sama wpadła w to samo. Nie, ze jakiś element z najniższego szczebla społeczeństwa - normalna studentka, b.fajna dziewczyna, a okazało się że ma problem... na szczęście kilka wizyt w AA i teraz jest szczęśliwą żoną i matką:tak:




A ja się nie zgodzę, bo dzieci odchodzą, chociaż nie wiem jak ich nie wychowasz, a potem zostajesz sama...a to już nas czeka za jakieś 20 lat...dlatego warto pielęgnować związek, no albo zmienić faceta:rofl2: ja tak zrobiłam jakiś czas temu i nie narzekam:-p

Ula ja to się nie mogę nadziwić jak Wy żyjecie nie śpiąc ze sobą...my tego sobie nie wyobrażamy. I nie chodzi o seks, bo ten można uprawiać nawet na pralce;-) ale o tą bliskość... i zawsze tak mieliśmy, papużki nierozłączki więc pewnie dlatego tak ciężko przechodzimy to rozstanie na kilka tygodni.





Haha, fajnie wygląda:-D

CLEO STO LAT!!!


Co do grupy krwi patrzałyście w wypis ze szpitala??
U nas był konflikt i zarówno Asia jak i Julia mają oznaczoną grupę, ALE grupa krwi, a dokładniej antygen może się zmienić - np. przy przeszczepach, transfuzjach - są to rzadkie przypadki ale są, również oznaczenie ze szpitala może być błędne, bo krew dziecka może być jeszcze pomieszana z krwią matki. Dlatego i tak czeka nas oznaczenie:tak:

Mi o mały włos teraz chcieli przez zabiegiem jeszcze raz badać, bo miałam przetaczaną krew, ale okazało się że za małą ilość (4j.).



I co u Was laski??? Asia przespała dziś całą noc, o 22 tylko Julka ją obudziła, więc wysadziłam i .... młoda zasnęła na nocniku:-D więcej na akrobacjach...


Dziś znowu piękna pogoda i nie mam pojęcia co robić....może nad jeziorko....


Marta Wam nie napisała że wczoraj nad jeziorem było małżeństwo z wnuczką (?), chociaż nie, bo mała mówiła "ciociu"... w każdym razie kobieta miała taką figurę, jakiej brakuje nawet młodym dziewczynom:szok: piersi już trochę obwisłe ale nie bardziej od moich:-p tylko po dłoniach można było poznać jej wiek. Ach jakie pośladki, super!



hehehe Dziunka ależ wypaliłaś :) po ktorym poscie do takiego wniosku doszlas???? bo ja nie pamietam albo skleroza mnie dopadła zebym cos takiego pisala?
o ze nie opisuję tutaj mojego zycia lozkowego nie oznacza ze nie sypiam z męzem...a nawet jakby .. to co? Wiele dziewczyn sie tutaj przyznawało ze nie uprawia sexu z mezem hehehhe i zapomnialy co to w ogole jest a Ty jak zwykle mi się dziwisz chociaz ja takiego stanu rzeczy nie mam. Wiele dziewczyn spi z dziecmi tylko.
Na bb nie da sie wszytskiego.....ale tak po krotce zeby Cię nie szokować!!!
Otóż jak Olinek zasnie w naszej sypialni przekladam go do lozeczka i sama albo zaypiam ze zmęczenia albo idę do pokoju 2w1 gdzie jest tv i mąż. Często a teraz juz bardzo często zasypiamy z meżem, często budzimy się ok 1-2 i...
Mój mąż chrapie a ja mam lekki sen i po dniu wymęczenia często mi te chrapanie przeszkadza wiec ok 3-4 albo czasami wczesniej idę do sypialni gdzie mogę spać spokojnie. Bo mocny sen się skonczyl a potem kazde chrapanie meza mnie wk...a delikatnie mowiac. Napisalam to tak na szybko bo Oli wodą mi pod nogami chlapie.
Wiesz ja jestem z mezem juz ponad 15 lat i czasami w nocy nie muszę go juz trzymac za rączkę. Po prostu jestem zmęczona i po prostu spię często na lyzeczkę, nie okręcona dookoła niego.

A tak w ogole Dzien Dobry.

Dziunka Ty to mi zawsze poprawisz humor :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry