Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Rysica]

MOU - no tak dokładnie jest, narpierw ciemniejsza, potem jaśniejsza i się kończy - tak jest i na kreskach owu i na kontrolnych ciążowych w testach płytkowych
nie wiem, czy lepsze, ale starałam się wyraźniejsze zrobić... głupi aparat, kiepska jakość...

 

[ullana]

u mnie też dobrze widać drugą kreseczkę, wyraźnie chociaż jest bledsza
dla mnie jak nic będzie mały Ryś

Rysiczko posłuchałam Cię i zapisałam sie do gina na wieczór, do tego co prowadził mi pierwsza ciążę - on już przyjmuje coraz mniej, bo już wiekowy, ale mam do niego pełne zaufanie, bo mi Fistaszka uratował
jest konkretny i nie owija w bawełnę, a ja tak lubię
czyli po 20 zdam relację ;-)

a póki co, żebyście się nie nudziły, wrzucam przepis na muffinki dla lewusków kuchennych takich jak ja


Muffinki podstawowy przepis dla początkujących

Składniki
Oto podstawowy przepis na słodkie muffinki

(12 sztuk), według którego na 100% zawsze wychodzą:

- 250 g maki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jaja
- 250 g jogurtu lub maślanki
- 100 g cukru
- 75 ml oleju
- miękkie owoce, gęsty dżem lub konfitura

Piekarnik nagrzać na 180°C, włożyć papilotki w zagłębienia formy, albo jak ktoś ich nie ma, wysmarować zagłębienia blaszki masłem i wstawić formę do lodówki. (Foremek silikonowych nie trzeba smarować tłuszczem).

Mąkę + proszek d. piecz. wymieszać, ewentualnie przygotować owoce lub konfiturę ....

Jaja, jogurt, cukier i olej utrzeć, dodać owoce ( konfiturę ) i mąkę z proszkiem.
Szybko wymieszać, przelać do zagłębień formy i wstawić do piekarnika.

Piec 20-25 minut. Po upieczeniu pozostawić co najmniej 5-10 minut w formie, aby mogły wystygnąć. Jak muffinki nie chca dobrowolnie rozstać się z forma to poruszajcie je delikatnie palcami, ale nie dobierajcie się do formy z nożem albo widelcem!

wg upodobania 250 g świeżych owoców, zamrożonych (dodaje je się prosto z zamrażalnika) albo owoców z puszki, lub po prostu mieszankę bakali, wiórków kokosowych, konfitury itp.

Wedlug tego przepisu mozna zrobić
pikantne muffinki (bardzo pyszne).
Wtedy robimy :

-zamiast cukru - 2 łyżeczki soli
-zioła (suszone lub świeże)
-200 g szynki
-200 g startego sera albo podsmażonych warzyw itd....



ciasto to samo u jest pycha






potem podam przepis na tą sałatkę , bo idę z Lilą na plac zabaw....ona będzie latać, a ja będę siedzieć :-(

 

[Rysica]

Ullana - uff dobrze, że nie tylko ja widzę tę kreskę, bo już myślałam, że mam zwidy!!!

trzymaj się kochana! Bardzo dobrze, że pojedziesz na wizytę!!! Uspokoisz się, a i lekarz Ci pewnie jakieś leki przepisze, może coś wymyśli jeszcze - trzeba być dobrej myśli!!! i trzymam mocno kciuki!!!
A mąż niech może weźmie trochę wolnego - tzn zwolnienia lekarskiego.

 

[Kasiurek1983]

ryska ja tam cos widze ale moglas testa zrobic nad ranem z pierwszego moczu a nie z tego w ciagu dnia bo on jest juz rzadki ... no i nadal trzymam kciukasy

 

[RiSiA]

Rysica mnie taki test wyszedl 6 dni po terminie @... wiec spokojnie nie stresuj sie tak


a ja kochane dołączam do grona starajacych oficjalnie od tego cyklu

 

[Rysica]

Kasiurek, wiem, że powinnam z porannego, ale ja w ogóle nie miałam w planach go kupować, ale jak usłyszałam, że beta najwcześniej na jutro, to się wkurzyłam i stwierdziłam, że zrobię jeszcze jeden...

Pajkaa - na prawdę, aż tak jaśniutki Ci wyszedł? pocieszające

 

[MOUSEFISH]

Rysica - ja tej Twojej kresce nie muszę się nawet przyglądać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ONA TAM JEST I JUŻ !!! - i to nie cień!!! to krecha !!!! nie traktuj jej jako cienia...

jutro beta - zobaczysz jej gigantyczny rozmiar !!!
Ciocia Beata (mousefish) pozwala na lampkę ostatniego rozluźniającego czerwonego winka - w tym przypadku alkohol pozwoli się rozluźnić. Winko nie zaszkodzi teraz - PÓŹNIEJ ZAPOMNIJ !!! ale jeszcze dziś zaczniesz się rozluźniać walnij sporą lampkę winka na wieczór, poprzytulaj się z mężem, i zobaczysz że jutro dzień będzie różowy.....

 

[Rysica]

MOU - na wysoką to ja się nie nastawiam ;P tylko na taką normalną
a winka na bank się nie napiję przecież jak już było zagnieżdżenie, to już się maluszek ode mnie pożywia poza tym mąż by mi nie pozwolił ;P

 

[MOUSEFISH]

... hi hi - to się przynajmniej nie stresuj - i widzisz !!! sama wiesz że jesteś w ciąży, bo już tak nawet myślisz - "winka się nie napiję... mąż mi nie pozwoli... " ... to chociaż kąpiel w bąbelkach i to przytulanko ja dziś molestuję mojego, bo śluzu po tym syropie że hej!!! plus po magnezie z B6 ... szyjka zaczyna się otwierać i jest nisko co jest kompletnym szokiem dla mnie. Zaczęły się pojawiać "nitki" śluzu płodnego - rozciągliwego w okolicach szyjki - wśród śluzu niepłodnego (tak było wczoraj) dziś śluz faktycznie zaczął robić się wodnisty po syropie - jak woda!!! Cudnie!!!. Wczoraj była go ogromniasta ilość (ilość po magnezie myślę) dziś również, ale jest wodnisty - po syropie, i bardziej płodny mimo owulacji (test wczorajszy nic nie pokazał) Więc zaczynamy działania dzisiaj na maxa !!! Jest śluz - są działania

Aldo - jak tam Twój śluz??? wodnisty??? tylko ja go łykam 4 razy po łyżce stołowej dziennie. I M też...

 

[Iza-i-Melisa]

ohoho jakie tu mile pogaduszki:-)
My bylysmy na spacerze, zrobilo sie zupelnie chlodno i chyba bedzie padac deszcz. Dzisiaj zagladnelam na forum kwietniowek i chyba sie tam nie odnajde. Chyba tutaj bede Wam nudzic o swoich mdlosciach. Jakos dziwnie sie czuje, nie mam weny na pisanie...