reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
ooooo to Anoli dzisiaj wspólny wieczór Wam odpada :cool::-D:-D:-D


No raczej:-D:-D:-DPoprawilas mi humor troszke bo wlasnie dzwonil na przerwie i pierwsze starcie mamy juz za soba:-D:-D:-D Ach te chłopy:/


Dziewczyny trafilyscie w mój gust...Pyciolek o takich drewnopodobnych płytkach myslałam i wlasnie tak jak u ciebie w kibelku murek z ciemniejszymi zeby sie odbijało. Podoba mi sie rowniez taki delikatny wrzos w łazienkach...asiulka, ale macie duzo łazienke. Nasza ma 9m kwadr. ale wasza jest chyba duzo wieksza. Pyciolek a ty sama projektowałas Wasza łazienke jest taka przytulna:tak: Jak zawzemy rozejm to pokaze je mojemu m:-D
 
Cześć kochane

Vive głosik proszę na Nowe Miasto n.W z góry dziękuję


Mój to dopiero jest krasnoludek : waży 12 kg a ciuszki ma góra na 92, niektóre spodnie i bluzeczki na 86 :szok:.


U nas tak jak u was zimnica straszna, Mati znowu nos ma zapchany, wczoraj w przedszkolu nie był ehhh.

Zaraz jadę do domku ... dzisiaj spędzam sama wieczór, bo mąż pojechał do Opola. Wczoraj mieliśmy 2 rocznice slubu, dostałam kwiaty ... i potem pojechałam sobie na basen :laugh2:, a mąż został ... dobra żona ze mnie.

Nic mi się nie chce :wściekła/y:
 
Witamy i my:)

No i kochane bylo juz za pieknie, bo z tego calego szczescia dziecie mi sie rozchorowalo....
wczoraj do 14 wymiotowalo, pozniej zaczelam dawac jej ten orsalit i probiotyki z prebiotykami cy cos w tym stylu i przeszlo....ale za to dolaczyla sie goraczka i rano obudzial sie bez bylam juz szczesliwa, ale nie na dlugo, bo o 8 juz maila 38,5...dalam jej paracetamol i spi bidulka moja.....

Tak mi jej strasznie szkoda....i w takich wlasnie momentach mam watpliwosci co do bycia tutaj.....ani normlanie isc do lekarza nie mozna,ani na pogotowie...nic.....:zawstydzona/y:
Ale jak popoludniu jej nie przejdzie to hcyba sie wybierzemy.....trudno zaplaci sie ile bedzie trzeba, nie bede meczyla mojego anioleczka....:zawstydzona/y::-:)-(

U nas piekna pogoda, 20 stopni i sloneczko, ale co z tego jak poki co korzystac nie mozemy...

Mariczka ma teraz 98cm i wazy 15,8 kg...

Anoli tak to jest, im dluzej sie wybiera tym mniej nam sie to podoba..wiem cos o tym:p hahaah

buziaczki kochane;*
 
A co to ja sama tutaj :eek::cool:.
Kocham to jak o 20tej moje czarownice juz spia:-D.
Mezowy potulny probuje sie zrekompensowac ogarnia domek i szykuje mi kąpiel:-D.
Życ nie umierac:-D
 
Witajcie, sorki że coś rzadko zaglądam ale całe dnie gdzieś mi uciekają...ja do jutra na L4 a od czwartku wracam w szeregi do roboty:tak:

Kanuś zdróweczka dla Mari....

i dla pozostałych chorowitków również...dużo dużo zdróweczka...
 
Witam się z kawką:) My oczywiście dalej w domu chore... Zuza już do głowy w domu dostaje. Nie dość że do przedszkola nie chodzi to jeszcze na dodatek pogoda straszna:(
A mnie coś naszło i sobie postanowienie kolejne zalożyłam, że do mojej 30tki (marzec) schudnę 10kg bo już tak się ze sobą źle czuję że nawet mi się z domu nie chce wychodzić. Także trzymajcie kciuki, może tym razem wytrwam :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Do góry