reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witajcie kochane;
u nas w końcu słoneczko wyszło.

Jestem tak nie wyspana, że szkoda gadać. Młody w nocy kaszlowy koncert urządził taki, że chyba nikt w bloku nie spał :-(
Na szczęście kaszel ma juz lepszy, więc mam nadzieję, że ku lepszemu idzie.

Jestem tak zdołowana siedzeniem w domu, nic mi się nie chce.

Agatkas trzymam kciuki.
 
reklama
Zapominajko a mały ma jakis antybiotyk? Bo z tego co kojarzę to czesto i chyba już długo ma ten kaszelek. Co mu podajesz?
U nas Alex już 4 tydzień bez przerwy chodzi do przedszkola. W piatek przylazł z katarrkiem ale wytępiłam go clemastinem i solą morską. i narazie ok.Ale dobra juz się nie podniecam bo zaraz coś załapie.:confused2:
Ale cały czas podaje mu codziennie rano i wieczorkiem ceruvit junior w syropku. Nie wiem czy sam z siebie sie tak trzyma czy to przez witaminki....hmmmm???:confused2:
A tak poza tym to wasze dzieci też mają taki apetyt w przedszkolu? Jenu mój wcina wszystko i jeszsze bierze czasami dokładke....rano jest tak juz nauczony,że do przedszkola idzie biegusiem bo sie boi ,że na śniadanko nie zdarzy ....:szok::-D:-D
i przyłazi do domu to z nami chce jeszcze obiad jeść...mały głupol...:-D Czasami coś mu dam...a tak to dostaje jogurcik albo owoce....i na kolacje też owoce bo teraz przybrał sporo,że mu prawie szyi już nie widać.:-D
 
Witajcie :-):-)

Pyciolku, u nas z jedzeniem jest identyko :tak::-D

Rano w domu pije tylko kakoa, ale śniadanko w przedszkolku zmiata caluśkie :tak:, a z obiadami to ZAWSZE bierze dokładkę "ciocie" i kucharki nie mogą się go nachwalić jaki ma apetyt :-p:szok::-D, a ja, że to na pewno po tacie :-D:-D:-D:-p aha wracamy po przedszkolu, Alan chwile posiedzi i mówi "obliad" :szok::eek:, chyba muszę szukać pracy :cool::wściekła/y::-D:-D
 
Pyciolku Igorek teraz ma kaszel od 4 dni i dostał antybiotyk. A on tak zaczął chorować jak do przedszkola poszedł. Idzie na 2 dni i tydzień w domu...
Masakra
 
Ale się wkurzyłam...
przed chwila wymieniali u nas fiolki z podzielników na kaloryferach. I wylała się jednemu panu ta ciecz u Alexa w pokoiku i smierdzi w całym domu....Zaraz otwieramy okna i spadamy na dwór...Tyle,że mężowy mówił,że kiedys jak się mu wylało w pokoju to przez tydzień waliło...:wściekła/y:

A tak poza tym to czuje,że prowadzę monolog...:eek:
 
reklama
Hej laseczki

My dzis po przedszkolu wrocilysmy do domu i cała trojeczka grzecznie w kimke:tak::-)kocham to:-D.
A teraz szybciutko obiadek zrobilysmy i czekamy na tatusia:-). Dzis kolejna nowa polska mama przyszła z synkiem, jeszcze troche i bedzie wiecej polskich dzieci w tym przedszkolu niz innych:tak:.Okazalo sie ze mieszka po sasiedzku wiec bedziemy sie czesciej widywac:tak:.


Pyciolek warka to moje ulubione piwko, ale strong oczywiscie:-p. Czesto tutaj je kupuje:tak: Za ta cene to bym skrzynkami wynosiła:-D.

Zdrowka dla Igorka i Zuzi oraz reszty chorowitków:tak:.

Moja tez w przedszkolu potrafi plakac za jedzeniem jak juz panie posprzatają:-paz nie poznaje swojego dziecka:eek:
 
Do góry