reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
tak, dowiedzialam sie w aptece, ze jedne z lekow to antybiotyk;-). my tak "czesto" mamy leki, ze nawet sie na nich nie znam
. mala ma brac Ospamox, Mucosolvan i Sebultamol (czy cos w tym stylu) i ssac tabletki na gardlo, bo podobniez przy oskrzelach jest to zalecane.
Nuska, a jak ospa Igorka, poszla juz na dobre?

Nuska, a jak ospa Igorka, poszla juz na dobre?
a my klacid teraz tez mamyno Tuśka też miała własnie ssać tabletki;-) czyli coś na rzeczy jestmyśmy miały klacid i szybciutko się rozprawił z tymi oskrzelami, a też młodą strasznie męczyło zwłaszcza w nocy
![]()

Więc w piątek po przedszkolu poszłam do lekarza. Żadnych innych objawów prócz tego kataru nie ma, od mca nie oddycha przez nos.
Ciut może mnie poniosło u lekarza, ale byłam pewna że mi nie da antybiotyuku na te zawalone zatoki i nabajerowałąm, że miał kilka dni gorączki

Tak czy siak młody teraz przesypia cała noc, z nosa schodzi mu ropa

Lekarz chciał bym poszł do laryngologa bo to może związane ze przerosniętym 3 migdałkiem( a tak jest bo mielismy juz od niego skierowanie na wycięcie tego) ale powiedziałam, mu że nie chce mu usuwac, bo ostatnio tylko by każde dziecko u nas pod nóż kierowali, Maja tez to miała i też juz miaął termin, ale nie pojechałąm z nia i teraz wyrosła z tego, nie ma problemów a od ponad roku nie chorowała, tfuuuuuuuuuuuuu
aaaaaa i jak młody wyleczy te zatoki to lekarz powiedział, że jakąś kuracje pół roczna mu zrobimy
Zdrówka dla Julitki
Donus tak teraz się bawilismy i było nawet fajnie

Aneta mała na pewno się przyzwyczai.............. w końcu nie ma wiekszego wyboru;-)
pozdrawiam
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Agus, to Ty klamczucha jestes;-):-)ale fajnie, ze Adasiowi ulzylo. najgorzej jak dziecko sie meczy w nocy. Julitka niby dzis sie swiadomie nie budzila, ale widzialam, ze przez ten ciagly kaszelsie nie wyspala, bo rano byla nieprzytomna i nie moglam jej dobudzic.
jakos nie moge zrozumiec, ze male dziecko ma zawalone zatoki. zawsze mi sie kojarzylo to juz ze starszymi osobnikami, bo nie nosili czapki, bo wychodzili ze swiezo umyta glowa na dwor itp itd. a dziecko?
mam ambitny plan na te dni w domu. ciekawe jak bedzie z realizacja...
pozdrowionka!!!!
jakos nie moge zrozumiec, ze male dziecko ma zawalone zatoki. zawsze mi sie kojarzylo to juz ze starszymi osobnikami, bo nie nosili czapki, bo wychodzili ze swiezo umyta glowa na dwor itp itd. a dziecko?
mam ambitny plan na te dni w domu. ciekawe jak bedzie z realizacja...
pozdrowionka!!!!
tak, dowiedzialam sie w aptece, ze jedne z lekow to antybiotyk;-). my tak "czesto" mamy leki, ze nawet sie na nich nie znam. mala ma brac Ospamox, Mucosolvan i Sebultamol (czy cos w tym stylu) i ssac tabletki na gardlo, bo podobniez przy oskrzelach jest to zalecane.
Nuska, a jak ospa Igorka, poszla juz na dobre?
OSPAMOX znam ten antybiotyk też już go mieliśmy kilka razy co do ospy byliśmy dzisiaj na kontroli i jest już ok ale pani doktor zaleciła jeszcze tydzień izolacji od przedszkola bo ospa bardzo osłabia organizm.
JAk ja się cieszę że moja mama może nam tak pomóc że zajmuje się młodym bo nie wiem co ja bym zrobiła ....jak tu sobie pozwolić w pracy na 3 tygodnie zwolnienia
Zdrówka dla Julitki życzę
Aga zdrówka dla Adasia
Ostatnia edycja:
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
witam
zdrówka dla wszystkich chorowitków a coś czytam że ich duzo:-(moja Ola dziś z przedszkola też wróciła jakas zachrypnięta i mówi że ciężko jej się mówi ....
tak Donkat kontynujemy chodzenie na roraty w zeszłym roku tylko tydzień daliśmy radę bo później dopadła Olę ospa a w tym roku chciała bym całe przechodzic
tylko juz Olę coś zaczyna brac i nie wiem czy damy radę:-(
zdrówka dla wszystkich chorowitków a coś czytam że ich duzo:-(moja Ola dziś z przedszkola też wróciła jakas zachrypnięta i mówi że ciężko jej się mówi ....
tak Donkat kontynujemy chodzenie na roraty w zeszłym roku tylko tydzień daliśmy radę bo później dopadła Olę ospa a w tym roku chciała bym całe przechodzic

majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Witam.
Maciek na razie się broni, choć maleńki katar ma. Dużo zdrówka dla chorowitków.
Maciek na razie się broni, choć maleńki katar ma. Dużo zdrówka dla chorowitków.
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam
oczywiscie, jak nie idziemy do pzredszkola/pracy to trzeba wstac przed 7,00, no bo czemu nie
ta moja niunia to wywrotowiec na calego
mam duzo planow domowych an dzis
dziekuje
ja sie ciesze, ze mam tesciowa i nie robi nigdy problemu, gdy chce zostawic Julitke. teraz tak tylko nie fortunnie trafilo, bo dzis pojechali z tesciem do Lublina na operacje
wiesz Monia, poranne msze w zimnym kosciele tez na pewno nie sluza zdrowiu
Pozdrawiam kobietki!!
oczywiscie, jak nie idziemy do pzredszkola/pracy to trzeba wstac przed 7,00, no bo czemu nie

mam duzo planow domowych an dzis
JAk ja się cieszę że moja mama może nam tak pomóc że zajmuje się młodym bo nie wiem co ja bym zrobiła ....jak tu sobie pozwolić w pracy na 3 tygodnie zwolnienia
Zdrówka dla Julitki życzę
dziekuje
ja sie ciesze, ze mam tesciowa i nie robi nigdy problemu, gdy chce zostawic Julitke. teraz tak tylko nie fortunnie trafilo, bo dzis pojechali z tesciem do Lublina na operacje
tylko juz Olę coś zaczyna brac i nie wiem czy damy radę:-(
wiesz Monia, poranne msze w zimnym kosciele tez na pewno nie sluza zdrowiu
Pozdrawiam kobietki!!
reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Spać mi się chce, a zaraz muszę wychodzić.



No jakby mogło być inaczejoczywiscie, jak nie idziemy do pzredszkola/pracy to trzeba wstac przed 7,00, no bo czemu nieta moja niunia to wywrotowiec na calego



Podziel się: