reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Happy zamierzam wyrażać swoje zdanie bez względu na konsekwencje zreszta robię to chodzi mi poprostu o bardziej dosadne wpisy czytam was już długo zreszta pisałam ze podczytywalamwas sporo czasu i czasem denerwowalo mnie coś poprostu nie będę robić zamieszania tym ze będę wracać do starych spraw ale jak coś mnie zirytuje to powiem wprost ot tyle tak apropo dziolszki kiedy będę mogła zobaczyć was na zamkniętym? Jakieś rady poproszę
 
wioli no i właśnie dlatego nie wiem co myśleć, muszę mu obowiązkowo jeszcze raz do buźki zaglądnąć.
Co do Twojej propozycji pracy to postaraj się męża jednak przekonać, że to dla Ciebie ważne, dla Twojego zdrowia psychicznego, że dobrze Ci takie oderwanie zrobi a przecież w końcu to nie praca na zawsze, tylko taka tymczasowa. No i każdy przypływ gotówki jest dobry dla portfela:-).
Mnie się przypomniało jak to było jak pracowałam w UK dla DHL przy pomidorkach heh:-). Super wspominam tamte czasy i w ogóle tą pracę.
makuc przykro i to boli, bo uświadamiam sobie że nasze relacje mogłyby być lepsze a trochę się popsuło, a teraz wiem że nigdy już nie będziemy mieli okazji porozmawiać i naprawić tego wszystkiego co się stało.
:-(
A robienie pierogów to wcale nic takiego trudnego, my z mężem nie raz zrobimy jak nas najdzie i potem mrozimy, ale częściej to jednak było jak w ciąży byłam.
czarodziejka super że nocki u Krzysia się unormowały! Mojemu szkrabowi to się chyba coś śniło dzisiaj w nocy bo z płaczem się przebudził i ten płacz to był przez sen.
Ida współczuję problemów z tel, zresztą sama takie ostatnio mam i się wkurzam, ale mąż mi obiecał że może pod choinkę mi jakiś nowy sprawi:-) a kilka typów mi się podoba nie ukrywam.


Co do psychologa to ja mam właśnie dzisiaj na uczelni zajęcia z panią psycholog heh:-D
 
Mamaagusi może Tym się zajmie, zwłaszcza że to dziś bardzo potrzebny zawód, psychologia, psychiatria...

Mała_mi teraz praktycznie na każdym kierunku jest psychologia, tylko bardziej ukierunkowana pod daną specjalizację.
Też miałam, ale można powiedzieć że ją tylko "liznęłam" a najbardziej to filozofii nie lubiłam..,
 
Ostatnia edycja:
Tylko musielibyśmy "gdzies" i kiedyś się umówic na taką oczyszczającą terapię
...i nie mam tu na myśli zamkniętego :-p:cool2:


...muszę Was porzucic na razie...tak gdzies do 16.00...:***
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry