Zjadlam serniczek!
Ale średnio mi smakował, bo jakiś cytrynowy olejek czy cuś sowalili...
Też mi średnio wychodziły, ale w końcu znalazłam spsób.

Ale średnio mi smakował, bo jakiś cytrynowy olejek czy cuś sowalili...
Jakoś średnio to do mnie przemawia, bo przecież przestrzegają przed jedzeniem orzeszków ziemnych, żeby dziecko nie uczuliło... Na chłopski rozum z truskawkami może by podobnie.co do truskawek to poprzednio moja gin mowila ze jak sie je w ciazy to pozniej dziecko nie jest na nie uczulone wiec ja sie nimi opycham. Buziak zapraszam u mbie jest cala zamrazarka truskawek bo wszyscy je uwielbiamy
Ja robiłam w tygodniuo nie! Idę robić kopytka! Tylko że ja przy kopytkach zawsze w furię wpadam bo mi nigdy nie wychodzą, dostałam ostatnio jednak cenne wskazówki więc może pierwszy raz będzie sukces.
Też mi średnio wychodziły, ale w końcu znalazłam spsób.Przed @ raczej jest sucho, więc &&&oj oby tak było, ale jakiś śluz coraz ciemniejszy więc nadzieja zanika..... buuu![]()
A ja to tylko z cukremA co do kopytek ja je lubie ale bez zadnych sosów i schizów. Zwykłe z wody z zasmażaną cebulką lub takie jedno dniowe odsmażone na oleju na patelni na brązowy kolor , mniam![]()

ja wlasnie zrobilam sobie salate tzn mieszanka sałat, fasolka czerwona i kawałek sera owczego i musi mi to wystarczyc!!
nie mowie, ze nasze, to jakis szczyt naturalnosci, ale przynajmniej smak nieziemski
dlatego ja czuje sie rozgrzeszona 