reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

alijenka:8010805 pisze:
Alienka no to ty powiedz ile na liczniku masz wiecej (tu wytykam jezyk)

Scilipol - babeczki sa fajniejsze i siaty chetniej nosza powaga
niooo byś nie chciała tak jak ja mieć już +9 :-( a tyle miałam 22 grudnia, w czwartek następna wizyta zobaczymy ile teraz :-(

To nikt ci nie powiedzial ze przed wizyta trzeba obciac pazury i wyczyscic uszy ?
0-o
Odrazu bedzie mniej na liczniku plus wypierdz sie w domu na zapas.
 
reklama
CArla pierwsze co zrobilam po przeczytaniu Twojego postra to popatrzylas skad Ty jestes, czy moze dojade jak juz bedziesz ten stetoskop miec:-D ale to caaala Polska do przejechania, no chociaz o 5 rano to mam do Ciebie bezposredni pociag hahaha i jedzioe tam pewnie 12 godzin:szok: a ja mam taki stetoskop zwykly lekarski w domu u mamy. tylko ze pewnie przez niego to nie bedzie slychac albo swoje uslysze.

Spróbuj u mamy na początek...ja wybiorę się do sklepu i sobie przyłożę...jak działa to biorę ;D Na sobotniej wizycie gin używał detektora...i bardzo dobrze było słychać...ale taki detektor to i drogi i podobno przesadzać nie wolno...
 
AVO, dziewczyny, ja przy wzroscie 1,65 (tu uchodze za wysoka hihih, grunt to sie przeniesc w odpowiednie strony ;-)) przed ciaza mi sie przytylo i wazylam 79kg, potem od razu na poczatku zjechalam 2kg, potem znow wrocilo, potem znow -1kg (te spadki to na wikcie u tesciowej) i teraz nadrabiam, ale w sumie waga od miesiaca stoi w miejscu 80,5kg, wiec nie wiem jak to liczyc, 1,5kg w przod, ale gdyby nie wakacje u tesciowej z jej obiadkami byloby wiecej. Troche mnie martwi jednak, ze od miesiaca stoi ta waga :eek:

Takze ja z hipopotamka w slonika sie przeistaczam :confused2:

Najgorzej bylo u lekarza, ktory przy mezu mnie zapytal o wage i potem moj sie ze mnie smial, ze ujawniono 4tajemnice fatimska :crazy: bo przez 9 lat mu sie nie przyznalam, (chyba na tyle nie wygladam, z jednej storyn mam masywna sylwetke, przez te cyce, ale z drugiej to same cyce i tyle ufff)


Ja swojej mrowki juz trzeci dzien nie czuje :shocked2:
Wczoraj to sie nie dziwie, bowiem jazda autem, chodzenie- to go niezle ululalismy, ale dzis leze w lozku, to powienien sie uaktywnic, ze cos nie halo, nikt go nie lula :eek:



A ja na dzis mam zurekkkk :)
 
AVO, dziewczyny, ja przy wzroscie 1,65 (tu uchodze za wysoka hihih, grunt to sie przeniesc w odpowiednie strony ;-)) przed ciaza mi sie przytylo i wazylam 79kg, potem od razu na poczatku zjechalam 2kg, potem znow wrocilo, potem znow -1kg (te spadki to na wikcie u tesciowej) i teraz nadrabiam, ale w sumie waga od miesiaca stoi w miejscu 80,5kg, wiec nie wiem jak to liczyc, 1,5kg w przod, ale gdyby nie wakacje u tesciowej z jej obiadkami byloby wiecej. Troche mnie martwi jednak, ze od miesiaca stoi ta waga :eek:

Takze ja z hipopotamka w slonika sie przeistaczam :confused2:

Najgorzej bylo u lekarza, ktory przy mezu mnie zapytal o wage i potem moj sie ze mnie smial, ze ujawniono 4tajemnice fatimska :crazy: bo przez 9 lat mu sie nie przyznalam, (chyba na tyle nie wygladam, z jednej storyn mam masywna sylwetke, przez te cyce, ale z drugiej to same cyce i tyle ufff)


Ja swojej mrowki juz trzeci dzien nie czuje :shocked2:
Wczoraj to sie nie dziwie, bowiem jazda autem, chodzenie- to go niezle ululalismy, ale dzis leze w lozku, to powienien sie uaktywnic, ze cos nie halo, nikt go nie lula :eek:



A ja na dzis mam zurekkkk :)


Hehe to u Ciebie jak u mnie :)
tez tajemnica wagowa - ja mojemu mówie ile przytyłam - ale nie od jakiej wagi :)
 
Avo super gratulacje ... duza twoja dziewusia jak na 17t2d :) moj byl tym czasie 4.5 cm mniejszy :p i prawie 60 g lzejszy:)

Ja jestem chyba jedną z ostatnich *oporcz DECEMBER ( bo widzialam ze tez o tym pisala), która jeszcze nie czuła ruchów.... troszke mi smutno bo to pierwsza ciaza i juz bym chciala cos poczuc a tu dupa :((( Lekarz mowil ze moge troche pozniej poczuc bo mam lozysko na przedniej scianie.......czy ktoras z Was tez ma lozysko na przedniej scianie???:>

Dzisiaj bylam zrobić morfologie i mocz oraz grupe krwi. Ale wizyta z usg dopiero 30 stycznia:))
 
Hej kobitki,

Dluugo mnie nie bylo,bo bylam prawie miesiac w polsce i to bez internetu,wiec nie wiem czy mnie kojarzycie,ale chcialam sie pochwalic,ze bede miala dziewczynke!!! Takze test sikany z sody sie sprawdzil!
Jestem przeszczesliwa,a zarazem strasznie zmartwiona poniewaz na usg wyszedl u dzidzi za duzy zoladek i mam wskazanie monitorowanie zoladka przy kolejnych usg.tylko ze kolehne za 12 tyg dopiero,a ja umieram ze strachu.nie wiem co robic,czy slyszalyscie o takich przypadkach?
 
Asik. moje gratulacje!

Widzicie widzicie, wykorzystalyscie caly przydzial miesieczny na chlopcow i teraz dziewczynki zaczeto rozdawac :tak: ;-)
 
reklama
Ja na chwile obecną przytyłam 5 kg (znajomi się śmieją, że większość to w biust mi poszła). Przed ciążą ważyłam 51 a teraz 56 i zastanawiam się ile będzie finalnie. Przez ostatni tydzień brzuch się wyraźnie powiększył, ale nadal zapinam się w niektóre stare spodnie. Dzieciaczka nadal nie czuje, ale lekarka mnie ostatnio pocieszyła, że mogę dopiero za 2-3 tygodnie.

PS. Wczoraj się zaręczyłam!!!!!!!!! :-)Dostałam piękny pierścień w bardzo romantycznej scenerii. Z reguły nie jestem romantykiem, mam bardzo meskie podejście do życia ale mój luby zupełnie mnie rozłożył na łopatki, aż się popłakałam.
 
Do góry