reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pielęgnacja naszych maleństw

reklama
o kurka!!!!!Tak szybko????
Kingolinka wiesz,my jak bylismy na kontroli ze starsza(miała ok.3 m-cy)to mi powiedziano,ze taki dzieciaczek jest za mały...poza tym to robia bez znieczulenia,ponoc nic nie boli,ale wkłuwają igłe w wen.strone oczka,przebija sie dookoła oka i az do brwi(tak jakby dookoła oka....widok był straszny,moja okropnie płakała....miała 8 m-cy...współczuje Ci!!!!!!!!!!!!!!!

wiesz,nam najpierw radzono udrożnianie reczne,tzn.masowanie kanalików,okulista powinien Ci to pokazac,to jest troszkę bolesne dla dziecka,ale w wiekszosci ponoc udrażnia kanalik i nie ma potrzeby przebijania mechanicznego...Zwłaszcza ze Twoj Szymonek jest - dla nie- za mały na taki zabieg...skonsultuj to moze jeszcze z okulista!!!!!!!!!!bo to było u mnie w 2004 roku,teraz moze robia to inaczej....ale u nas było okropnie!bez znieczulenia(1,5rocznej dziewczynce przed nami dali tylko głupiego Jasia, bo "jej by nie utrzymali")...widok jest koszmarny!zabieraja ci dziecko,owijaja w kaftan bezpieczenstwa,trzymaja na sile i ładuja igłe w oko....a ty słyszysz tylko okropny płacz.....

na pocieszenie powiem Ci,ze trwało to króciutko,ok.minuty(ale ciagnie sie jak wiecznosc)i pieknie sie goi...dostaniesz antybiotyk w masci na noc i krople na dzien...

moja strasza do tej pory boi sie odchylic główke do tyłu i polac np.włosków prysznicem....
a mówia ze taki maluch nie pamieta nic...od tamtej pory mycie główki to u nas był horror!potem w wieku przedszkolny jej "przeszło"

Kingolinka,skonsultuj to jeszcze prosze!Chociaz telefonicznie,bo moze masaze Wam pomoga!
 
u nas też od początku ciuszki prane w zwykłym proszku tylko daje cykl z podwójnym płukaniem i wszystkie obsrane ciuszki ładnie się dopiorą :tak: paszczaka też myjemy w wodzie junga z wodociunga ;-) półki nie ma żadnych alergii :tak:
nie dziwota, że tyle teraz dzieci z alergiami jak od początku rodzicie świrują ze wszystkim ;-) i tworzą im prawie sterylne warunki od początku życia
no moje jak narazie alergii nie ma, i nie sądzę żeby to było jakieś utrudnienie dla mnie przegotować wodę. Nasza kranówka jest bardzo twarda, trzy dni i w czajniku jest mnóstwo kamienia więc nawet pitna to odfiltrowana.
Od urodzenia nie mieliśmy ciemieniuchy ni ropiejących oczek ni żadnej wysypki na ciałku.
 
ja przelewam wrzątkiem

To tak jak ja. Na poczatku uzytkowania wygottowalam butelki tylko i tak robie z kazda nowa rzecza a pozniej od czasu do czasu przelewam wrzatkiem, to samo ze smoczkami.

My kapiemy malego w normalnej wodzie, buzie przecieram przegotowana. Teraz mam jeszcze do buzki plyn Musteli. A ciuszki malego piore oddzielnie bo zawsze ich sie nazbiera duzo.
 
Ja też myję w zwykłej kranówce. My mamy w wodzie dużo żelaza i ona ma przez to taki żółty osad więc przefiltrowuję wodę przez myjke do kąpieli :).

Skąd wiadomo, że dziecku tzreba przepchać ten kanalik? Są jakieś wyraźne oznaki?
 
Kingolinka ja tez bym poczekala. moze masaze pomoga i nie bedzie konieczne przebijanie ? trzymam kciuki w kazdym badz razie.

ja tez piore ciuszki w zwyklym proszku, butelke zalewam wrzatkiem a myje zwyklym mydelkiem Bambino i jest git :happy:
 
kingolinka,odpowiedziałam:)
Skąd wiadomo, że dziecku tzreba przepchać ten kanalik? Są jakieś wyraźne oznaki?

oczko jest łzawe,ciągle mokre, codziennie rano ropa na rzęskach(przy chorobie mielismy zaropiałe rzeski nawet 0,5cm poniżej)...generalnie nie da sie tego nie zauważyć:)
 
u nas tak jest od urodzenia! czasami dzien jest ,ze jest czysto a w jakies nastpene leje sie duzo... lekarz powiedzial,ze kanaliki czaami roznie pracuja, ze poczekac bo pewnie samo przejdzie.. mojego jak wyciagali z brzucha to mial podobno powieke otwarta i to dlatego(taka teoria).. teraz to mi zabiliscie klina..
 
nam też ropiało oczko jak miała miesiąc i to nawet brdzo ropiało,dostała wtedy maśc do oka atecortin i przeszło,bylismy też na kontroli u okulisty i wsio jest ok
 
reklama
anek30bb,to dziękuj Bogu że przeszło!!!!!!!!Nie zycze tego horroru nikomu!
monika,to musisz mieć to na uwadze!!!!!!!!!!Mi też mówiono,że to od szybkiego porodu(ja ze starszą byłam na porodówce 9 min),że powinno pęknąć przy parciu a nasz kanalik nie pękł!Oby Wam samo przeszło!!!!!Nam niestety masaże nie pomogły,antybiotyki też nie (podejrzewano jakieś wirusowo/bakteryjne zapalenie) i musielismy przebijać w oczku mechanicznie wielka igła:((((((
 
Do góry