Czerwiec 2012

[kasia.natka]

i ja się witam porannie i mroźno :-)
pola daj znać jak tam!!!
buziak kciuki za połówkowe &&&

co do (.)(.) to u mnie w zasadzie niewiele się zmieniło od początku ciąży mam pełniejsze tylko ale rozmiar ten sam co był no i nic nie cieknie

 

[PaulinaMaria]

Musze sie wygrzebać z wyrka i do apteki iść.....
Buziak powodzenia na połówkowym :-)
:-)Ja jesze przed wylotem mam jedno usg więc za nim opuszcze Polandię to też popodglądam szkraba

 

[kasia.natka]

Paulina współczuję że w ten mróz musisz się ruszać z domu i jak tu się wykurować bo przecież pasowałoby żebyś już zdrowa poleciała do ciepłych krajów ;-)

 

[ania2004]

Dzień dobry

Wy chyba spać nie możecie. Ja sie zmuszam, zeby nie lezec w lozku do 11 bo pozniej za szybko czas leci.
Zaraz biegne na zakupki

Buziak powodzonka

 

[PaulinaMaria]

Paulina współczuję że w ten mróz musisz się ruszać z domu i jak tu się wykurować bo przecież pasowałoby żebyś już zdrowa poleciała do ciepłych krajów ;-)

Jeden jedyny raz poszłam z mokra głową spać i już od rana miałam katar i ból gardła i sie załatwiłam
i musze teraz to odleżeć...naszczescie apteka pod domem.:-)

 

[zaza26]

Witam mamusie:-)


Wysępiłam od mamy przepis na jabłka pod kruszonką, o ile można to nazwać przepisem, bo wszystko na oko hehe ale dla takiego beztalencia jak ja to bez wskazówek ani rusz

a więc jabłka się oczywiście ściera na dużych oczkach, doprawia cukrem i cynamonem i od razu wykłada do naczynia żaroodpornego, bez podsmażania

kruszonka: pół kostki miękkiego masła, szklanka cukru i około pół szklanki mąki, ale dodawać stopniowo, tak aby masa nie wyszła za sucha; wszystkie składniki wymieszać razem i przykryć tą masą jabłka
piec do zarumienia kruszonki w temp około 180 stopni:-)
można ( a nawet trzeba ;-)) podawać z lodami i bitą śmietaną:-)

zaza trzymam kciuki za dzisiejszą wenę twórczą

dzięki:-)

5.35 wstałam...ale raczyłam się filmem Cebulowa dochodzi...naleśniki ze szpinakiem i fetą tez już gotowe ;D

nie no takie frykasy z samego rana:-)

Aga Kasiulka dużo zdrówka Wam życzę!

blond całe szczęście nic mu się nie stało ale pewnie przeżyłaś chwile grozy

buziak powodzenia na połówkowym

 

[sicilpol]

Witajcie
Ja tu juz od rana urzeduje

Tialana- no ladnie sie wykopyrtnęłaś, nie ma co, na rozstawionych nozkach lepiej chodzic nie martw sie, ja w Polsce co zime mialam 4litery w siniakach, bo jakos chodzic po lodzie nie umiem

Agaundpestka, Kasiulka- duzo zdrowka zycze!

polaa- juz nie powrocil bol? Ciekawe co to bylo, moze malenstwo ci gdzies tam przydusilo

carla- hihih no laaaadnie juz za mna cebulowa chodzi
mam takze taki fajny przepis, jak z zupy cebulowej zrobic super zapiekanke
PaulinaMaria- ja tez sie wlasnie dogrzewam
Ja cale zycie w stanioru na noc spie no ale u mnie ma co podtrzymywac, jak bym nie miala, to bym sie w zaplatala w nie.. ;-)

Buziak- W takim razie milych widokow dzisiaj
Zaza- mam jablka, lody, bita smieane nono, chyba dzis sie deserek szykuje niezly

Blond- dobrze, ze mu sie nic nie stalo brrrr


A tak w ogole sie wazylam i mam 3kg na plusie juz
Maz 4... przegonil mnie

 

[buziak]

sicil - powiedz mi jak ten Twoj italianski cud znosi te nasze syberyjskie mrozy zaspy lód ??? Funkcjonuje jakos czy z domu Ci wyjsc nie chce?

 

[sicilpol]

Jak jest w Polsce?
Ubiera sie jak balwanek i biega
On taki znow nowicjusz nie jest, bowiem byl w Rosji zima i tam to dopiero w dupala dostal.
Plus moja rodzina zaopatrzyla go w rozne cieple akcesoria, wiec sie ubiera i nie marudzi.
3lata temu tydzien spedzilam w szitalu, ktory jest na obzezach miasta i musial sie 2x przesiadac, by do mnie dojechac, plus ten ostatni autobus jezdzil co 30min srednio.
I przezyl ;-)
Pamietam, ze byla wtedy ostra zima, wraz ze sniegiem, nie raz wracal wieczorami. Ale moi rodzice potem mu to wynagradzali obiadkami i nielimitowanym mieskiem, wiec bylo ok ;-)
Ale lubi, tzn w ramach zdrowego rozsadku, a najfajniejsze potem, to, ze ma co opowiadac hihihi, bo tu niejeden sniegu nigdy nie widzial ;-)

Najwieksza zabawa dla niego to bylo wyprowadzenie psa mojej kuzynki, ktory z racji rozmiarow ginal w sniegu i prowadzil tylko sama smycz

 

[alijenka]

Witam się i ja
Dzień doberek
buziak powodzonka

A ja się pochwalę że pierwszy raz od tygodnia do śniadania napiłam się kawy słodzonej i byłam w szoku jak zmierzyłam cukier po godzinie od jedzenia 106 hmmmmmm