Ano pracuje się
w przerwach myślę nad listą zakupów
i nad tym co na obiad zrobić...wczoraj był placek po węgiersku, a dziś pomysłu brak, coś szybkiego potrzebuję bo po pracy jeszcze zakupy, może jakieś pomysły??
bo jak nic kreatywnego nie wymyślę to się skończy na spaghetti.
w przerwach myślę nad listą zakupów
i nad tym co na obiad zrobić...wczoraj był placek po węgiersku, a dziś pomysłu brak, coś szybkiego potrzebuję bo po pracy jeszcze zakupy, może jakieś pomysły??bo jak nic kreatywnego nie wymyślę to się skończy na spaghetti.
piecze mnie w dole brzucha, jajniki podkuwają, śluzu dużo białego, czemu to nie jest takie proste ?