on właśnie kupił używany, ale chwalił się że w świetnym stanie. ja nic do używanych nie mam ale obawiam sie że w takim wypadku może być problem z jego zwrotem.. narazie staram sie mu wytlumaczyc dlaczego ten mi kompletnie nie pasuje. może coś jeszcze uda sie zrobic...
moze zrozumie, że mam niezłe argumenty jak chociażby jego waga i uda mu sie go zwrócić. jak nie to pewnie na własną ręke go odsprzedam dalej..
zreszta on to chyba dostał go zwyczajnie za darmo od kogoś. bo jego mama to mnie po prostu zabiła jak jej powiedziałam że wózki używane na allegro od 500zł jakoś można znaleźć takie jakie by mi pasowaly w miare, a ona że to tak drogo i czy bym nie mogla tańszego znaleźć...