jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
Jutrzenka - jak zwykle pracowitanaleśniki z serkiem mniam
![]()
hahaha Karolcia na planach sie skonczylo



a nalesniki moze jutro zrobie na drugie sniadanie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jutrzenka - jak zwykle pracowitanaleśniki z serkiem mniam
![]()
ja ze względu że chcę mieć wszystko poprane i poprasowane robię to na raty codziennie troszeczkęJa podejrzewam,że wyprasowanie wszystkich Lilciowych ubranek zajmie mi z 5h,
Wolę ją teraz nauczyć samodzielności niż później być na każde zawołanie i lecieć do niej co chwilę z Lilą przy cycu.
co do pobytu w szpitalu to też się śmieję do męża,że chyba potraktuję to jak 2-dniowe wczasy,bo jak wrócę do domu i zostanę sama z dwójką to dopiero będzie armagedon![]()
kaleka jestem ze i tego zrobic nie moge??:-(dobrze sie dzis czulam juz a teraz znow cos nawala
ja amelke juz od dawna przyuczam ze pewne rzeczy robi sama ale....tatus z nia posiedzial teraz wiec ona od nowa sie uczy z emna wszystkiego!!
nie wiem serio jak to bedzie pozniej....bede chodzic na rzesach i na dopalaczach jakis -kofeina dozylnie czy cos bo nie wyrobie przysiegam![]()
To widzę, że mnie nudne badanie czeka to ktg, mam nadzieję, że uleżę te 30 min, zapis będzie w porządku i się badanie nie przedłuży. Choć nastawię się może na dłuższe leżenie...
Skoro ekspertka poleca, to jutro albo w pt wyrywam męża do kina na Madagaskar
Mam pytanko jeszcze do dziewczyn z krk: w którym szpitalu będziecie rodzić? Czy macie jakieś typy w tej kwestii? Ja mam w s
Praca w kuchni na siedząco to ostatnio i moja domenaja mam w kuchni (w aneksie) krzesła wysokie barowe i ostatnio jak cokolwiek kroję, obieram itp. to sobie na nich siadamdobry patent żeby na stojąco nie gotować
a że aneks malutki to nawet jak siedzę to do większości szafek, lodówki i kuchenki sięgnę nie wstając
A my korzystając że M. miał dwa dni wolnego zrobiliśmy mega zakupyw niedzielę pojechaliśmy w końcu po telewizor i odkurzacz bo na nowym mieszkaniu nie było:-( a w poniedziałek wyciągnęłam go na zakupy dla małej:-) trzeba było prawie za uszy ciągnąć bo myślał że sobie pośpi i poodpoczywa
i tak mamy już sporo akcesoriów i komodę i około 1000zł mniej na koncie
a jeszcze bardzo dużo rzeczy musimy kupić
a komodę kupiliśmy w IKEI - o taką: MALM Komoda, 3 szuflady - okl brzoz - IKEA
a jeszcze pasuje jakiś regał na różne pierdułki:-) potem byliśmy na Madagaskarze i to był idealny koniec dnia - rozerwaliśmy się a na sali było tak chłodno i przyjemnie![]()
Trzymam kciuki żeby samopoczucie się poprawiło i za pomyślne KTG &&&&&
Przepraszam, że rzadko się udzielam, ale jakoś ostatnio kiepsko się czuję...
Ze spaniem, tak jak i u większości z was też mam problemy, nogi drętwieją, miednica boli i to przewracanie się co pół godziny, bez urazy ale Malinowa_Paula cieszę się, że nie jestem w tym sama.
jeszcze muszę lecieć kilka doniczek kupić bo mąż z pracy ziół poprzynosił:mięta, melisa, rozmaryn itp i muszę poprzesadzać. Już mi się kot jeden do mięty dobiera, oj będzie walka o zielone
Jutro mam pierwsze Ktg, nawet nie wiem jak to wygląda. Oby wyniki były dobre.