reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Bedzie dobrze jak juz niema to nie powinna dostac....
A jak burza byla u ciebie?
Bo u mnie blyska grzmi niejest zle narazie,cos mi sie wydaje ze przejdzie bokiem:)
 
reklama
czesc dziewczynki;)
eh ale gorrrąco
kupilam kubusiowi szczepionke na pneumokoki za fajna cene, lezy w lodóweczce, jutro Kubuś będzie zaczepiony, przysługuje mu bezplatne szczepienie przeciwko ospie wietrznej z racji tego, ze chodzi do złobka, ale jeszcze nie wiem czy go zaszczepię

ostatnio kiepskie mam relacje z tesciowa, jest taka niemiła i opryskliwa, a potem sie obraza, ze z nia nie rozmawiam, ale nie mam na to najmniejszej ochoty grrrrr ale w sumie duzo nam pomaga, powinnam byc jej wdzieczna............ ale nic nie moge poradzic na to ze jej nie lubię....
kasiek zdrowka
julia gdzie plywaliscie statkiem, to jakis urlop?chyba nie zdazyłam doczytac
zyrafka zycze Ci cierpliwosci;)
milego wieczorku wszystim
 
Miała trzydniówkę dokładnie rok temu


zębolki wszystkie już macie?? kilka dziewczyn pisało, ze dzieci mogą mieć więcej niż jedną trzydniówkę.



julia- porządki do bani, nie ma mi kto pomóc a z dwójką małych dzieci to kompletna rozpierdu*** za przeproszeniem, aż mi się wyć chce, nie mam siły na to wszystko. Jutro bedziemy juz tam spać w tym syfie trudno, będę sprzątać jak już tam będziemy. Okna pomyję może w sobotę, poproszę żeby mama przyjechałą zająć się Sylwią a Łukaszem mąż się zajmnie.
Dzisiaj chyba mam jakiś kryzys laktacyjny, wydaje mi się że mam za mało pokarmu, ehhh może przez te ciągłe nerwy.
 
Bedzie dobrze jak juz niema to nie powinna dostac....
A jak burza byla u ciebie?
Bo u mnie blyska grzmi niejest zle narazie,cos mi sie wydaje ze przejdzie bokiem:)

No zobaczymy jak to będzie. Burza była - super. Raz tak walnęło, że wszystkie alarmy w autach zaczęły wyć :szok::-D

zębolki wszystkie już macie?? kilka dziewczyn pisało, ze dzieci mogą mieć więcej niż jedną trzydniówkę.

Zęby z tego co ostatnio widziałam, ma już wszystkie. Też stawiam na trzydniówkę, ale zobaczymy. Oby dobrze spała w nocy
 
Mamo kubulki urlop niestety nieeee;/:no: wypad niedzielny, plynelismy po jeziorku w naszych okolicach.
Wiem co to znaczy nie lubic tesciowej i tez czasami mi ciezko sie do niej odewac,nielubie udawac sypmatii...ale mam ten komfort ze niezajmuje mi sie mala,juz wole nie zrobic czegos niz jej dac corke;p

Zyrraffko cos widze ostatnio te twoje posty krzycza o pomoc!;/ jestes zmeczona do tego ta przeprowadzka...ale wierze ze szybko sie wszystko unormuje i bedziesz sie cieszyc z zycia tak jak powinnas:)
Ja tylko dlatego niechce teraz dziecka bo boje sie zebym tego nieogarnela... a w dodatku od poniedzialku do piatku jestes sama!!!!

Kasiu to niezle! chcialabym bym slyszec te alarmy w autach:)nic ide spac bo zmeczona jestem...

Dziewczyny wiecie jaki ja dzis koszmar przezylam?!!:-(
POjechalam z corka i dwiema znajomymi a one ze swoimi dzieci nad jezioro,i to moj ostatni raz byl! Moja corka sie topila!!:(:( Jezu to bylo tak przerazajace ze koniec! piszac to prawie placze:( z jedna ze straszych corek amelia weszla glebiej! bylam w wodzie ale na brzegu chwile wczesniej Mela byla kolo mnie!!!!!ja sie obracam a ona tonie!! corka kumpeli tylko patrzyla miala 5 lat! a moja corka machala raczkami i widzialam jak proboje wydostac sie zeby nabrac powietrza...;"( jak wypryslam do niej serce mi stanelo,cala drzalam,mialam wielka ochote plakalac w glos! na szczescie nic jej sie nie stalo!
Pewnie pomyslicie ze ze mnie zla matka ze dziecka nie pilnowalam, ale teraz sama wiem ze to ulamki sekund...:(znow sie rozkleilam:(
Boze dziekuje ze nic sie nie stalo bo chyba bym umarla.......
 
Ostatnia edycja:
julia :/// wspólczuje przeżyć!!! dobrze że nic małej się nie stało, że byłaś przy niej i w porę zareagowałaś. Nie masz co się obwiniać, tak jak piszesz czasem są to ułamki sekund..

zyraffka trzymam kciuki za pomyslną, szybką i bezstresową przeprowadzkę!!

mama kubulki o tej teściowej to tak jakbys pisałao mojej, tylko że moja to do tego okropnie fałszywa, stara się byc miła a za plecami robi w moim kierunku przedziwne miny itp

kasiulka daj znać jak Hania w nocy. Może to ta trzydniówka,też słyszałam że dziecko może mieć kilka razy, a może poprostu jakiś wirus w powietrzu.
 
hej u mnie nie ciekawie....
w czwartek w nocy wróciliśmy z wakacji (już pisałam chyba że przed wyjazdem byłam tydz z Małym w spzitalu) w sob mój mąż był na wstawianiu kręgosłupa i na pogotowiu bo miał zapalenie pęcherza i bardzo cierpiał... w nocy w niedz pojechał do pracy a wczoraj mnie pogotowie zabrało.....:crazy: porażka jakaś to wszystko.. fakt że już wieczorem byłam w domu spowrotem ale masakra... zasłabłam okropnie, do tego wymioty,odwodnienie - 2zastrzyki,2kroplówy i do domu bo matka karmiąca to mnie na szczęście nie zostawili...
sory że tylko o sobie ale nie mam sił na nic....
 
kasiulka daj znać jak Hania w nocy. Może to ta trzydniówka,też słyszałam że dziecko może mieć kilka razy, a może poprostu jakiś wirus w powietrzu.

Nocka ok, temperatury nie było, dzisiaj też lepiej, ale widać, że jest jeszcze słabiutka

jezusie jak u mnie się błyska, ze wszystkich stron, pewnie idzie z Poznania ;//

Oj tak, to od nas, ale było fajnie :-D
 
reklama
Witam się i ja wrócilismy z Najlepszych Wakacji w moim życiu!!Było cudownie;)Teraaz kończymy pokoik Gajusi i gotowe;)

OLAVIP współczucia ale fatum krąży nad Wami:(

Kasiulka przejeżdzałam przez Poznan prawie 2 godz w korkach, masakra tam u Was jakas!
 
Do góry