Październik 2012

[Mamba_2008]

Izabela to fachowców jeszcze sie dokarmia
Azorek no to tak możesz troszkę mężowi dogodzić i jak to takie sytuacje uczą tatusiów że rodzicielstwo to jednak ciężka praca Ja nie wiem co to za służba zdrowia hmmmm ja bym stamtąd uciekała
Debi nie dostałam bo już brałam antybiotyk i moja lekarka powiedziała że szyjka moze mi sie skrócić i wywołamy przedwczesny poród. Jak na razie czekam na kolejne wyniki posiewu a złożenie jest takie że w szpitalu mają mi podać antybiotyk pomimo mojej cesarki
Ja jutro musiałabym sie wybrać po proszek bo normalnie zacznie mi zaraz brakować i w ogóle jakoś w domu nie chcę siedzieć. Koło mojej znajomej jest komis dziecięcy to może tam zaglądnę

 

[Mama-1222]

Netika - Wijtek wlaśnie bierze ostatnią 3 dawkę jeszcze 2 tabl. zostały Ismigenu i u nas się raczej nie sprawdza. Chociaż wcześniej zawsze łapał anginy albo zapalenie gardła a teraz mu to gardło przeszło. A katar mam nadzieję zwalczymy bo duży nie jest. Czosnek poszedł w ruch.

Izabela - ja bym powiedziała wybaczcie panowie. Albo pierogi ze sklepu niech jedza.


A ja właśnie dostałam paczkę od teściowej dla małej i Wojtka na urodziny. Ale ciuszki takie od 74. Szkoda tylko, że prawie sam róż. POwiesiłam w garderobie sukienki i sweterki i będą czekały do lata.

Ja poprałam tylko ciuszki na 56 i 62 . 68 już nie ruszałam. CHyba, że jakieś małe były. Potem mam zamiar na bieżąco wymieniać garderobe.

 

[Mallinowa_Paula]

Sonka, jasne, że Ci podeślę. Jak tylko mąż mój zrobi, bo to on jest specjalistą w tej dziedzinie :-)
Izabela to lekko nie masz z fachowcami i mężem, jak jeszcze po piwko śmigasz
Mamba udanych łowów. Proszek dzieciowy kupujesz? Jak tak to Lovela jest teraz w carrefourze po 35zł (3,6kg).
Mina jak synuś? Stęskniony wrócił? :-)

Chyba mnie dzisiejsza pogoda tak rozłożyła, bo teraz jakoś lepiej się czuję. Nawet wstawiłam pranie i zaraz powieszę.
I pójdę spać :-)

Kolorowych snów brzuszki

 

[emotion_sickness]

emotion, dobrze że masz pomoc przy prasowaniu, ale czy Ty za bardzo nie szalejesz ze sprzątaniem i inną robotą? nie powinnaś leżeć? czy ja coś pomyliłam?

Kolezanka poprasowala co wyschlo [moze z 25 pieluch i tylko tyle] -- okazalo sie ze i suszarka sie zepsula i grzanie wysiadlo - wiec nie bylo jak wiecej rzeczy podsuszyc Takich 'prawie' suchych nie chcialam jeszcze skladac + obiadek ugotowala HeH, a ja tylko siedzialam i te pie;uchy skladalam - wiec za wiele sie nie nameczylam dzisiaj, jutro tez pewnie nie bedsie nic robic.
Tak Tak mialam lezec - ale juz szostalam zwolniona z tego obowiazku Oczywiscie nie przemeczac i forsowac sie niewiadomo jak - ale lekarka powiedziala ze juz sobie moge ogarnac to czy tamto -- bo jest dosc bezpiecznie dla dziecka by przyszlo na swiat. Zreszta teraz doszlam do wniosku ze jak jakas idiotka sie bawie w odkazanie calego domu [doslownie] - ze starszy kurze przetrzec i poodkurzac a nie tak jak ja odkazaczem wszystko zgory na dol. nawet dzwi myc :// Dlatego jak sie wezme za gore w weekend [daje sobie wiecej wolnego] to posprzatam dokladnie - ale ogolnie - nie bede sie bawic w plynyt jakies odkazajace - przeciez w domu rodzic nie bede a wszystko posprzatalam b. Dokladnie sie wprowadzajac w maju + odkazalam.

nic kochane ja mykam spac. Padam ostatnie dni, aw nocy spac nie moge tez. Mloda tornado w brzuchu mi robi: a do tego jelitali sie chyba bawi, bo bole brzucha mam jak bym miala biegunke, a nie ma.
Dobranoc. Wszystkim:*

 

[sonkaa]

Witam o świcie

Paula, czekam na krokiety

Mina- jak synek, juź troszkę tęsknota zaspokojona?

izabela- nie ma takiej opcji, źebyś po piwo ganiała, to jakaś ukryta kamera?

jak tacy rozwydrzeni, niech małź zajmuje się zaprowiantowaniem

mamba- udanych łowów

 

[Mamba_2008]

No i plany wyspania się poległy w gruzach ja od 5.30 przemierzałam łozko wzdłuż i wszerz i w końcu musiałam się podnieść bo i tka nie zapowiadało sie na dospanie kolejnego snu z moją ciazą w roli głównej No ni może potem się jeszcze zdrzemnę zobaczymy. A na razie bawarka, wapno i forum;-)

 

[Majeczka26]

Mamba bawarka mniam! to TY ostatnio mi zrobilas na nią ochotę? czuje ze i tym razem do śniadanka sobie strzelę szkoda ze spać nie możesz, chociaz ja tez o tej porze juz na nogach bylam, ale ja staram sie o 22 juz spać
izabela nie skomentuję, bo ja jestem okropnie cięta na "fachowców" i ich pseudo-robotę, gdy tylko widzę ze których chce sie napić, wylatuje ode mnie w 3 sekundy. Tak sie utarło ze na budowie czy wkończeniach mozna sobie browarka/vodeczke łoić - skandal, chyba zadna z nas w pracy nie pila, a oni są w pracy!!! mi w pracy obiadow tez nikt pod nos nie podstawial oszczedzaj sie!!!!
emotion dokladnie, po co odkażać? ja nie mam zamiaru nic szorowac i sprzątać, poza standardowym cotygodniowym scieraniem kurzów i odkurzaniem. Nie mozna dziecka pod kloszem chować, bo sie nie uodporni na bakterie, a chyba w domu nie masz robali czy brudu jakiegos okropnego, ktory by mu zagrazal

Nie wiem juz ktora co pisala, wybaczcie o wiem, bylo cos o krokietach, mniam! ale że w waflach sie robi,to pierwsze słyszę, prosze o ten patent

 

[erde]

emotion, też nie bardzo rozumiem, po co jakieś odkażanie?

izabela, jeśli fachowcy to rodzina/znajomi i umówiłaś się na karmienie ich, to jeszcze rozumiem, ale piwo? w trakcie pracy? I że im głupio nie było żeby babka w ciąży im piwo nosiła????

 

[netika]

Mama, mnie się też wydawało, że nie ma poprawy. My pierwszą serię mieliśmy w październiku. Ostatnia poważna choroba była w kwietniu - zapalenie uszu. Później jakieś katarki z których szybko wychodził. Teraz zaczęliśmy dawkę przypominającą. Po zapaleniu uszu Młody miał przytkane trąbki słuchowe i jeździliśmy co chwilę do laryngologa na kontrole. One się nie chciały odtykać, nie mieliśmy kiedy dmuchać balonika, bo cały czas ten katar... A teraz w czasie brania ismigenu wszystko się pięknie odetkało Może to tylko zbieg okoliczności, ale jakiś taki dziwny Szymek też mi zawsze tak chorował - gardło i oskrzela zawalone A jak na razie spokój:-) Ale nic się nie cieszę, bo i tak wszystko okaże się we wrześniu jak pójdzie do przedszkola...
Mamba, Majeczka, ja przeczytałam - browarka i też mi się zachciało A bawarki niecierpię, blee;-)

 

[izabela 1982]

Dzien dobry wszystkim, wspoczuje Wam ze nie mozecie spac, ja latam na siku non stop ale Gabrys daje mi do 7-mej pospac

Emotion odkazanie wydaje mi sie zbedne, chociaz wiadomo na przyjscie maluszka chce sie byc przygotowanym na 200%. Ale jak teraz zrobisz sobie normalne porzadki to wystarczy, po przyjsciu ze szpitala to i tak robi sie tylko to co konieczne i to co sie zdazy pomiedzy karmieniem, przewijaniem i spacerami

Sonka\Majeczka maz zostal wczoraj zmyty za panow fachowcow i wyjasnil jak i co, czyli z piwka w czasie pracy nici, zostaje jedzenie. A tak mi sie odechcialo tego remontu ze szok nie lubie jak cos jest robione na ostatnia chwile:-(

Mamba koniecznie poloz sie na chwilke po poludniu, a bawarke ja tez popijam i bardzo lubie

Ja dzis piore ubranka dzieciece po raz drugi bo wydaje mi sie czuje zapach srodka od moli z ktorym lezaly w kartonach. I nie wiem czy to moja wyobraznia ale wole miec pewne ze nic mi tam obcego nie pachnie, wrzucilam pierwsza pralke na 60 stopni i extra plukanie, a potem do suszarki i bede prasowala