reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2012

karola czego sie ucza to pojecia nie mam. pracowalam ze szkotem ktory studiowal jakis kierunek z matematyka byl juz na 2 roku studiow i przyniosl do pracy kiedys swoje zadania.....rozlozylam rece siadlam i zaczelam sie smiac. podstawowe rownania z pierwiastkami z niewiadoma X do wyliczenia.....ja to mialam w 2 klasie technikum:szok: a oni na studiach matematycznych na 2 roku:confused2: poziom wiedzy wymaganej w pl jest masakrycznie wysoki w porownaniu z tym co jest tutaj:tak: dwa ze np w pl jest wiele przedniotow ktorych sie uczyc trzeba pomino ze po kierunku nauki niogdy ich nie wykorzystasz. np ja w tech ochrony srodowiska mialam lekcje z elementow budownictwa:confused: a na jakiego grzyba mi wiedza o rodzajach cegiel??!! co ja sama sobie oczyszczalnie sciekow postawie??:sorry2:
i tak jak pisalam tu wiele osob konczy swoja zabawe z nauka w wkieku 16 lat wiec nie ma co sie dziwic ze pytaja czy ja mieszkam w pl w lepiance z gliny i pale ognisko na srodku chaty----bo i takie pytania byly nikt nie wierzyl ze my mamy prad gaz tv internet itp wynalazki:sorry2:
 
reklama
azorku widzę, że moje klimaty - ochrona środowiska. Mnie uczyli też takich pierdół - do dziś pamiętam rodzaje cementu. :-)
Nie dziwię się w takim razie, że Polscy absolwenci studiów technicznych są cenieni na zachodzie, jeśli umieją dużo więcej niż równania. Ale jeśli chodzi o to co inni wiedzą o Polsce to myślę, że to nie tylko wynika z poziomu w szkołach. Oni po prostu uważają, że Polska jest jakimś zacofanym krajem w Azji i choćbyś im tłukła, że wiemy co to jest prąd i bieżąca woda to nic tego nie zmieni. Ja się z tym spotykałam często wśród naprawdę wykształconych ludzi. Ale w Pl jest podobnie, jeśli zapytasz np. o Rumunię, Serbię, czy Kazachstan. Jedyne co, to wiemy mniej więcej gdzie są te kraje, ale o ich mieszkańcach nic...
 
Hej!Wpadłam tylko na szybko,bo mam dzisiaj tyle roboty,ze masakra.

Sonka powodzenia!!! Wszystko bedzie dobrze i wracaj do nas szybko z Michałkiem!!!

Ja też jak mi niekt nie ustępuje,to sama się pcham,hehe i odrazu walę z grubej rury,ze nie będę stała,jak jakiś małolat siedzi.Może i on zmęczony,ale ja mam mój słodki ciężar :tak::-D.

Miłego dnia dziewuszki,lecę zaraz po młodą,a w chałpie istne pobojowisko,nie moge sie wyrobić :shocked2:.
 
:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
kocham cię za to!!! czytasz mi w myślach z tym określeniem kolorów :-D:-D:-D:-D
inhalację z soli gruboziarnistej sobie zrób - nawilży zatoki i ładnie spłyną bakterie..
hiehiehi mam jeszcze kilka określeń na tego typu głupotę i kolory, ale nie nadają sie na przytaczanie tutaj :zawstydzona/y: o widzisz, zaraz tu taka inhalacje sobie zaaplikuje, dziekuje

Elutka
bardzo ciekawy ten kolor - taki stonowany, podoba mi sie!
azorku no to ciekawie dzidziuś w różowych łaszkach musiał wyglądać, ale to jeszcze pikuś - jak zobaczy swój wyczesany różowy pokoj, wózek i pewnie milion innych gadżetów to dopeiro sie ucieszy :-) hiehieihe to moze nie bedziesz miała drugiej księżniczki tylko księcia? imie w razie czego masz męskie wybrane? :-D
Karola tez biorę męża na poród, on w ogole nawet nie brał pod uwagę ze mogłoby go nie byc, od początku uznaliśmy to za pewnik. o widzisz, to miło ze strony Twojego M., nie musiałabys sie tłuc MPK. Ja juz grzecznie leze pod kocem i sie roztapiam, Ty tez sie pilnuj skoro mąż przytargał cos do domu i profilaktycznie łykaj rutinoscorbin
mimii jasne, jeszcze kilka rozowych ciuszkow nikomu nie zaszkodziło, ale zeby wszystko - absolutnie WSZYSTKO na róż w domu trzaskać? :evil:
Mina to fakt, pewność masz 100%
kłaczku ale to nie tylko w UK tak jest, totalne olanie świata jest tez w USA i wielu innych krajach. My swoich rodaków na fronty wysylamy zeby sie 'amerykańcom' podlizać, a oni nawet nie wiedzą, ze taka 'Polsza' gdzieś istnieje
kasikd to dobrze ze tatus byl przy przy porodzie, bo ja slyszalam o przypadku w swojej rodzinnej miejscowosci, ze ojciec lekarzowi proces wytoczył:szok: az mi ciarki przeszły jak przeczytalam to co napisalas o podmianie dziecka Twojej babci :szok::szok:
Esi dokladnie jest jak piszesz, moj mąż tez powiedzial zeby niezniósł tego jakby nie mogl przy nas byc, bo musi kontrolowac sytuacje, no i dobrze, mi bedzie lżej takze ;-)ja urządzając mieszkanie bralam pod uwagę to co napisalas - cenne informacje
margot aktywnosc zawodowa aktywnościa, ale jak czujesz ze Cie cos łapie, to siedz w domku - ja tez probuje sie wykaraskać, zdrówka zycze!
sonkaa a to spontan!! super, trzymamy kciuki i sie nie martw, bedzie dobrze!!!!!
Misza o i Ciebie złapało :-( o jakich lekach mowisz ze mozna brac? ja wole wszystkiego unikać w ciazy
 
Widzę, że nie tylko ja przeziębiona....
Majeczka czyli rutinoscorbin mogę brać i wapno? Musze się zaopatrzyć. Myśląc o lekach myślałam właśnie o czymś takim lekkim, tak mi się po prostu otarło o uszy, że najbardziej niebezpieczne są wszelkie leki w I trymestrze. Pod koniec ciąży nie maja one już chyba takiego wpływu na płód, choć oczywiście nie biorę nic przez całą ciążę bez wiedzy doktorka.
Karola na separację męża u mnie już za pózno ale przy nastepnym przeziębieniu Luby ląduje na kanapie w kuchni razem z kotami ;-)
Właśnie wpierdzieliłam słoik marynowanej papryki z cebulą i czosnkiem bo mi już po pączkach było za słodko ;-) a widać organizm potrzebuje witaminy C.

&&& za Mambę.
 
Widzę, że nie tylko ja przeziębiona....
Majeczka czyli rutinoscorbin mogę brać i wapno? Musze się zaopatrzyć. Myśląc o lekach myślałam właśnie o czymś takim lekkim, tak mi się po prostu otarło o uszy, że najbardziej niebezpieczne są wszelkie leki w I trymestrze. Pod koniec ciąży nie maja one już chyba takiego wpływu na płód, choć oczywiście nie biorę nic przez całą ciążę bez wiedzy doktorka.
Karola na separację męża u mnie już za pózno ale przy nastepnym przeziębieniu Luby ląduje na kanapie w kuchni razem z kotami ;-)
Właśnie wpierdzieliłam słoik marynowanej papryki z cebulą i czosnkiem bo mi już po pączkach było za słodko ;-) a widać organizm potrzebuje witaminy C.

&&& za Mambę.

Misza rutinoscorbin i wapno jak najbardziej. Niestety w kwietniu bylam mocno chora i znam niektore leki.. zostal mi jeszcze Sinupret po tamtej chorobie - na rozrzedzenie kataru - polecam bo naprawdę działa a jest całkowicie ziołowy. Wiem, ze mozna syrop *spam* - typowy dla kobiet w ciąży, tez brałam. Poki co ratuje sie naturalnie - mleko z czosnkiem miodem, herbata z miodem i sokiem malinowym itd. Zyczę zdrówka!!!!!!
 
No ładnie.. Mamba nastawiona na akcję a tu może się okazać że kicha. Żeby sonkaa też dała radę. Ale jak będzie akcja w toku to będą musieli działać.

a reszta dziewczynek proszę nie chorować! zakaz jest i już bo jak Hygienistkę wyślę to wam dupki przetrzepie
 
Karola u mnie mąż śpi w osobnym pokoju od początku swojej choroby, ale co z tego... I tak dzień wcześniej, zanim miał objawy, wcale się nie izolowaliśmy, a wręcz przeciwnie, że tak powiem ;-)
Co do kolejek, to mi też głupio jest się wpychać, choć to złe słowo, bo to nie wpychanie, tylko nasze święte prawo... ale ostatnio miałam jakieś szczęście, że albo sprzedawcy sami mnie prosili, albo w kolejce znajdowała się jakaś osoba, która mówiła, żebym podeszła bez kolejki. :tak: A tak ogólnie śmiałość w takich autobusowych sytuacjach to mi przyszła dopiero z narodzinami syna, wcześniej byłam raczej nieśmiałą myszką jeśli o to chodzi.

Sonkaa kciuki!
 
reklama
Karola, to mam nadzieję, że jednak jutro na uczelni nigdzie nie będziesz musiała stać tylko grzecznie wpuszczą Cię bez kolejki. Ja u siebie jak parę razy musiałam pójść załatwić coś i zabierałam Olusia to zawsze wchodziłam bez żadnych kolejek

esi, powodzenia w pakowaniu torby, ja powoli też już się zbieram do pakowania, a ogarnięcie domu zaplanowałam sobie na jutro

Azorek, aż wierzyć się nie chce, że ludzie zadają jeszcze takie pytania :szok: no ale tak jak esi mówi, niektórzy wiedzą, że dany kraj istnieje ale o mieszkańcach już nic i potem gada się tak od rzeczy

No i ciekawe co jutro powiedzą Mambie i Sonce, trzymam za nie kciuki &&& no i wysyp Maluszków rozkręca się coraz bardziej :-)

A ja prezent dla siostry już załatwiłam, skoczyłam z Olusiem na zakupy bo miała wpaść do nas moja przyjaciółka ze swoją prawie 5 letnią siostrą no ale jednak dzisiaj nie dadzą rady więc zrobiliśmy sobie z Olim ucztę sami :-) W ogóle ostatnio pochłaniam takie ilości wszystkiego, że aż mnie to trochę przeraża. A dzisiaj na kolację hot dogi domowej roboty :-):-):-)
 
Do góry