reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Październik 2012

Karola z tymi zniżkami w środy w cc muszę zapamiętać - wtedy sie opłaca jak najbardziej!! dzięki za info
azorku wiem wiem pamiętam tę akcję z przytarganiem kota przy niewiedzy męża :-) grunt ze macie z niego pociechę!
Erde gratuluje i Tobie wyników, oby tak do końca sie trzymać! no to ta laska miała termin praktycznie jak ja, wiec pakuje torbę na pewno do weekendu :szok::sorry2:
Esi fakt te kombinezonki są przecudne, oby jak najdłużej slużyły dzidziom ;-)

witajcie z rana, nie śpie od 5:40 :no: oglądałam wiadomości i mówią ze super ciepły poranek, patrzę na termometr -> 18 stopni w KRK o 6.30 było!! :szok: halny zaczął wiać to ciepełko dzis bedzie. dobrego dnia!
 
reklama
witam sie z rana. na nogach jestem od godziny ale dopiero sie ogarnelam na tyle zeby lapka zalaczyc.
zreszta ciezko jest sie dostac jak sie nie ma umuwionej wizyty.
wiesz u nas jest tak ze dzwonisz o 8 rano jak otwieraja i umawai cie na emergency wizyte tego samego dnia. teraz jak amelkowna byla chora zadzwonilam rano umowic wizyte (wtorek) a ona do mnie ze nastepna wolna wizyta w poniedzialek(!!!) na 16.40 :szok: wiec jej wytlumaczylam ze nie moge czekac ze zle jest teraz i musze juz do gp i zrobila wizyte tego samego dnia:tak:uw as na pewno tez tak to dziala bo wszedzie zostawiaja "okienka" wlasnie na nagle wizyty:tak:

Majeczko pamietasz sytuacje z kotkiem ale nie wiem czy zauwazylas ale jest sporo nowych mam ktore niekoniecznie nas czytaja od czerwca co najmniej;-):-D

emotion olejek rycynowy znam ze slyszenia ale nie naleze do osob ktore sobie funduja takie zabiegi przed porodem i tak jest mi ciezko juz na koncowce wiec za olejek rycynowy podziekuje pieknie:-D


dopijam kawke i cos ogarne w kuchni kuwetke wymyje podloge zamiote (na kolanach) to moze mnie cos ruszy ehhh mam jutro w nocy przylatuje maz w poniedzialek wyjedzie wiec jestem pod "presja" rozpakowania najdalej do niedzieli;-):-D moze nawet jak nie bedzie lalo to okno w kuchni umyje bo tam mam niewygodny dostep to moze sie zmusze...choc leniwiec kanapowy raczej ze mnie dzisiaj:zawstydzona/y:
 
Dzień dobry!
Ale mi się dzisiaj nie chciało wstać z łóżka! Poleniuchowałam trochę dłużej i już mam dobry humor :-) Zrobiłam sobie kawkę (niestety od dzisiaj zbożową), ale jak się nie ma co się lubi...;-)
Teraz trochę jeszcze się pobyczę a potem myję podłogi w domu. Na szczęście to szybko idzie, więc resztę dnia będę miała raczej leniwą.
Majeczka ja ten kombinezon kupiłam w rozmiarze 62 i mam nadzieję, że przynajmniej na te 3 pierwsze miesiące starczy.
A ciepło jest bardzo. U mnie dzisiaj koło 6 było 15 stopni, więc nie do wiary (ale nie narzekam, niech będzie jak najdłużej ciepło).
emotion jak tam samopoczucie? Udało się przespać normalnie noc?
erde ja zwykle to marudna jestem, ale przynajmniej się staram nie popadać w złe nastroje. Jakoś na początku ciąży, gdy mi się rozwaliły hormony i tarczyca to się przestawiłam na inne myślenie. Nieważne co się dzieje, byleby to kontrolować i dzidziuś się dobrze rozwijał. Ale czasem chciałabym już wszystko mieć za sobą, żeby mogli wreszcie moją małą zbadać jak należy i powiedzieć na 100%, że jej nie zaszkodziłam swoimi dolegliwościami. Doczekam się, teraz już bliżej niż dalej.
azorku zanim mama przyjedzie to wykorzystaj jeszcze czas z mężem na inne aktywności. One są przyjemniejsze niż mycie okien. A o Twoim kocie wczoraj bardzo fajnie się czytało. Lubię takie niezrównoważone futrzaki. Może jak moja córeczka podrośnie to jej kupimy jakiegoś pupila - będzie zabawa.
 
Ostatnia edycja:
azorku fakt pominęlam te informacje ;-):zawstydzona/y:
btw. jak działa ten osławiony olejek rycynowy? nie slyszalam nic o nim
Esi a czemu od dziś zbożową kawę pijesz? ja wciąż pije 2 kawy dziennie złożone z pół łyżeczki fusiastej i pół łyzeczki rozpuszczalnej bezkofeinowej
Ciepło jest niewiarygodnie, musze juz zamknąć okna, bo upał mi sie pcha - halny robi swoje. od jutra pogorszenie pogody.

biore sie za prasowanie i wybiore sie na mały spacerek na targ
 
Majeczka Rano nadal miałam wysokie ciśnienie, więc postanowiłam, że dopóki ono trochę nie spadnie to odpuszczę sobie kawę. I robię sobie próbę, czy dam radę bez kawy funkcjonować. Może do końca ciąży się uda. Bo potem to może się zdarzyć, że przez karmienie będę musiała odstawić kawę i to będzie szok.
Dziewczyny czy któraś z Was będzie przy porodzie pobierać krew pępowinową do zamrożenia komórek macierzystych? Ja się bardzo długo nad tym zastanawiałam, ale wczoraj się w końcu zdecydowałam i ciekawa jestem jakie macie zdanie na ten temat.
 
Dzień dobry :-)

Ale dawno mnie tu nie było :zawstydzona/y:
Tyle nowych brzuchatek się pojawiło przez ten czas
Czas chyba nadrobić zaległości :cool2: ide czytać co to skrobalyście

Pozdrawiam ;-)
 
uff. nadrobiłam troszkę..

Karola widzę że postępy w pracy są.. dobry i pierwszy rozdział, ostatnio sukcesem było napisanie pół strony :-p
esi papugę serdecznie odradzam. To co te ptaszyska potrafią zrobić wokół siebie to stado dzieci chyba tylko przebije. I te dźwięki.. brrrr

a pobranie krwi pępowinowej mnie nie interesuje ponieważ technologia przechowywania jest droga, wykorzystanie bardzo nikłe. Był nawet program w TV że w przypadku potrzeby zdobycia komórek macierzystych ludzie decydują się po prostu na kolejne dziecko. Temat rzeka jakich wiele

azorek skoro weekend się zbliża to może jakiś aerobic uskutecznij?

a kawusię ja piję ponownie normalna z ekspresu, a co! i tak po niej przysypiam..:sorry:

wernkika mi już się poprawiło z tym wstawaniem a miałam jak ty. Dzisiaj było tylko 2x: o północy i o 5 nad ranem więc jestem z siebie dumna ale i tak byle jak wyspana bo całe podwozie mnie boli

lecę na inne wątki
Miłego dzionka
 
reklama
Malinowa Paula cieszę się, że wracasz już do domu i mały jeszcze trochę posiedzi w brzuchalu:-)
Anć powodzonka w szpitalu i szybkiego porodu sn, zdawaj relację jak coś:tak:
Azorek ty to masz presję tego weekendowego rodzenia;-) i teraz jeszcze przyjazd mamy...oj musisz się zebrać dziewczyno i rodzić na dniach, oby szybko i mało boleśnie:tak:

Ja dziś też nie wyspana, to sikanie co godzinę wykańcza i wybija ze snu...zresztą jakoś w ogóle nastrój mi nie dopisuje, wczoraj po tym wtorkowym ktg byłam już nastawiona na szpital a tu miła niespodzianka i siedzimy jeszcze w domku:tak: Oczywiście się cieszę, bo mały jeszcze naprawdę mały i niech siedzi jak najdłużej ale ta huśtawka hormonów pod koniec ciąży sprawia, że śmieję się z jakiś mało śmiesznych rzeczy a smutno mi wtedy jak wszystko jest w porządku...no istna paranoja...oby to szybko minęło.
Mamba tam się nie dawaj żadnym baby bluesom a co do karmienia to tak jak piszesz, bez wyrzutów, z uśmiechem i do przodu, choćby z butlą:-p
 
Do góry