reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Podwyższenie alimentów

alma26

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Kwiecień 2011
Postów
551
Miasto
Przasnysz
Witam!!
Mam pytanko, ale na początku opiszę sytuację.
Znajomi są po rozwodzie 7 lat mają dziecko które ma 16 lat mieszka z matką, ojciec płaci 200 zł alimentów miesięcznie zasądzonych przez sąd w trakcie sprawy rozwodowej - jest bezrobotny, zawsze na czas wysyła pieniądze. I jest taka sytuacja: Rodzice ojca dziecka sprzedali dom który miał być dla ojca przekazany, pieniądze ze sprzedaży chcą mu dać w formie darowizny.W momencie gdy matka dziecka dowiedziała się o sprzedaży(nie wie, że ten dom nie był jeszcze przepisany na jej byłego męża)złożyła w sądzie wniosek - założyła sprawę o podwyższenie alimentów i przekazanie połowy kwoty ze sprzedaży dla dziecka (dodam, że ojciec dziecka jeszcze nie dostał tych pieniędzy).
Moje pytania są takie .
1. Czy dziecko ma prawo do połowy kwoty lub innej jej części jeśli ojciec dostanie te pieniądze w formie darowizny od swoich rodziców??
2. Czy skoro jest bezrobotny i jest na utrzymaniu konkubiny która go finansuje w zamian za pomoc w biznesie(nie płaci mu pensji i nie jest zarejestrowany)sąd podwyższy mu alimenty??A poza alimentami jeszcze kupuje różne rzeczy dziecku.

Z góry dziękuję za odpowiedź!!!i czekam na nią niecierpliwie.
 
reklama
Znajomi są po rozwodzie 7 lat mają dziecko które ma 16 lat mieszka z matką, ojciec płaci 200 zł alimentów miesięcznie zasądzonych przez sąd w trakcie sprawy rozwodowej - jest bezrobotny, zawsze na czas wysyła pieniądze. I jest taka sytuacja: Rodzice ojca dziecka sprzedali dom który miał być dla ojca przekazany, pieniądze ze sprzedaży chcą mu dać w formie darowizny.W momencie gdy matka dziecka dowiedziała się o sprzedaży(nie wie, że ten dom nie był jeszcze przepisany na jej byłego męża)złożyła w sądzie wniosek - założyła sprawę o podwyższenie alimentów i przekazanie połowy kwoty ze sprzedaży dla dziecka (dodam, że ojciec dziecka jeszcze nie dostał tych pieniędzy).
Moje pytania są takie .
1. Czy dziecko ma prawo do połowy kwoty lub innej jej części jeśli ojciec dostanie te pieniądze w formie darowizny od swoich rodziców??
Nie.

2. Czy skoro jest bezrobotny i jest na utrzymaniu konkubiny która go finansuje w zamian za pomoc w biznesie(nie płaci mu pensji i nie jest zarejestrowany)sąd podwyższy mu alimenty??A poza alimentami jeszcze kupuje różne rzeczy dziecku.
Sąd podejmuje decyzje po rozpoznaniu materiału dowodowego.Na podstawie jedego zdania opisu sytuacji nie mogę zgadywać co postanowi niezawisły sąd.
 
A jeśli tą darowiznę otrzymał by na konto przed tą rozprawą o podwyższenie alimentów to istnieje taka możliwość, że sąd stwierdzi, że ma pieniądze na koncie i może mu podwyższyć alimenty?
 
A jeśli tą darowiznę otrzymał by na konto przed tą rozprawą o podwyższenie alimentów to istnieje taka możliwość, że sąd stwierdzi, że ma pieniądze na koncie i może mu podwyższyć alimenty?

Cały czas odnosi się Pani do sytuacji materialnej ojca, a to w przypadku ustalania wysokosci alimentów jest ważne, ale nie tak ważne jak koszt utrzymania dziecka. Bez informacji o średnim miesięcznym koszcie utrzymania dziecka i jego składowych niewiele mogę pomóc.
 
Ojciec placi 200zl na 16 letnie dziecko?
Dla sadu nie liczy sie to ze ojciec jest bezrobotny. Zgodnie z KRiO licza sie mozliwosci zarobkowe i majatkowe zobowiazanego czyli ojca.
Matka juz dawno powinna pojsc do sadu po podwyzke gdyz 200zl to nie wystarcza nawet na wyzywienie, a gdzie obuwie, odziez, leki, wakacje, ferie....?Możecie byc pewni że sad podniesie te alimenty.
To że ojciec pomaga konkubinie w firmie w zamian za utrzymanie zostanie dobrze sprawdzone podczas rozprawy i ojciec bedzie musial ujawnic swoj koszt utrzymania. Obawiam sie ze bedzie to ponizej krajowej a to w sadzie nie przejdzie. Ojcu ktory zarabia 1100zl sad zasadza alimenty w kwocie 600zl wiec radze tatusiowi wziasc za za dobrze platna robote.
Nie pisze tego zlosliwie ale takie sa realia w sadach i chce by ojciec wiedzial na co ma sie przygotowac
 
Ojciec placi 200zl na 16 letnie dziecko?
Dla sadu nie liczy sie to ze ojciec jest bezrobotny. Zgodnie z KRiO licza sie mozliwosci zarobkowe i majatkowe zobowiazanego czyli ojca.
no i tu nie ma Pani racji. Sąd uwazględnia status ojca na rynku pracy. Są bowiem różne powody bycia bezrobotnym.

Matka juz dawno powinna pojsc do sadu po podwyzke gdyz 200zl to nie wystarcza nawet na wyzywienie, a gdzie obuwie, odziez, leki, wakacje, ferie....?
Czyli tak jak pisałam wczesniej punktem wyjścia powinien być koszt utrzymania dziecka, a nie sama wysokość zarobków pojca czy wysokość aliemtów.

Możecie byc pewni że sad podniesie te alimenty.
No proszę, a ja myslalam, że to sąd rozstrzyga sprawę a nie Pani.

To że ojciec pomaga konkubinie w firmie w zamian za utrzymanie zostanie dobrze sprawdzone podczas rozprawy i ojciec bedzie musial ujawnic swoj koszt utrzymania. Obawiam sie ze bedzie to ponizej krajowej a to w sadzie nie przejdzie. Ojcu ktory zarabia 1100zl sad zasadza alimenty w kwocie 600zl wiec radze tatusiowi wziasc za za dobrze platna robote.
Nie wiem skąd pewnosć, że przy dochodach 1100 zł sąd orzeknie alimenty w kwocie 600. Może Pani podać podstawę prawną? Ferowanie wyroków na podstawie kilku zdan postu autorki wątki jest co najmniej zadziwiające.
Nie pisze tego zlosliwie ale takie sa realia w sadach i chce by ojciec wiedzial na co ma sie przygotowac
No proszę, a czytając Pani post wydaje się, że jest zupełnie inaczej...
 
...Nie wiem skąd pewnosć, że przy dochodach 1100 zł sąd orzeknie alimenty w kwocie 600...
A stąd że znam taki przypadek i nie trzeba na to zadnego przepisuj prawnego. Takie życie i taka rzeczywistość:-) Takie wyroki wydają Sady w Polsce. Polecam forum prawne gdzie mnostwo takich przykładów.
Zebym też ekspertowi musiała o tym pisać, szok:szok:

Żegnam
Anna
 
A stąd że znam taki przypadek i nie trzeba na to zadnego przepisuj prawnego.
No i tu się pani myli. W Polsce nie obozwiązuje prawo precedensowe.
Takie życie i taka rzeczywistość:-)
Z pani postu wynika jedynie, ze tak zdarzyło się w tym jednym przypadku, który Pani ma na mysli.Ale to nie może stanowić podstawy do generalizowania.

Takie wyroki wydają Sady w Polsce.
Sądy wydaja bardzo różne wyroki, bo bardzo różne są sytuacje które rozpoznają.

Polecam forum prawne gdzie mnostwo takich przykładów.
To Pani decyzja co Pani czyta/pisze i gdzie się Pani udziela.
Zebym też ekspertowi musiała o tym pisać, szok:szok:
...
 
Witam ,
złożyłam wniosek o podwyższenie alimentów na córki z kwoty 300zł na 600 zł dla każdej . Od ostatniej sprawy minęło 3 lata , w tym czasie ojciec dzieci wyjechał za granicę , ma nową partnerkę i syna (2l)
widziałam jego odpowiedź na mój pozew , napisał że pomaga finansowo rodzicom , utrzymuje partnerkę i ich syna dlatego jego wydatki są znaczne. Czy jest to argument istotny dla sądu ? Zarabia 2 tys euro , a moje córki dostają dotychczas w przeliczeniu 150 euro(na obie razem)
 
reklama
no cóż, a ja zanm takie przypadki, gdzie sąd zasądził przy pensji ojca 1500 zł alimenty w wysokości 200 zł właśnie!!! Chyba jednak ważniejsze są powody podwyższenia alimentów, a nie to ile kto zarabia. Ale to tylko moje zdanie.
 
Do góry