anbas
Mamusia Kubusia
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2011
- Postów
- 1 447
Uffff......Kobietki za Wami nadazyc po weekendzie to poprostu ...no trudne co najmniej :-)
Witam sie z Wami poniedzialkowo.
NIe nawidze poniedzialku...Jeszcze u mnie tak dzis leje od rana, ze musialam z mezem sie zabrac samochodem godzine wczesniej do przedszkola i pracy (bo normalnie na piechotke sobie idziemy z kubolem). I dzis biedaczek bedzie siedzial w przedszkolu 9 godzin :-(
Co do bolu glowy...to tez to mam i jest poprostu masakra!!! NIe wiem co wtedy ze soba zrobic
Bo tak mnie boli ze mi wszystko na nerwy dziala...Tez zawsze mialam niskie cisnienie. A w ciazy to juz poprostu makabrycznie niskie bo ok.90/50 po kawie!!! Moj rekord to 70/45 i bylam wtedy prawie nieprzytomna...
Tak, ze Palindromea trzymam kciuki zeby nas te bole nie lapaly a jesli juz, to zeby krotko trzymaly...
mama wikusi -trzymaj sie bidulko i lecz. U nas w domu tez teraz ne ciekawie. Kubol przynosi regularnie wszystko z przedszkola i od polowy wrzesnia to by zupelnie zdrowy tylko w sumie chyba z 1.5 tyg. Od piatku znow ropne gile po brode i nocny kaszel. Cale szczescie nie goraczkuje...Ale niestety do przedszkola i tak musi chodzic bo nie ma innej opcji. Tu w Irlandii nie ma czegos takiego jak opieka na dziecko i jak musze koniecznie juz zostaxc w domu...to niezstety urlop bezplatny...Wiec korzystam tylko wtedy kiedy naprawde juz nie mam innego wyjscia.
fioletowa- piekne te rzeczy!!! szczegolnie ta oliwkowa torebka mi sie podoba. Ja tez troche "drutuje" ale raczej takie proste rzeczy narazie...czapki, szale itd... Ale te twoje to sa poprostu cudne :-)
No kochane...Trzymam kciukasy mocno zacisniete za dzisiejsze wizyty &&&&&&&& i czekam z niecierpliwoscia na wiesci!!!
Kari - tylko sie nie denerwuj!! Napewno bedzie ok.
Witam sie z Wami poniedzialkowo.
NIe nawidze poniedzialku...Jeszcze u mnie tak dzis leje od rana, ze musialam z mezem sie zabrac samochodem godzine wczesniej do przedszkola i pracy (bo normalnie na piechotke sobie idziemy z kubolem). I dzis biedaczek bedzie siedzial w przedszkolu 9 godzin :-(
Co do bolu glowy...to tez to mam i jest poprostu masakra!!! NIe wiem co wtedy ze soba zrobic

Tak, ze Palindromea trzymam kciuki zeby nas te bole nie lapaly a jesli juz, to zeby krotko trzymaly...
mama wikusi -trzymaj sie bidulko i lecz. U nas w domu tez teraz ne ciekawie. Kubol przynosi regularnie wszystko z przedszkola i od polowy wrzesnia to by zupelnie zdrowy tylko w sumie chyba z 1.5 tyg. Od piatku znow ropne gile po brode i nocny kaszel. Cale szczescie nie goraczkuje...Ale niestety do przedszkola i tak musi chodzic bo nie ma innej opcji. Tu w Irlandii nie ma czegos takiego jak opieka na dziecko i jak musze koniecznie juz zostaxc w domu...to niezstety urlop bezplatny...Wiec korzystam tylko wtedy kiedy naprawde juz nie mam innego wyjscia.
fioletowa- piekne te rzeczy!!! szczegolnie ta oliwkowa torebka mi sie podoba. Ja tez troche "drutuje" ale raczej takie proste rzeczy narazie...czapki, szale itd... Ale te twoje to sa poprostu cudne :-)
No kochane...Trzymam kciukasy mocno zacisniete za dzisiejsze wizyty &&&&&&&& i czekam z niecierpliwoscia na wiesci!!!
Kari - tylko sie nie denerwuj!! Napewno bedzie ok.