Czerwiec 2012

[agaundpestka]

A u mnie na odwrót z jedzeniem :/ skrzydełka faszerowane, krokiety, pierogi z kapusta i pieczarkami, a teraz lepi ze szpinakiem- i co patrzę i delektuję się zapachem- ale bycie na diecie nie jest proste

Zaza no proszę jak się chłopina stara
A waży 9 i pół kilo i 4 pampersa nie przeciekają no chyba, ze się falbanka mamie zawinię

Powiedziałam młodemu jak się wyśpisz to wezmę Cię na sanki i co śpi od 11tej

 

[Kasienka_]

Zaza cale szczescie ze sie zreflektowal to kiedy mlodego Ci podrzucic

Aga nie pisz ze tyle tego masz bo sie zjedziemy i nie bedzie nic

MsMickey rewelacja

dziekuje Kobietki ja tez sie ciesze ze zdrowy... ale choroba nie przeszkodzila mu w przechodzeniu samego siebie

dawalam dzisiaj mlodemu robiony obiadek jadl ale nie zjadl wszystkiego, i nie wcinal tak jak wczoraj czy przedczoraj... jutro dam sklepowy i zobaczymy czy to dlatego ze wlasnej roboty czy znowu mu sie odwidzialo...

Dawala/daje ktoras z Was dzieciowi mleko z niekapka ??

 

[zaza26]

Aga zaraz u Ciebie będę, to zjem za Ciebie jaki Antoś grzeczniutki - słucha się mamy bez zastrzeżeń

Kasienka nadaj go dziś priorytetem, bo ja w czwartek wracam do pracy, muszę się zdążyć nim nacieszyć zanim ci go odeślę

 

[claudette]

Hej

Niby mam urlop, ale nie mam czasu na bb, ciągle coś...

Msmickey Ty to masz talent, ale mnie też czasem ponosi jak śpiewam małej

młodak zazdraszczam tego zasypiania Szymka, u mnie to chyba niedoczekanie...
zaza mój chłop ma tak samo, najpierw walnie focha, a potem przemyśli i jest po mojemu ;-) buziak dla Belzebuba!

kasienka fajnie, że Nikoś zdrowy już

aga krokiety mówisz? Jak nie masz ochoty to ja chętnie przygarnę jakiegoś bo chodzą za mną od dawna...

Pieluchy nam też czasem przeciekają, np we wtorek rano jak Lenia wstała wzięłam ją sobie na kolana (tak pomiędzy moimi nogami siedziała)i nagle słyszę, że coś kapie, a Leni sikała i jej bokiem wypływało . Myślę, że to kwestia zamocowania na dupce i wywinięcia falbanek, u nas też czasem przecieka jak np śpi na boku ;-)

Mam pytanko do Was - otóż moje dziecię rano wstało i charczy, jakby miała coś w gardle, kataru niby nie ma, bo nic się prawie nie ściąga, kaszleć też nie kaszle, więc o co cho? :-(

 

[mlodak]

KASIEŃKA ja czasami podawałam z niekapka (a raczej z treningowego bo takowy mamy) jak młody się na butelkę obraził, a nie chciałam 4 razy dziennie dawać mu kaszki na gęsto.

Szymek też tak jęzor wywala i wszyscy mówią że to na zęby, ale ja nie wierzę już. Bo robi tak od 2 miesiąca życia )))

claudette a może ma po prostu babola w nosie. U nas co rano jest charczenie ale nie chcąc księciunia przed śniadaniem wkurzać to odciągam dopiero jak zje. Odkąd stał się dzieckiem czołgającym baby wyciągam codziennie. Niestety nie da się tak sprzątać żeby nie było zupełnie kurzu i młody wciąga to nosem....

Co do pieluch. W tej chwili używam pampersów 3 a mały waży 9,200 i nic nam nie przecieka. No raz się zdarzyło, ale faktycznie wieczorem bardzo dużo wypił bo po butli mleka 210ml odbil i miał czkawkę chyba z pół godziny więc podałam mu jeszcze wody. I wypił 40ml. No i nie dziwię się że pampek nie wytrzymał.
Mam już kupioną paczkę 4, ale takie gigantyczne się wydają i młody w nich tonie mam wrażenie. # jest idealna. No i 2-3 razy dziennie zakładam też wielorazową, ale ją to po 1,5 godzinie muszę zmienić bo szybko nabierają wilgoci przy jego ilości szczania

aga mogą być te pajace nawet dziewczęce, i tak tylko będzie w nich spał. Jaki rozmiar trafisz taki mi kup 80, 86, a nawet większy.

 

[Sunshine6]

200g sloiczek mediterranean chicken zjedzony i to z kawaleczkami :-) mamusia jest dumna :-) a pod koniec wielki kupsztal czego chciec wiecej A teraz penertuje kartonik z jej podreczna zawartoscia (pieluchy, husteczki, kremy, grucha itp.)

Dzis bylysmy na ploskiej playgrupie dzieci duzo mloda zachwycona, czemu wczesniej nie chodzilam


zaza- sto latek i duzo zdrowka dla Sergiuszka :-)
kasienka- ja swoja dopiero ucze jak pic z niekapaka, mam dwa i z jednego sie napije a z drugiego nie bo trzeba bardziej pociagnac
claudette- u nas tak sie zaczynalo chorobsko :-( w nosku sucho tylko tak jakby w gardle, trzymam kciuki, zeby to nie bylo to
aga- a Ty wojsko chcesz wykarmic bys sie podzielila tymi smakolykami
kasienka- super ze mlody juz zdrowych
My pieluszki 4 a mloda 7600 wazy :-)

Dopije kawke i spadam ogarnac chate

 

[kifsi]

zaza sto lat dla solenizanta :-)

kasieńka - super ze koniec choróbska :-)

 

[kasia.natka]

Dzień dobry!
U nas też nie obyło się bez nocnej pobudki I znowu musiałam ją całą przebierać, bo była zasikana! Już drugi raz w ostatnim czasie. Co się dzieje?

ja też myślę że pora na większą pieluszkę

Kasienka super że Niko zdrowy a z mlekiem jeszcze nie próbowałam z niczego poza butelką ze smokiem
Munka my też mamy lovi treningowy ale on wygląda na taki elastyczny plastik więc jak to możliwe że pękł
MsMickey świetna piosenka
zaza moja Misia też około 8 kg ale jak ją przymierzyłam do pampersa 4 to miałam wrażenie że się w nim utopi
sunshine właśnie widzę że ty też używasz 4 to co jest u nas nie tak?

 

[Rysica]

Kasieńka - super, że Nikuś zdrowy! A z tymi poniedziałkami to masz świętą rację, chociaż to też zależy bo u nas na przykład po numerki się staje rano i numerki są DO 16 więc jak w weekend dziecko zakatarzone i z gorączką, to wtedy rodzic od razu dzwoni i mówi, że będzie miał zwolnienie bo dziecko chore i staje po numerek a potem idzie do lekarza i dostaje L-4.

Tak samo jak zawsze w przychodniach najwięcej chorych jest w poniedziałki i w piątki, bo ludzie albo idą w poniedziałek, bo przez weekend dziecko się rozłożyło, albo dziecko no kaszle w środę, w czwartek gorzej i w piątek rodzic woli iść do lekarza przed weekendem, żeby później nocnego dyżuru nie musieć szukać

a z tym języczkiem to zęby sprawdza Monika też tak miała

a czy zęby - pewnie tak, teraz wyszedł 3ci i pewnie powoli idą następne...

MsMickey - nagrodę Grammy powinnaś dostać w kategorii najlepsze teksty piosenek z życia codziennego matki polki ;P


Muńka - Gabi niezła z tym niekapkiem! Albo firma lovi fuszerkę odstawiła

Zaza - prawidłowe podejście do męża! JA już po obiedzie, pierogi kupiłam, ale takie domowe niestety często zakupy ja muszę robić, bo mąż wychodzi rano w biegu a często gęsto wraca po północy jak już sklepy pozamykane...

Sunshine - fajnie, że mała tak ładnie zjadła nas czeka obiadek niedługo bo dopiero wstała, muszę poczekać aż zgłodnieje...........
I fajnie, ze na playgroupie było fajnie

Mlodak - a to babole są od kurzu a nie od kataru?? całe życie się człowiek uczy

Agaundpestka - kto Ci pierogi lepi?

 

[agaundpestka]

Zapraszam choć już na szczęście prawie nic nie ma raz moja mamuśka coś zrobiła do jedzenia znajomym oni polecili następnym i ta oto co chwile ktoś coś chce
My na obiadek pierwszy raz mieliśmy halibuta i zjedzony, ze smakiem
Sanki zaliczone, ale tylko 30min, bo się bałam dłużej, ale wezmę go jeszcze na spacerek w wózku, piękna pogoda jest więc trzeba wykorzystać.