reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Luty 2013

przekazcie usciski dla domikcw - naszej weteranki w bojach! i oczywiscie córci i tatuncia!

bella nie przykumalam ze wy na mm. no to faktycznie zonk. oby sie kupki odzielenily &&&&&&&&&&&&&&
 
reklama
Domik ! Mowilam 17-18 a nie 13 ;-) swoja droga historyczna date ur ma Lenka :-D gratulacje :-D

Jestem mega przytomna jak wstaje karmic, dalam wlasnie jesc Cortinowi I zaczęłam szukać drugiego synka zeby go tez nakarmic, nie moglam znalesc tego drugiego I obudzilam męża z pytaniem gdzie spi nasz drugi syn bo chce go nakarmić :eek: masakra !
Jak mnie uświadomił ze nie mamy drugiego to mało się nie poryczalam :szok::eek::confused2:

Mozg mi szwankuje:eek:
 
Ostatnia edycja:
No i kolejna, której poród zaczął się sn a skończył cc. ;-) Ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Domikcw gratuluję zdrowej i ślicznej córeczki:tak:

Cortina rzeczywiście coś z Tobą nie halo:-D Hah drugiego synka, musiałaś być na prawdę mega przytomna:-D

Moja Malwinka wczoraj odwaliła niezły numer. Po kąpaniu leżąc na przebijaku złapała się za włoski i zaczęła ciągnąć!:szok: Ja patrze co ona robi, chyba sama nie wiedziała co się dzieje, bo po chwili w ryk. Tak ścisnęła tą piąstkę, że ciężko mi było uwolnić jej biedne włoski z uścisku.:eek: Potem tak się rozżaliła, że nie szło jej uspokoić. Mój mały biedaczek sam sobie krzywdę zrobił.:confused:
 
Kto wymyślił -10 stopni 14 marca???

Domikcw. Brawo dla Ciebie!!! Twoja kruszyna to chyba najbardziej oczekiwane dziecko na forum ;)))

Cortina. Hahaha. Chyba coś kiedyś pisałaś, że Cortin ma bliźniaka? Widocznie Twoja podświadomość uczepiła sie tego pomysłu ;))))

Moja poranna i wieczorna maruda zasnęła odłożona, więc póki co żyć nie umierać! I znowu chce mi się jeść. Masakra. A waga stanęła na 61,3 i stoi!!! Od 12 lat tyle nie ważyłam. Dziwnie mi z tym :)

Ale co tam kiedyś w końcu ruszę w Polskię na spacery i może coś ruszy nieco w dół, przynajmniej na tyle, żebym jakieś stare portki założyła, bez widocznej fałdy nad paskiem ;)
 
hello, u nas czasem tez są zielonkawe kupki, zwłaszcza na początku.. A przy jedzeniu mały niemal co dzień odrywa sie z płaczem:/ Ten ogrom potówek dalej nie zszedł, do tego wieczorem Leo jakis blady nam się wydawał no i kupki nie było od wczoraj od 15 do teraz- u nas to mega długo..A wieczorem kolka oczywiście była...

Byliśmy wczoraj u neurologa- wszystko ok z rączką ale znów usłyszałam mrożące krew w żyłach słowa- że mały mógł być kaleką:eek::confused2::no:

Domikcw- noooooooo:))))))wreszcie:)))))))))0
 
Hej dziewuszki
To chyba w koncu moga nas z glownej sciagnac i przeniesc heheh, juz chyba wszystkie lutowki rozpakowane! Domik oklaski za efektowne zamkniecie rozpakowywania sie lutowek!;-):happy::happy:
Zanetko- moj mlody tez sie tak zlapal ostatnio, najpierw sie smialam ale potem kiedy nie moglam go uspokoic bylo mi mniej do smiechu.
Cortina- pewnie musialas przezyc traume kiedy nie moglas znalesc drugiego synalka. A moze to znak, i zaraz jak tylko bedziesz mogla powinnas zabrac sie za robienie braciszka dla Cortiniatek?;-)
U nas dzisiaj sliczna pogoda od rana, wiec czekam az sie kluska obudzi i zaraz po jedzonku ruszamy na spacer.
Milego dnia

Edith: Poli, u nas 2 razy byl brak kupki, raz 24 godziny a dzisiaj rano zrobil kupke po 36 godzinach przerwy- podobno tak jest czasami, i dopoki masz ok 5-6 mocno zsikanych pieluch i dziecko je normalnie - nie ma powodu do paniki.
 
Ostatnia edycja:
Poli. U mnie też ryk przy jedzeniu. Przystawiam ją do cyca na raty. Męczy mnie to okropnie. Co chwilę muszę ją brać do odbicia, płacz i od nowa i jeszcze raz. Czekam z utęsknieniem, aż się to unormuje...

Kurcze blade. Nie mogę ustawić nowego suwaczka wrrrr....
 
Ostatnia edycja:
wczoraj pytaliśmy tą neurolog- pediatrę o te dziwne jedzenie i ulewanie- powiedziała, że to normalne w 1 miesiacach...

Mój Leoś dziś 1 raz wymiotował nosem:szok::eek: Od rana non stop ulewa biedak
 
Czołem:-)
matki Dzieci ulewających a nie zastanawiałyście się nad podaniem nutriconu? Bo mi to wczoraj polecił pediatra ale jak czytam opinie na necie to powoduje ból brzuszka i zaparcia:no: Wczoraj Kubuś został zważony i przybrał w 3 tyg 1 kg i jest już co nosić na rękach:-) czyli pomimo ulewania coś mu w brzuszku zostaje
 
reklama
Hej dziewczyny!
Rano wstałam lewą nogą:crazy: Teraz już trochę lepsze samopoczucie bo i słonko wyszło. Tyle że czatujemy w domku bo położna ma przyjść - nie wiem po co...zapowiedziała się na 8 marca nie przyszła, wczoraj my wyjeżdżaliśmy na szczepienie a ona akurat podjechała, więc stwierdziła że dzisiaj wpadnie - jak znowu nie przyjdzie to się wkurzę:angry:
Na 17.30 mam wizytę kontrolną u ginka. Mam nadzieję że wszystko jest ok.

Agisan kochana , nie dobijaj mnie kombinacją cyfr 61,3kg:-( ja to miałam krótki epizod sprzed 9 lat kiedy tyle ważyłam, a potem to wskazówka tylko w górę się pięła:zawstydzona/y: Teraz też nawet nie sprawdzam wagi bo po moich atakach na słodkie nic dobrego nie zobaczę:no:
 
Do góry