reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

katiuszka, zuza
może u mnie właśnie jajka tak pracują i w końcu odczuwam jakieś objawy ... bo może wcześniej nie pracowały

bzzzzy
ale my wszystkie o dupie marynie, jakby nas tak ktoś z boku poobserwował to by odpadł :D
 
reklama
cześć Dziewczynki,
wpadam jak zwykle po sól:-D u nas dziś zachmurzenie umiarkowane i sadzę dalej w ogrodzie, juz się nie mogę doczekać końcowego efektu mojej wizji, ale to pewnie jak nie w przyszłym roku to za lat kilka

Gatto, jeszcze a propo książek - fajne są też takie obrazkowe (w cholerę obrazków popodpisywanych co jak się nazywa). Cud miał taką o autach (ciężarówy rózne rodzaje, wyścigówy, etc.,) i ja w szoku jak po którymś razie przeglądania ze mną sam zaczął mi pokazywać jak zapytałam gdzie np. monster truck a gdzie viper, no , ale wtedy już był okołoroczny


no i zwyczajowo - miłego

ps. Muma - wiem, że przykro, bo to zawsze matka, a że krwi napsuje to tym bardziej, ale olej - nie warto, może kiedyś się ocknie. buzi
 
Ahoj kobitki:-) Przywituję się z roboty:tak:

U nas zachmurzenie całkowite i zimnawo jest:zawstydzona/y: Co prawda mnie tam lotto bo do 19 w robocie ale fajniej by było jakby słonko świeciło :tak:

Pozdrawiam wszystkie mamuśki, zafasolkowane- fluidki proszę :-p i staraczki.
 
cześć

ja też wpadam po sól :-)
u nas wszystko w należytym porządku :tak: wszystko w normach, czuję już mocniejsze szturchańce :tak::-)
w szpitalu lekkie zawirowanie, rodzących ful, leżałam na sali z 2 dziewczynami w 41 tc!

Katiuszka Ty się zastanawiasz czy Julek będzie coś kojarzył jak mu bedziesz czytać.. ja już chcę kupiś kilka książeczek i zacząć czytać na głos..bo podobno Dziecko już słyszy.. :sorry:
Muma mam nadzieję że u Ciebie już spokojniej..

wszystkim życzę miłego łikendu a dla potrzebujących świeże ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
hejka:-)
yyy ja sól mam...to wpadam po...cukier?!!!:-D
Niedawno wstaliśmy, tzn. już pobudka była jedna o 4 rano, druga o 7. Mała afera przy jedzeniu i dalej spanko. Dziś mamy piękną pogodę, może nie upalnie, ale przynajmniej słoneczko świeci. Mam ambitne plany zapakować Julka w pojazd i ruszyć do koleżanki na piechotkę. A będzie to pewnie ponad godzinę marszu:szok: No zobaczymy jak mi to pójdzie:-p
Gatto ja mam kilka smoczków. Najpierw miał właśnie 1, ale zmieniłam na 2, bo myślałam, że może za słabo mu leci. No i jest to samo. Może nawet gorzej...wczoraj pił chwilę z jedynki, to ledwo uciągnął 60, a przy dwójce 120, więc zmieniłam znowu na większy. ehhhh już nie wiem co z nim robić...chyba przeczekać i tyle.
ani@k super, ze wszystko ok z Tobą i z dzidzią. Ja wiem, ze dziecko już w łonie matki słyszy, też mój M. miał czytać jak byłam w ciąży...ale na zamiarach sie skończyło:eek: Mnie chodziło czy coś kuma jak się czyta...a że słyszy to wiem:tak:;-)
alex któregoś roku będąc w Polsce na wakacjach wpadłam na pomysł zasadzenia tui wzdłuż ogrodzenia. Też myślałam "kiedy one urosną?"...minęło dosłownie 2 lata a one jak wystrzeliły do góry, to szok!!! wiadomo, inaczej się to widzi jak się jest na codzień, a inaczej jak my raz, dwa razy na rok, to od razu widać różnicę. ojjjj sama nie mogę się doczekać prac w ogródku:sorry:
anuszka przypomniałaś mi, że po Clo faktycznie odczuwałam mocniej jajniki:tak:kurcze...zapomniałam o tym:szok::sorry: tak więc nic się nie martw, a wręcz przeciwnie!!! jak czujesz jajcory, to znaczy, że Clo działa i produkcja pęcherzyków uruchomiona:tak:

To by było na tyle. Lecę coś przegryź w biegu, domek z grubsza ogarnąc, pranie młodego rozwiesić, siebie ubrać, potem Julka...eee co tam jeszcze było? aaaha wyszykować pojazd i torbę na wycieczkę, potem zjesć zupę, młodemu flachę i w drogę:-D bożeee ale napięty grafik:-D:laugh2:
Miłej soboty życzę i słodkiego leniuchowania!!!!
 
ja po mąkę ...
sól i cukier juz mamy to co pieczemy biszkopt?

ZACZĘŁAM mierzyć tempke, juz 3 dzień, mam w sumie zaburzenia typu krótki sen i piwko ale co tam ... pierwszy krok wykonany ... strasznie mi skacze ...

na mazurach słonecznie, dzis wracamy do centrum ... :(( powrót do rzeczywistości ...

katiuszka
nadzieja rośnie dzięki twoim słowom... za kilka dni monit więc sie okaże co to clo ze mna robi :))
 
eloooo
yyy to ja jajko poprosze:-)
zuzka odpoczywaj, w poniedziałek kurz poscieraj i fotki wrzucaj :tak::-) mam nadzieje,ze projekt został zrealizowany w 100% i piękna łazienka wyszła:-)
Młoda z basenu zadowolona:tak: podoba jej sie to moczenie i nie boi sie:-)
Ani@k dobrze,ze u Was wsio w porzadku!! tylko powiedz no kochana, czy juz lekarz doszukał sie tam w brzuchu siusiaka czy nie doszukał?;-):-)
Ja nie czytałam w ciaży, Mloda i takl przecież ciagle słyszała mój głos. Ale teraz czytam jej i widze,ze jej sie nawet to podoba. Nic nie kuma z tych bajek i wierszy, ale samo czytanie jej sie podoba:-)

dziewczyny dzieki, ja wiem,ze gadaniem i takimi "radami" mamuśki mam sie nie przejmować, no ale mnie wnerwia jak mi ktos po raz n-ty chce przekonać do czegoś czy cos wcisnąć. Robie oczywiście to,co uwazam za dobre i juz... no ale trafia mnie czasem:wściekła/y:
Muma trzym sie, nie denerwuj :** Jak tam taras? juz gotowy na poranne kawki z piesem? no i pies juz zdrowy?:-)
bzzz ja bardzo prosze o Twoje wpisy o doopie Maryny:-):tak: lubie takie czytac;-):-):tak:
 
cześć no to ja z tego wszystkiego zrobię tartę :tak::-)

katiuszka jak ładna pogoda i masz z kim maszerować( mam na myśli Julka;-) )to szybko minie godzinka,no i dobrze ,że to nie kolki :****
anuszka jak piszesz mazury to mi się przypominają moje czasy jak byłam jeszcze w domu ,tam jest cisza i spokój i wolniej czas leci ,bo ja rodowita Piszaninka jestem :tak:
Gatto samochodem to zawsze można stanąć nawet gdzieś i przenocować z małą czy nawet stanąć na parkingu i połazić :tak:
kok.o no dzisiaj mamy gości więc szybko ogarnęłam kurz a reszta w poniedziałek i zdjęcia już na 100 % wrzucę :tak: a łazienka jak już te pierdoły zrobią to się okaże czy tak jak wymyśliłam w swojej głowie będzie;-)
Ani@k w 41 tc ? o ludzie bidulki bo to już ciężko chyba :eek:

pozdrawiam wszystkie Was babeczki i miłego weekendu :************


Caterina miłej pracy i duuużo obijania się żebyś miała spokojny ten dzień do 19 :tak:
 
hej!!!!!!!!!!!ja juz po pracy...jestem nieco zła.....dzis mam 30 dc. @ brak...i w ciąży tez nie jestem ...:-:)-:)-(,bo test zrobiłam:-(,kurcze zawsze miałam reguralne cykle,jak w zegarku,co 28 dni....no chyba ze 2-3 razy zdarzyło się,ze cykl trwał 33 dni...ale to rzadko było...kurcze,mam nadzieję,ze nic się nie rozreguluje.Jak juz @ mi się zaczeła spozniac to miałam ogromną nadzieje,ze sie udało!!!!!!Niestety i tym razem nie!!!!:-:)-(Mam doła,ze szkoda gadac............:-:)-:)-(
 
reklama
HEEEEloooł!!

zuzu nie wiem czy stan zapalny, raptem w całym życiu może miałam z dwa trzy, w tym po cytologii przed wyjazdem ale lekki i brałam tylko globulki jakieś, po których było ok...:sorry:

anuszka
co dozłego samopoczucia przy clo - to tylko przy owulacji okropnie bolącej; plus albo minus że czuje się po nim jak facet - czyli non stop myślę o seksie:szok: no kidding:-D... ale dziwnie wyszło teraz bo w czawrtek doktorek mówił że owu za 2-3d a wczoraj popołudniu i wieczór masakra jak bolało, myślałam że torbiel się robi - ale dzisiaj rano był już lajcik, więc nie wiem, może pękło... grunt że oplute:-D:-D:-D;-)...

Ani@k cieszę się że wszystko w porzadku

Caterina u nas dzisiaj niby bardziej słonecznie ale zimno i wietrznie; odziałam golf, bluzę ze stójką, bezrękawnik i wcale nie było mi ciepło

katiuszka przy tej aferze jedzeniowej Julek musi się ostro dziwić o co tej mamie chodzi że non stop butlą maltretuje:-);-)


kasica, dwa dni opóźnienia to naprwdę nie jest dużo, a z drugiej strony testy wczesne rzadko bywają wiarygodne, w razie czego będziemy się dalej wspierać:tak::tak::tak:

idę coś zjeść bo mi bigosik pachnie, no i nasi siatkarze dają czadu w tym mój ulubiony bartman:sorry:, pa
 
Do góry