Ostatnio dodane przez aniaplus

Jak tylko pare dni, to swietnie sie zaadaptowal. Z jedzeniem i spaniem tez bezproblemowo? Teraz na 5h, a pozniej bedzie zostawal dluzej? My tez planujemy po adaptacji zeby zostawali ok 5h i raczej w ciagu najblizszego roku nie wroce do pracy na caly etat. Chyba ze finansowo nie pociagniemy.

Czesc Aga :) Z Franka dzielny chlopak, ze tak szybko sie oswoil ze zlobkiem. Chodzi do prywatnego? Moi chlopcy ida za pare dni pierwszy raz i mam nadzieje ze jako tako przezyjemy. Chociaz zanosi sie ze z jednym moze byc klopot, bo od urodzenia to taki synek mamusi ;) oby mnie zaskoczyl...

Kolezanki synek wg usg polowkowego mial 3 tyg krotsze nozki. Im blizej porodu, tym ta dysproporcja sie zwiekszala. Wg usg dziecko mialo 6tygodni "w plecy" w terminie porodu. Urodzil sie dopiero dwa tygodnie pozniej i mial 2900g i 48cm. Maly ale zdrowy. Teraz ma dwa latka i jest po prostu...

Moj 3,5 letni syn czasem zachowuje sie podobnie, ale ja nigdy tego nie ciagne. Dotyczy to tylko jedzenia. Jak byl mlodszy tez czesto mial na cos ochote, ale nie byl w stanie sie przemoc zeby wziac pierwszy kes. Po kilku probach, takich jak u Was, nauczylam sie odpuszczac. "nie, to nie". Moj syn...

Sama mozesz usunac treść. Edytuj post i skasuj.

Byłam na wychowczym jak zaszłam w ciaze. Chcialam wrocic i przepracowac kilka msc chocby dla rownowagi psychicznej. Wycofalam wychowawczy z terminem 30dniowym i powiedziałam jaka jest sytuacja, ze wracam na krotko. Niestety na tyle zle sie czulam w ciazy (blizniaczej) ze nie dalam rady i lekarz...

Martwisz sie, boisz o malenstwo i nic w tym zlego, ale nie nakręcaj sie niepotrzebnie. Dorabianie ideologii i szukanie wytlumaczenia na to co sie stalo daje pewnego rodzaju ulge, bo mozna kogos lub cos za Twoja strate obwinic, ale pomysl racjonalnie. To, ze ktos pragnie dziecka, nie sprawi ze...

Moj syn (grudniowy) poszedl od września do grupy 3-4latkow. Sam mial niecale 3, ale jednocześnie byly tez dzieci, ktore w styczniu skonczyly 5lat. Starsze dzieci juz rok sie znaja. Jest zarysowany podzial miedzy maluchy i starszaki, nad czym troche ubolewam, bo lubie jak wszyscy traktuja sie na...

Nie martw się, obserwuj jego ogolny rozwoj i czy robi postepy. Nie probuj go ustawiac co pare dni i sprawdzac czy wyprostuje nozki i stanie. Nie warto. Wazne zeby mial duzo czasu na swobode ruchow. Mozesz go zachecac do przemieszczania i obracania roznymi zabawami. Ja mam blizniaki i jeden...

Nie udalo sie uchwycic ladnie razem, bo strasznie sie wiercili. Jeden kopal drugiego po glowie. Gdzies mialam zdjecia i nagranie, ale musialabym przysiasc do komputera. Jak nie zapomne to poszukam w wolnej chwili.

Podobno najlepiej bliźniakom robic polowkowe w 3d, bo im pozniej i dzieci wieksze tym trudniej cokolwiek sensownego zobaczyc. U nas buzie byly tak pozaslaniane i wcisniete w lozysko ze prawie nic nie widac juz na polowkowym, a na nastepnych tym bardziej. Tak naprawdę najladniej bylo widac w...

W pierwszych tygodniach to nie ma znaczenia. Dzieciatka sa tak malusienkie ze plywaja sobie i jest im dobrze zawsze :) lekarz mi mowil ze moge spac nawet na brzuchu jesli mi tak wygodnie. Moje blizniaki wypchnely brzuch bardzo szybko (2ciaza). Jak szlam na pierwsza wizyte w 6tc, to mialam...

Jeden z moich urodzony w 36 tc i pierwszego zabka mial w 5msc, a w dziasle duzo wcześniej juz "szedl" i bolał. Zaraz po nim wyszedl drugi, a po nich juz lawina ;) Takie okresowe niejedzenie jest chyba normalne, pewnie jeszcze zalezy jak dlugo trwa, ale u nas bylo nawet po 3 tygodnie takiego...

U moich synów podobny problem i wrzask na butelke byl przy wychodzeniu jedynek, na piers troche lepiej. Jeden jest bardziej odporny na bol to u niego bylo mniej nasilne, ale dwoch pozostalych tez karmilam jak zasneli lub smarowalam dziasla ok pol h przed karmieniem. Moze tez sprobuj, jak nie...

Moi urodzeni 36+4 przez cc. Jak bylam na pooperacyjnej ok 2h to lezeli w inkubatorze, bo byli chudzi i bylo im zimno. Jeden wazyl 2360, drugi 2730. Polozne pytaly czy ich przyprowadzic od razu jak mnie przywiezli na zwykla sale. Wziely ubranka i za chwile przyniosly maleńkie opatulone okruszki...