reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

1495566169-aaaaaa.png
takie coś znalazłam w Internecie szukając kolejny raz informacji na temat mojej sytuacji. Myślicie że to ma jakiś sens czy lepiej podejść sceptycznie?

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

Ja bym miała cały czas nadzieje! Jeszcze ujawni sie fasolka! Kiedy idziesz na usg?

Na innym wątku dziewczyna miała orzeczone puste jajo, bo w 7t4d nie było jeszcze zarodka. Odstawiła wszystkie leki i za tydzien na kontrole sprawdzić czy się zaczyna czyścić. A tam zarodek i serduszko ładnie puka. Teraz już minęło kilka tygodni i fasolka ma się świetnie i jest równa wiekowi ciąży z om. To piękna historia potwierdzająca ze nigdy nie można tracić nadziei i trzeba wierzyć w swojego kropka.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja bym miała cały czas nadzieje! Jeszcze ujawni sie fasolka! Kiedy idziesz na usg?

Na innym wątku dziewczyna miała orzeczone puste jajo, bo w 7t4d nie było jeszcze zarodka. Odstawiła wszystkie leki i za tydzien na kontrole sprawdzić czy się zaczyna czyścić. A tam zarodek i serduszko ładnie puka. Teraz już minęło kilka tygodni i fasolka ma się świetnie i jest równa wiekowi ciąży z om. To piękna historia potwierdzająca ze nigdy nie można tracić nadziei i trzeba wierzyć w swojego kropka.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
W piątek

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
 
a mnie dzisiaj kluje z lewej strony bardzo niepokojaco...najpierw kaszlnelam i tak zabolalo ze chej..i od tej pory kluje...polozylam sie moze lezenie pomoze...a noi jeszcze sie umowilam a raczej wkrecilam na usg w piatek:)nie wytrzymam do nastepnegoterminu wyznaczonego przez lekarza bo dopiero pod koniec lipca...moze sie uda zobaczyc co miedzy nogami...?
Mnie też tak kluje czasem i już mam odruch, Że łapie się za brzuch , schylam lub podkurczam nogi kiedy kaszle albo kicham, a jak nie zdążę to nie jest przyjemnie. Ania który masz dokładnie tydzień i dzień ? Ty masz też starsze dziecko , prawda? Wie już, Że będzie miało rodzeństwo ?
Ja dziś zwymiotowalam pierwszy raz w tej ciąży... Nie wiem czy może że stresu, ale wyglądało jak typowe ciążowe poranne mdlosci ... a to wg OM 12t3d... A wg ivf 12t6d. A u Ciebie jak liczą tygodnie ? Od om czy ivf?

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak pięciodniową 23dpt...

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
Dream, 23 dpt lekarz widział tylko pecherzyk tak? U mnie w poprzedniej ciąży pecherzyk ciążowy lekarz zobaczył dopiero 30dpt 3 dniowych zarodkow, po tygodniu , 38dpt ku zaskoczeniu wszystkich pojawiło się serduszko. U mnie beta od początku była niska, rosła w miarę odpowiednio ale była niska np 26dpt wynosiła tylko 600, odstawialm wtedy leki a za kilka dni kontrola hiperki i pecherzyk... ciąża nie skończyła się dobrze , ciągle na usg widoczny był ok tydzień opoznienia. Więc jeśli ma być podobnie u Ciebie to nie życzę Ci tego naprawę. To co wtedy przeżyłam bylo koszmarem który ciągnął się do 14 tygodnia.
Tym razem 25dpt lekarz widział już tętno, ale słabe , 27dpt tętno wchodzilo już w normy i zauważono drugi pecherzyk- dopiero się pojawił ! 30dpt tętno pierwszego bardzo dobre, drugi ciągle bez, 37dpt plamienie, pomyslalam że poronilam ten nierozwiniety, a dziś prenatalne i okazuje się że dziecko ma się dobrze a worek owodniowy po drugim ciągle jest...
Mysle, że jest szansa jeszcze na to aby serduszko się pojawilo. U mnie 25dpt tętno ledwo zauwazalne, więc dzień czy dwa wcześniej pewnie by go nie bylo. Tyle że różnica w wieku zarodków. Przepraszam,Ale kiedy masz kolejne usg?
Kurde strasznie mi przykro i przeżywam wszystkie tu porażki, najbardziej chyba te podobne do moich. Tym.razem modlilam się nie o pozytywną bete czy usg, ale jednoznaczna, bez tego wodzenia za nos, bez chichotu losu, tylko wóz albo przewoz. Wiem co przezywasz, nic na to niestety nie ppradzisz, żadne info z netu nie da Ci ostatecznej odpowiedzi, tylko usg , usg i usg i czas czas czas... :(
Ależ się rozpisalam...

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dream, 23 dpt lekarz widział tylko pecherzyk tak? U mnie w poprzedniej ciąży pecherzyk ciążowy lekarz zobaczył dopiero 30dpt 3 dniowych zarodkow, po tygodniu , 38dpt ku zaskoczeniu wszystkich pojawiło się serduszko. U mnie beta od początku była niska, rosła w miarę odpowiednio ale była niska np 26dpt wynosiła tylko 600, odstawialm wtedy leki a za kilka dni kontrola hiperki i pecherzyk... ciąża nie skończyła się dobrze , ciągle na usg widoczny był ok tydzień opoznienia. Więc jeśli ma być podobnie u Ciebie to nie życzę Ci tego naprawę. To co wtedy przeżyłam bylo koszmarem który ciągnął się do 14 tygodnia.
Tym razem 25dpt lekarz widział już tętno, ale słabe , 27dpt tętno wchodzilo już w normy i zauważono drugi pecherzyk- dopiero się pojawił ! 30dpt tętno pierwszego bardzo dobre, drugi ciągle bez, 37dpt plamienie, pomyslalam że poronilam ten nierozwiniety, a dziś prenatalne i okazuje się że dziecko ma się dobrze a worek owodniowy po drugim ciągle jest...
Mysle, że jest szansa jeszcze na to aby serduszko się pojawilo. U mnie 25dpt tętno ledwo zauwazalne, więc dzień czy dwa wcześniej pewnie by go nie bylo. Tyle że różnica w wieku zarodków. Przepraszam,Ale kiedy masz kolejne usg?
Kurde strasznie mi przykro i przeżywam wszystkie tu porażki, najbardziej chyba te podobne do moich. Tym.razem modlilam się nie o pozytywną bete czy usg, ale jednoznaczna, bez tego wodzenia za nos, bez chichotu losu, tylko wóz albo przewoz. Wiem co przezywasz, nic na to niestety nie ppradzisz, żadne info z netu nie da Ci ostatecznej odpowiedzi, tylko usg , usg i usg i czas czas czas... :(
Ależ się rozpisalam...

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
W piątek mam wizytę. Moje bety są w normie...ehh nie pocieszylas mnie, ale dziękuję za szczerość...

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
 
W piątek mam wizytę. Moje bety są w normie...ehh nie pocieszylas mnie, ale dziękuję za szczerość...

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
Napisałam Ci jak było u mnie , bo pewnie szukasz teraz w necie podobnych historii. Na tym etapie podobieństwo u nas nie jest duże, bo w takich syt różnice robią pojedyncze dni. Moim zdaniem masz dużo większe szanse na powodzenie niż ja w poprzedniej ciazy, przemawia za tym dobra beta i pecherzyk widziany dużo wczesniej. A czy Twój lekarz ma dobry aparat do usg? To też ma duże znaczenie. Razem z Tobą nie mogę doczekać się piątku i 3mam kciuki z całych sił.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Napisałam Ci jak było u mnie , bo pewnie szukasz teraz w necie podobnych historii. Na tym etapie podobieństwo u nas nie jest duże, bo w takich syt różnice robią pojedyncze dni. Moim zdaniem masz dużo większe szanse na powodzenie niż ja w poprzedniej ciazy, przemawia za tym dobra beta i pecherzyk widziany dużo wczesniej. A czy Twój lekarz ma dobry aparat do usg? To też ma duże znaczenie. Razem z Tobą nie mogę doczekać się piątku i 3mam kciuki z całych sił.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Usg dobre ale lekarz miał problem z badaniem jakoś ogólnie...np narzekał na pełen pęcherz zamiast poprosić mnie o jego oproznienie...teraz idę do kogoś innego (do lekarza prowadzącego). Ehh spać nie mogę. Nie mamy ani więcej zarodków ani pieniędzy tymbardziej mi ciężko.

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
 
reklama
Usg dobre ale lekarz miał problem z badaniem jakoś ogólnie...np narzekał na pełen pęcherz zamiast poprosić mnie o jego oproznienie...teraz idę do kogoś innego (do lekarza prowadzącego). Ehh spać nie mogę. Nie mamy ani więcej zarodków ani pieniędzy tymbardziej mi ciężko.

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
O! Ja na usg 9t1d dotarlam że sporym opoznieniem, lekarz na mnie czekał, i niemalze z marszu wskoczylam na.fotel, po ponad dwóch godzinach w korkach, a on tylko włożył usg i od razu żebym leciala do łazienki bo nic nie zobaczy. Musiałam się ubrać, bo toaleta w poczekalni I z powrotem na fotel. Także masz kolejny powód, że usg nie bylo zbyt rzetelne . Nie trać nadziei , nie nastawiaj sie.na nic, zdystansuj się jak.najbardziej potrafisz. Ivf to 'najlepsza ' szkoła cierpliwości.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry