reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

Ja mam chyba ze 4 flanelowe, przy córce używałam ich bardzo rzadko. Tetrowych jeszcze nie kupowałam ale myślę że 10 spokojnie wystarczy. Przy córce kupiłam więcej i potem połowy nie używałam i w końcu posłużyły mi do odsączania soku z malin i wiśniówki [emoji3]

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U mnie flanelowe się nie sprawdziły, miałam tylko kilka sztuk, tetry jak najbardziej ok 20 sztuk, mam jeszcze trochę po starszakach i dokupiłam muslinowe i te polecam bo są bardziej miękkie w dotyku nawet po kilku praniach, według mnie lepsze niż tetry. No i sporo mi pieluch szło na początku zamiast sliniakow, podkładałam pod brodę przy karmieniu i na ramię podczas odbijania
 
Wczoraj pytałam o ubranka to dzisiaj zapytam o pieluchy tetrowe :D Generalnie będziemy Małą w pampersy ubierać, ale wiem, że też się przydadzą czy do podkładania pod główkę, do kąpieli, spania, owijania itd. ale nie wiem ile tego powinnam mieć, 10, 20 czy więcej?

flanelowych mieliśmy dosłownie kilka sztuk, za to tetrowych całkiem sporo. Ilościowo nawet nie potrafię powiedziec ile, ale myślę, że 20 spokojnie wystarczy! Akurat z pieluchami to nie ma dużego problemu, bo można dokupić w wielu sklepach w podobnych cenach. Ja teraz mam z 12-15 sztuk i chyba więcej kupować nie będę póki co :)
 
kiedyś kupiliśmy tetrowe pieluchy w markecie Carfurze, w paczce wyglądały ok, a jak wyjęliśmy w domu to szok, dziadostwo przezroczyste, więc przed zakupem warto wyjąć z paczki i zobaczyć
do odbijania właśnie nam się przydawały, za główkę czy to w łóżeczku, czy wózku
jak karmiłam piersią gdzieś na mieście to się zakrywałam, no i dobra do zakrywania przed wiatrem buzi dziecka - 10szt
flanelową pieluszkę miałam tylko jedną, w lato się przydawała do przykrycia dziecka
 
Witam południowo, jak zdrówko? Ja po zrobieniu 4 ciast w tym 2 tortów kompotów i powideł, wczoraj zamiast być na 40-tce leżałam cały dzień jak kapeć łykając nospę. Ale ponoć ciasta były smaczne :). Dzisiaj spoko, ale jestem uziemiona w domu, maż mnie objechał ze przesadzam i miał racje.
Zaczynam spisywać potrzebne rzeczy, ile maluchowi potrzebne śpiochów / kaftaników po 10 z każdego rozmiaru starczy? Kupujecie grube kombinezony, czy takie ocieplane? Planuje budżet październikowy. Okazuje się ze łóżeczko jest w super stanie, wiec jedna rzecz nam odpadła, tylko materac. Wózki maja jakieś absurdalne ceny, jak rodziłam chłopaków super wypasione kosztowały 2,5 tys, teraz to jakaś porażka.
Bejbi, Paulina dzięki za miłe słowa, trochę spekalam ze brzuch mi tak opadł, tymbardziej ze się naczytałam ze tak się dzieje 2-3 tyg przed porodem, w sumie za 3 to będzie 36 tydzień, wiec bym się nie pogniewała heh na poród. Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Witam południowo, jak zdrówko? Ja po zrobieniu 4 ciast w tym 2 tortów kompotów i powideł, wczoraj zamiast być na 40-tce leżałam cały dzień jak kapeć łykając nospę. Ale ponoć ciasta były smaczne :). Dzisiaj spoko, ale jestem uziemiona w domu, maż mnie objechał ze przesadzam i miał racje.
Zaczynam spisywać potrzebne rzeczy, ile maluchowi potrzebne śpiochów / kaftaników po 10 z każdego rozmiaru starczy? Kupujecie grube kombinezony, czy takie ocieplane? Planuje budżet październikowy. Okazuje się ze łóżeczko jest w super stanie, wiec jedna rzecz nam odpadła, tylko materac. Wózki maja jakieś absurdalne ceny, jak rodziłam chłopaków super wypasione kosztowały 2,5 tys, teraz to jakaś porażka.
Bejbi, Paulina dzięki za miłe słowa, trochę spekalam ze brzuch mi tak opadł, tymbardziej ze się naczytałam ze tak się dzieje 2-3 tyg przed porodem, w sumie za 3 to będzie 36 tydzień, wiec bym się nie pogniewała heh na poród. Pozdrawiam

a wiesz, że mi tez opadł wczoraj. Chociaż jak tak sobie przypominałam to z synkiem też dosyć wczas mi opadł. W ogóle mam wrażenie, że raz mi opada, raz idzie w górę :)
Ja dziś zerwałam się rano do lidla - obiecałąm sobie, że już nigdy nie pójdę tam po jakies ubrania, bo ludzie to czasem jak dzicz się zachowują :) ale i tak spać nie mogłam to poszłam - kupiłam sobie leginsy ciążowe + dwie pary rajtuz dla małego w rozmiarze 50-56 - super są, cieplutkie i rozciągliwe :) wzięłam jeszcze ręczniczek z kapturem i body z długim.
Po powrocie cały czas stałam w garach - najpierw robiłam leczo, później smażyłam naleśniki, piekłam chleb, mycie garów, sprzątanie szafek i tak mi zeszło :)
Mój kochany dwulatek jak na złość nie chce spać, a ja chętnie bym się położyła na chwilkę...
 
reklama
Do góry